W przedszkolu specjalnym nr 213 niedawno siłami rodziców i sponsorów wyremontowano kuchnię. Teraz modernizacji doczekała się łazienka - wreszcie spełnia wymogi osób niepełnosprawnych. Dzieci czekały na nią od lat.

Przedszkole specjalne na Teligi ma ostatnią dobrą passę. W ubiegłym roku rodzice własnymi siłami wyremontowali kuchnię, dostosowując ją do potrzeb dzieci jeżdżących na wózkach. Teraz przyszedł czas na łazienki - na które placówka dostała pieniądze z dzielnicy. Wysokie progi, ciężkie, sprężynowe drzwi to tylko część przeszkód, jakie codziennie musieli pokonywać pracownicy przedszkola.

- W łazienkach przede wszystkim ułatwiliśmy poruszanie się dla wózków. Kiedyś prysznic miał wysoki na 30 centymetrów próg, teraz jest równo z ziemią. Zależy nam na komforcie dla naszych podopiecznych jak i dla pracowników – mówi dyrektor placówki, Michał Kopiczyński.

Remont objął całą łazienkę. Dodano profesjonalną, składaną kozetkę, drzwi do kabin zastąpiono bezpieczną kurtyną, zainstalowano półki na przybory do higieny z podziałem na grupy dzieci. Z kolei sedesy zostały zawieszone na ściankach, co zdecydowanie ułatwia utrzymanie ich w czystości. W przedszkolu jest dwóch dorosłych wychowanków i wjazd dużym wózkiem był wcześniej niemożliwy, dlatego poszerzono również drzwi wejściowe.

- 50 tysięcy dostaliśmy od urzędu dzielnicy, końcówkę musieliśmy dołożyć sami. To ogromna kwota, a mamy jeszcze 3 łazienki wymagające kompletnej przebudowy – dodaje dyrektor.

- Teraz używanie łazienki nie sprawia problemów, jest idealnie dostosowana do dzieci. Problem w tym, że w przedszkolu korzysta się z niej kilkadziesiąt razy dziennie, dlatego też liczę na to, że dostaniemy pieniądze na remont pozostałych - mówi Katarzyna, mama dziecka uczęszczającego do placówki.

Rok temu przedszkole dla niepełnosprawnych doczekało się remontu kuchni oraz nowego placu zabaw specjalnie zaprojektowanego dla dzieci niepełniosprawnych. Rodzice i pracownicy marzą o remoncie w pozostałych trzech toaletach, sale remontują na bieżąco z własnych środków.