Siłownia, bieżnia, ścieżka zdrowia i ścieżka piesza. W połowie grudnia rozpoczęła się spóźniona budowa "Polanki Raabego" nowego obiektu rekreacyjnego na terenie zielonym pomiędzy podstawówką przy Lokajskiego a blokami przy Raabego. Nad inwestycją z Budzetu Partycypacyjnego ciąży chyba jakieś fatum - znów została wstrzymana.
Jeszcze niedawno mieszkańcy okolicznych bloków cieszyli się, że wreszcie coś się ruszyło i dzielnica przystępuje do prac budowlanych. Miejsce to do wiosny ma się zmienić nie do poznania. Na dość dużej łące powstanie infrastruktura do uprawniania sportu i do rekreacji. Będzie bieżnia dla miłośników biegania, stoły do tenisa, ścieżka zdrowia oraz chodniki i ławeczki. Dzielnica posadzi też nowe krzewy i drzewa.
W połowie grudnia po przedłużających się pracach na stworzeniem projektu i wyborem wykonawcy, na polance pojawiły się koparki. Pogoda szybko popsuła plany budowlańcom. Przyszła zima i prace musiały zostać przerwane. Niedawno znów je wznowiono, ale tylko na chwilę. Okazało się, że teren jest zbyt podmokły, aby można było wytyczać bieżnię i alejki.
Firma budowlana, która wygrała przetarg ma ponownie ruszyć z budową, gdy się ociepli a wody roztopowe na łączce opadną. Wczoraj na budowie zastaliśmy poprzewracane ogrodzenie oraz dość głębokie wykopy.
- Nie wygląda to za dobrze. Teren jest ogólnodostępny dla dzieci, które mogą sobie tu zrobić krzywdę - komentują mieszkańcy.
- Wygląda na to, że projekt przerósł dzielnicę. Dopiero co zaczęli pracę i znów nic się nie dzieje - dodaje pan Jarek, mieszkaniec pobliskiego bloku.
Projekt wart prawie 400 tys. złotych, na który zagłosowało 938 osób, powinen zostać zrealizowany do końca 2016 roku. Tak przynajmniej mówi regulamin Budżetu Partycypacyjnego. Nie będzie to jednak jedyny spóźniony projekt BP. Podobna walka z czasem trwa od wielu miesięcy przy Jeziorze Zgorzała, gdzie w ramach trzech pomysłów mieszkańców mają powstać alejki spacerowe, pomost widokowy oraz plac zabaw.
Widać, że Budżetowi na Ursynowie nawet pogoda nie sprzyja.
Boksik10:44, 06.03.2017
Jak dla mnie może tak zostać. Lubię literaturę SF i uważam, że ten księżycowy klimat jest rewelacyjny. Na dziś wieczór zaplanowaliśmy wraz z Kredka nakręcenie odcinka pilotażowego naszej księżycowej Spece Opery. Pozostały jeszcze do wykończenia drobne detale mojego kartonowego skafandra i ruszamy w teren :D
P.S. Trzymam kciuki za wykonawcę i życzę słonecznej i ciepłej pogody (sam nie przepadam za zimą).
kali16:49, 06.03.2017
straszna afera w stylu HU .... spadł deszcz :)
Wodnik4915:29, 10.03.2017
ZŁEJ BALETNICY PRZESZKADZA RĄBEK SPÓDNICY!
TRZEBA MIERZYĆ SIŁY NA ZAMIARY!.
Wiem co mówię, Obserwuję z okna to co się dzieje (a raczej nie dzieje) na"Łączce"
wodnik 4914:14, 17.03.2017
NIESAMOWITE!! Dzisiaj po godz 10 zaczął się ruch na "POLANCE".
I NORMALNE(!! ) - zakończył się po godz.13. O co tu chodzi??
Wodnik4916:05, 23.03.2017
Od kilku dni ruch na POLANCE jak na MARSZAŁKOWSKIEJ !!
Sprzętu i pracowników aż trudno policzyć! Tempo niesamowite!
Tak trzymać.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
"Nie rozdzielajcie rodzeństwa!". Protest rodziców
Argument, że zaraz w szkole nie będą nawet chcieli pracować pracownicy się panu burmistrzowi udał. Jakby się zainteresował szkołą na Kopcińskiego to może by wiedział dlaczego nauczyciele i co bardziej rozgarnięci uczniowie stamtąd uciekają (na przykład na Koncertową czy ZWM). Często dobra robota zrobiona w klasach 1-3 nie owocuje później efektami w postaci olipiad / wyników egzaminów, bo najlepsi uczniowie już dawno reprezentują inne szkoły, bo co lepsi nauczyciele lub rodzice tych dzieci mieli dość walki z fatalną dyrektorką plaćówki.
tatarmata
13:38, 2025-05-13
Torpedy z Ursynowa błyszczały w Pradze
szermierze, siatkarze, teraz pływacy; mamy co najmniej 3 silne ośrodki sportowe dla młodzieży, a jeśli dorzucić piłkę ręczną ze szkoły 336 to 4; sukcesy powtarzające się regularnie co dobrze świadczy o kadrze trenerskiej
belzebub
13:03, 2025-05-13
Dużo kleszczy w Warszawie! Są także w przedszkolach
W moich oczach największym kleszczem na Ursynowie jest niskorosły i otyły prezes na Stokłosach Krzysztof Berliński. W ciągu 10 lat prezesury doprowadził spółdzielnię do stanu rozkładu, chciał wybudować ludziom biurowiec na podwórku, wykończył psychicznie czterech następców. Przegrał dla nas prawdopodobnie tuzin spraw dzięki którym wypłaciliśmy duże pieniążki odszkodowań, zaległych pensji, odpraw i innych. Tak jak kleszcz wysysa z nas - a sam tyje w tępię zaskakującym nawet jak na takiego żarłoka nocnego. To oczywiście tylko moje subiektywne poglądy które oparłam na podstawie obserwacji.
Jolanta Ż.
12:44, 2025-05-13
Rocznica katastrofy w Lesie Kabackim
Niestety nie wszyscy zachowali się jak trzeba... Wciąż żywa jest pamięć o szabrownikach, którzy uprzedzili służby, i zaginionych dolarach, które mieli ze sobą pasażerowie. Sprawa była na tyle głośna, że nawet opisana na Wikipedii w notatce o katastrofie.
urs_urs
11:40, 2025-05-13