Zamknij

Awantura o szkołę przy Koncertowej. Rodzice walczą o więcej miejsca dla dzieci.

19:56, 10.06.2015 Aktualizacja: 23:01, 11.06.2015
Skomentuj SK SK

Szkoła Podstawowa nr 303 przy Koncertowej dosłownie pęka w szwach. Tymczasem placówce od września przybędą aż trzy pierwsze klasy. W efekcie dzieci będą się uczyć od 8:00 do 18:00. Rodzice zaproponowali rozwiązanie, na które w poniedziałek dzielnica się zgodziła. Dziś już tej zgody nie ma. Ludzie są oburzeni.

Niezwykle burzliwy przebieg miało spotkanie Rady Rodziców ze Szkoły Podstawowej nr 303 przy Koncertowej z Wojciechem Matyjasiakiem, wiceburmistrzem odpowiedzialnym za oświatę. W poniedziałek z-ca burmistrza obiecał przedstawicielom Rady Rodziców, że już od września w sąsiednim gimnazjum nr 92 uczyć się będzie część pierwszaków, dla których nie ma miejsca w budynku podstawówki. Dzięki temu dzieci w głównym budynku mogłyby się uczyć "zaledwie" do 16:30.

- Zaproponowaliśmy to tymczasowe rozwiązanie, bo później będziemy walczyć o konieczną rozbudowę szkoły - mówi szefowa Rady Rodziców w SP 303 Klaudia Żuber-Wigurska.

- W 3-4 świeżo wyremontowanych salach sąsiedniego gimnazjum nasze dzieci mogłyby się uczyć w normalnych warunkach. Wystarczy, aby dzielnica znalazła ok. 50.000 złotych na wybudowanie dwóch toalet - dodaje przewodnicząca Rady Rodziców. Wstępna zgodna dyrekcji szkoły oraz dzielnicy już była. Jak twierdzą rodzice, wiceburmistrz Matyjasiak stwierdził, że da się to zrobić i dzieci już od września mogłyby skorzystać z gościnności gimnazjum.

Po kilku dniach dzielnica zmieniła jednak zdanie. Okazuje się, że wybudowanie sanitariatów dla władz dzielnicy to kwestia nie miesiąca czy dwóch, ale aż ok. 6-7 miesięcy. - Takie są procedury. Technicznie jest to niewykonalne. Nie wyczaruję tych łazienek w dwa miesiące - tłumaczył dziś na spotkaniu z rodzicami wiceburmistrz Wojciech Matyjasiak, wywołując dosłownie wściekłość zebranych.

- Zrobimy wszystko, by nasze dzieci miały normalne warunki - krzyczeli rodzice. - Co robili przez ostatnie lata pracownicy wydziału oświaty? Przecież od dawna wiadomo, że w szkołach podstawowych będzie więcej dzieci! Dlaczego urzędnicy wykazują się taką indolencją? Robicie wszystko "za pięć dwunasta". W tym kraju problem jest jak jest niż, ale jak jest wyż - to też jest problem. Będziemy składać pismo do pani premier, bo wydajecie pieniądze na głupoty, a nie ma na dzieci - mówił jeden z rodziców, z trudnością powtrzymując łzy i zdenerwowanie.

Matyjasiak odpierał argumenty. - My rządzimy w dzielnicy dopiero od stycznia. Ja tu w ubiegłej kadencji nie pracowałem - odpowiadał wiceburmistrz i zaprosił przedstawicieli rodziców na piątkowe spotkanie w urzędzie dzielnicy. Rodzice zaś zapowiedzieli wizytę na czwartkowym posiedzeniu komisji edukacji i sportu w Radzie Dzielnicy. Chcą "pomóc" władzom Ursynowa w podjęciu decyzji budżetowych gwarantujących przeniesienie części klas do sąsiedniego gimnazjum a później o rozbudowie szkoły. - To skandal, że w zamożnej dzielnicy dzieci muszą się uczyć w takich warunkach - komentują.

SP 303 - wstydliwa historia zaniedbań w tej i poprzedniej kadencji

Podstawówka przy ul. Koncertowej to najmniejsza szkoła na Ursynowie. Zdaniem rodziców - od lat po macoszemu traktowana przez dzielnicę. Jako jedna z nielicznych, szkoła nie ma wyremontowanego boiska. - Zawsze mówiono nam, że my mamy ekologiczną trawę a w pierwszej kolejności trzeba remontować boiska w innych szkołach, do których zastrzeżenia ma sanepid - mówi Klaudia Żuber-Wigurska z Rady Rodziców.

Szkoła ma w planach rozbudowę o jedno piętro, ale dzielnica odsuwa projekt z braku pieniędzy. Sale klasowe są w nienajlepszym stanie, a stołówka - podobnie jak w wielu placówkach - dosłownie mikroskopijna. Przy niezbyt komfortowych warunkach placówka lokuje się na najwyższych miejscach w rankingach wyników nauczania.

Skąd tak dramatyczne reakcje rodziców, które dziś z duża siłą ujawniły się na spotkaniu z przedstawicielem zarządu dzielnicy? Zdaniem obecnego burmistrza Roberta Kempy winne są władze poprzedniej kadencji, które doskonale wiedziały, że w podstawówkach w tym roku i w następnych latach będzie wyż demograficzny. Mimo to - zdaniem Kempy - w poprzedniej kadencji inwestycji w podstawówkach nie było żadnych. - W szufladach poprzednicy nie zostawili też żadnych projektów na przyszłość - mówi obecny burmistrz. W planie budżetu Ursynowa na 2015 rok zarząd pod przewodnictwem Piotra Guziała przewidział zaledwie 3,5 mln złotych na remonty w szkołach podstawowych, w tym 550 tysięcy na rozbudowę stołówki w SP 340. Pieniędzy na SP 303 nie było, tak jak dziś.

- Dla nas od początku priorytetem jest zdobycie większej ilości środków. Udało się już zdobyć ponad 5 mln złotych na remonty - w sumie budżet rośnie do 8,8 mln zł. Ale cudotwórcą nie jestem - mówi Kempa i dodaje: - Gdyby rodzice zaproponowali nam swój pomysł do 22 maja, to zdążylibyśmy go zrealizować, ale tych sanitariatów naprawdę nie da się zbudować w 2 miesiące - przekonuje burmistrz.

Na dzisiejszym spotkaniu z rodzicami głos zabrali również radni "Naszego Ursynowa": Ewa Cygańska oraz Paweł Lenarczyk. Oboje zagrzewali rodziców do walki o rozbudowę szkoły i przekonanie władz dzielnicy do przyspieszenia procedur. Zebrali rzęsiste brawa.

Zapytaliśmy Ewę Cygańską, która w poprzedniej kadencji była członkiem komisji edukacji w Radzie Dzielnicy oraz szefową komisji budżetowej (która też ma prawo wnioskować o zmiany w budżecie), co przez ostatnie cztery lata zrobiła, aby przekonać ówczesny zarząd dzielnicy do rozbudowy szkoły nr 303. Radna wybiegając ze spotkania odpowiedziała: - Z Haloursynow.pl nie rozmawiam. Mimo nalegań, nasze pytania o konkretne działania w poprzedniej kadencji pozostały bez odpowiedzi.

Sprawdziliśmy więc sami. Cygańska zagrzewająca dziś rodziców do walki - niczym na wiecu politycznym - nie zrobiła nic, by Koncertową rozbudować. W spisie interpelacji nie ma ani jednej napisanej przez nią w tej sprawie. Na dzisiejszym spotkaniu radna obiecała ją napisać. Będzie jej o tyle łatwiej, że dziś jest już w opozycji i nie zasiada w komisji edukacji. Więc wpływu na decyzję, a co za tym idzie odpowiedzialności za obietnice, mieć nie będzie.

[ZT]3944[/ZT]

(Sławek Kińczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(18)

monamona

12 7

Żuber-Wigurska pupilka Guziała z FURR nic nie załatwiła przez 4 lata a teraz pyszczy ? Lenarczyk ? Cygańska ? a gdzie byli przez 4 lata ???

22:03, 10.06.2015
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

CkCk

8 6

Może Ty załatwisz więcej ? Tak łatwo jest krytykować , samemu siedząc tylko na tyłku .......

23:01, 10.06.2015

oburzony ojciecoburzony ojciec

15 5

Oj... jak ja lubię takie tłumaczenia, że jak coś nie wychodzi zwala się winę albo na poprzedników albo też na inne osoby :) W tej kadencji da się zauważyć modelowy wzorzec zwalania wszelkich niepowodzeń na Guziała. Ludzie obudźcie się, wasza partia jest teraz przy władzy więc weźcie się za robotę. Nie jesteście w stanie przez 2 miesiące zrobić dwóch toalet? To naprawdę żenujące. Odnośnie dzielnicowej oświaty, popieram. Przydałoby się wreszcie wymienić w całości jej marny skład.

22:45, 10.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bezbez

11 3

jeśli wybudowanie dwóch toalet zajmie dzielnicy 6-7 miesięcy to za swojej kadencji wybudują w sumie 14 toalet . Nie ma jaks skuteczność władzy. Czyli prawde jest, ze do władzy idą Ci którzy nie mają żadnej koncepcji na swoje życie bo w niczym się nie sprawdzili.

22:54, 10.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

303303

14 10

Pani Wigurska przecież startowala z naszego Ursynowa a potem z list WWS - kumpela Guziała. A teraz krzyczy. To co kumpel nie pomogl jej? Hipokryzja!

23:00, 10.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mama 319Mama 319

7 0

Na Ursynowie są szkoły ze zacznie gorszymi warunkami lokalowymi dla przykładu w SP 319 jest stołówka na 75 miejsc a chętnych dzieci 450! Wniosek, dzieci jedzą w pośpiechu lub rezygnują z posiłku. Taka sytuacja w szkole XXI wieku... w stolicy

23:31, 10.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

monamonamonamona

9 0

pytanie brzmi tak: dlaczego rodzice muszą sami walczyć o takie rzeczy, jak np przestrzeń dla dziecka w szkole? nie rozumiem, dlaczego musimy krzyczeć, tupać nogą i walczyć o elementarne prawa, bo nasze dzieci jak kurczaki w klatce przebywają w tej szkole?a ma być jeszcze gorzej...

23:38, 10.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Bur-Mistrz...Bur-Mistrz...

11 1

Pan Bur - Mistrz pięknie rozprawia... jakieś dane ogólnikowe, żeby odbiegać od tematu (słabszy niż koledzy z pierwszej ligi). Słabo przygotowany i ma wszystko głęboko w pewnej części ciała. Dziś doświadczyliśmy jak politycy (wszyscy) są:

1. Tępi
2. Prości
3. Leniwi
4. Bez empatii
5. Kłamią tylko wtedy kiedy otwierają usta
6. Mają obywateli po wyborach tam gdzie słońce nie sięga.

Jedyna satysfakcja, że ten misiu troszkę jednak musiał się podenerwować, bo szerokie grono rodziców dało mu jednak mimo wszystko popalić ;)

Amen

00:10, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

michałmichał

14 2

Matyjasiak i Kempa nawet kibla nie potrafią zrobic. Powinni podać sie do dymisji jak ministrowie kopacz.

08:43, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

elaela

13 3

Nigdy tak źle w ursynowskiej oświacie nie było, odkąd nowa władza zasiadła na tronie. To zasługa sterującej wszystkim Pani Przewodniczącej RD i jej świty z Wydziału Oświaty. Kiedy władza to zrozumie i zrobi porządek z kobietą, która nie szanuje własnych wyborców???

09:46, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

komentatorkomentator

14 4

Obecna ursynowska ekipa w ogóle nie radzi sobie z oświatą - awantury po kolei w każdej szkole i decyzji, działań brak. Problemy same się mają rozwiązywać ? Może zamiast gadać - weźcie się Panowie do roboty i efektywnego rozwiązywania spraw. A jak sobie nie radzicie - to rozwiązaniem jest dymisja !!!

09:54, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

magdamagda

4 1

szkoła do chwili obecnej nauczała równolegle 2 jeżyków niemieckiego i angielskiego, zapadla decyzja, ze od nowego roku szkolnego dzieci będą uczyć się jednego języka w szkloe. czyli takie wyrównywanie szans ale w dół

15:19, 11.06.2015
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LingwistaLingwista

1 0

To nielogiczne aby dziecko w pierwszej klasie uczyło się jednocześnie dwóch tak różnych nowych języków obcych, jest to wręcz szkodliwe. Jeśli rodzicom tak zależy na angielskim to niech wymuszą na dyrektorce aby odeszła od niemieckiego jako języka podstawowego, niech się go uczą dodatkowo nie wcześniej jak od 4 klasy, jak poznają podstawy angielskiego.

22:45, 12.06.2015

EwaEwa

3 0

SP340 potrafili rozbudować. Jest wielka, piękna i poszło na nią kupę kasy. Potrzebna była reprezentacyjna szkołą więc znalazły się pieniądze. O innych zapomniał pan Guział.
Ewa

17:42, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

&jaja&jaja

2 1

Dzisiaj odbyło się kolejne spotkanie z "władzą" dzielnicy.
Szanowni Czytelnicy! Żenada to najdelikatniejsze słowo jakim można opisać to co ci ludzie tam wyprawiają.

W prywatnej firmie osoba z takim podejściem do działania i problemów - z p. Burmistrzem i jego zastępcą na czele nie przetrwałaby tygodnia! - stąd odpowiedź dlaczego pracują w Urzędzie Dzielnicy...

Pani Igras i pani Krajewska to poziom lub dwa niżej - jednak można!
Niekompetencja, prowadzenie obrad w stylu PRL i otwarta arogancja wobec rodziców!!!

To są nasi "reprezentanci" we władzach... Wstyd, wstyd, wstyd.

Ale proszę zerknąć na facebook`owe profile:

https://www.facebook.com/elzbieta.igras?fref=ts

https://www.facebook.com/skrajewska?fref=ts

Jedna Pani preferuje chamstwo obrażając wszystkich jak leci - brak szacunku dla rodziców więc co tam konkurencji polityczni.

A druga Pani preferuje obłudę - czytanie dzieciom, a na spotkaniach z rodzicami ironiczny uśmiech i arogancja. Szkoda na wiecej...

22:01, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RodzicRodzic

1 1

1. w szkole nie ma nawet boiska, jest klepisko trawiaste a za salę dla mniejszych dzieci służy forum szkolne
2. od nowego roku będzie jeden język w 1-szych klasach
3. świetlica jest przepełniona a obiady dzieci jedzą na 3 przerwach w trybie zmianowym
4. wyniki w nauce to zasługa w dużej mierze rodziców pracujących z dziećmi w domu oraz zajęć pozalekcyjnych na które rodzice wysyłają pociechy no bo przecież w klasie średnia 4,0 to za mało

A co do przepełnienia to proponuję zacząć od weryfikacji czy przyjmowane dzieci są z rejonu bo na moje oko to 1/4 dojeżdża z Kabat/Piaseczna/pobliskich dzielnic (na przykładzie klasy mojego dziecka)

23:20, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

velvetyvelvety

1 0

Oczywiście budżet jest źle zaplanowany, oczywiście wina polityków, tych którzy odeszli i tych, którzy są (od 13 stycznia;)) jak to wielokrotnie usłyszałam podczas tego zebrania. Ale pytam się, co zrobiła pani dyrektor? To ona zarządza tą placówką! Nie mam wrażenia, że stoi po stronie rodziców czy dzieci! Rodzice sami się wszystkim muszą zająć. Dlaczego nie zajęła stanowiska na tym spotkaniu, dlaczego nie odezwała się słowem? Placówka wygląda dobrze, jeśli jest dobrze zarządzana. Przykład: przedszkole przez ścianę. Dofinansowane, nowe zabawki, nowe inwestycje (w tym roku wyremontowane boisko z nowymi sprzętami i roślinnością), Pani Dyrektor rozlicza się z rodzicami z każdej wydanej przez siebie złotówki i ma z nimi bezpośredni kontakt. Na dodatek jest przesympatyczna i bardzo otwarta. Można? Można!

23:43, 11.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

autochtonautochton

1 1

Chcieliście platfusów, no to ich macie... skumbrie w tomacie, pstrąg.

00:35, 12.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kredenskredens

3 0

Ciekawe jak by się tłumaczyła pani Żuber-Wigurska gdyby jej kumpel Guział był dalej burmistrzem? Już wiem. "Chcieliśmy rozbudować szkołę, ale pani prezydent nie dała pieniędzy." Żenada, zaniedbania guziałowej ekipy będą jeszcze długo się ciągnąć. Co gorsza, z jednej strony jest problem braku miejsc, z drugiej guziałowcy podburzają rodziców z CIX-a żeby bronili pustych sal lekcyjnych (i etatu dyrektorki).

09:24, 12.06.2015
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

oburzonaoburzona

3 0

Czyli jak rozumiem uważa Pan, że załatwienie sprawy - dla dobra społecznego itp - polega na posiadaniu odpowiednich znajomych. Skoro takie jest ogólne odczucie społeczne to już wiadomo skąd sukces Kukiza w ostatnich wyborach....

10:35, 12.06.2015

AleAle

1 1

kredens twoje rozgoryczenie spowodowane spadkiem notowań PO sięga zenitu. Może książki zacznij pisać, jak masz taki talent do wymyślania "co by było". Fakt jest taki, że pół roku nie wystarczyło "doświadczonemu" burmistrzowi z poparciem ratusza, by wdrożyć się w problemy dzielnicy i ...by zbudować wc. Faktycznie, inwestycja na miarę metra...

10:59, 12.06.2015

oburzonaoburzona

2 0

do Rodzic: to są problemy wielu szkół ursynowskich. W SP16: 1. boisko do remontu, bo wadliwe, sala sportowa nie wystarcza dla już obecnej liczby dzieci - więc część zajęć sportowych nie na sali, 2. drugiego języka nie było i nie będzie, 3. świetlica przepełniona, jedzenie na zmiany w 5 minut, 4. wyniki w nauce - zasługa rodziców - zle realizowane zastępstwa w trakcie długich nieobecności nauczycieli - bo przykład idzie z samej góry, 5. liczba dzieci nie z rejonu - olbrzymia. Praca ursynowskiego wydziału oświaty i stojącej na czele pani Szeryf - BEZCENNA !!!!!!

10:22, 12.06.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%