Nowe mieszkania komunalne na Ursynowie? Działka już upatrzona!

TBS Warszawa Południe kupi od miejskiej spółki dużą działkę przy ul. Kłobuckiej na Ursynowie za 95 mln złotych. Szykowana jest tam budowa mieszkań w ramach budownictwa społecznego. Możliwe, że powstaną mieszkania komunalne.

Z projektu uchwały, który trafi w najbliższy czwartek pod obrady, wynika, że radni przeznaczą 95 milionów złotych na wkład pieniężny dla Towarzystwa Budownictwa Społecznego Warszawa Południe. Środki pozwolą na zakup działki pod inwestycję mieszkaniową przy ul. Kłobuckiej 10 i 10a - w rejonie, który od lat zmaga się z problemami typowymi dla intensywnej zabudowy deweloperskiej.

TBS ma kupić od innej miejskiej spółki - Miejskiego Przedsiębiorstwa Realizacji Inwestycji - dużą działkę, na której w tej chwili znajduje niski pawilon przemysłowy. Swoje siedziby mają tam różne firmy, wynajmujące od MPRI przestrzeń., m.in. stacja kontroli pojazdów. Działka jest zlokalizowana bezpośrednio przy Kłobuckiej, między Pieskowa Skała a Taborową. Przy tych uliczkach jest już gęsta deweloperska zabudowa.

Wypełniając ustawowe obowiązki oraz mając na uwadze popyt na lokale o umiarkowanych czynszach, m.st. Warszawa prowadzi politykę polegającą m.in. na realizacji nowych inwestycji społecznego budownictwa mieszkaniowego. Elementem tej polityki jest zaangażowanie miejskich spółek Towarzystwa Budownictwa Społecznego w budowę nowych mieszkań na wynajem

- czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Towarzystwo Budownictwa Społecznego to formuła, która pozwala tworzyć mieszkania dla osób o średnich dochodach - zbyt wysokich, by ubiegać się o mieszkanie komunalne, ale zbyt niskich, by swobodnie zaciągnąć kredyt na zakup własnej nieruchomości.

Mieszkania społeczne na wynajem to uzupełnienie systemu mieszkaniowego dostępnego dla wszystkich. Obok mieszkań własnościowych, które można kupić - dla najlepiej zarabiających i obok mieszkań komunalnych i socjalnych dla najmniej zarabiających, to właśnie wynajem mieszkań z systemu TBS jest ofertą dla tych, których zarobki są średnie. Każdy powinien mieć wybór - kupić, wziąć dostępny kredyt lub wynajmować za umiarkowaną cenę

- mówi Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.

Inwestycja TBS Warszawa południe byłaby pierwszą na terenie dzielnicy Ursynów. Kiedyś mówiło się o przeznaczeniu dla tego Towarzystwa atrakcyjnej działki o pow. 4,7 tys. mkw. przy ul. Cynamonowej na Wysokim Ursynowie, którą miasto odzyskało po sądowych sporach ze spółdzielnią "Na Skraju", ale zdecydowano się ją sprzedać. Nabywcą w ubiegłym roku za astronomiczną kwotę 84 mln była spółka, której beneficjentem jest Robert Lewandowski.

[ZT]25679[/ZT]

Dla porównania działka przy Kłobuckiej jest ponad cztery raz większa - ma ponad 23 tys. mkw. W 2022 roku dzielnica wydała dla niej decyzję o warunkach zabudowy, bo w tej okolicy nie ma uchwalonego planu miejscowego. Na jej podstawie MPRI chciała wznieść osiedle mieszkaniowe na 800 mieszkań, 611 miejsc postojowych w podziemnym garażu, 1531 stojaków rowerowych oraz lokalne usługowe, w tym punkt obsługi mieszkańców i rowerownię. Do budowy nie doszło.

Niewykluczone, że teraz TBS Warszawa Południe będzie chciał skorzystać z tych wydanych warunków zabudowy. Choć - jak czytamy w projekcie uchwały - decyzja należy do miasta. To ono ma podjąć decyzję, czy nowe bloki będą należały do zasobów TBS, czy też będą kolejnymi na Kłobuckiej mieszkaniami komunalnymi.

Kłobucka – osiedle z problemami

Rejon ulicy Kłobuckiej na Ursynowie to obszar, który w ostatnich latach przeszedł ogromną transformację. Na terenach poprzemysłowych deweloperzy na decyzjach o warunkach zabudowy wybudowali kilka tysięcy mieszkań, jednak rozwój infrastruktury nie nadążył za tempem zabudowy.

 Te osiedla Warszawa pozwoliła zbudować w formule “śpij i uciekaj”

– mówiła obrazowo Viola Lubacz, kandydatka Lewicy do rady dzielnicy w ostatniej kampanii wyborczej. Okolica wciąż się rozbudowuje, bo miejsca jest sporo, miasto wydaje pozwolenia, a ceny w sąsiedztwie hałasującego lotniska są nieco niższe niż w innych częściach dzielnicy.

Mimo wydawania pozwoleń na budowę miasto nie zadbało o odpowiednią infrastrukturę. Problem zalewanej ulicy Kłobuckiej bez odwodnienia jest znany od lat i pozostaje nierozwiązany. Dopiero niedawno Zarząd Dróg Miejskich zawarł porozumienia z deweloperami dotyczące przyszłej przebudowy ulicy.

Dodatkowym problemem jest brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Ostatnie wyłożenie projektu miejscowego planu miało miejsce w 2013 roku. Od tego czasu projekt zdezaktualizował się tak, że wiele obszarów zostało już całkowicie zabudowanych niezgodnie z nim

- mówiła podczas kampanii dzisiejsza radna warszawska Karolina Pużuk-Zioło.

Dopiero niedawno ratusz ogłosił przystąpienie do opracowywania planu miejscowego dla tej gęsto już zabudowanej okolicy. Plan będzie jednak raczej zatwierdzeniem faktów dokonanych niż realnym planowaniem przestrzeni przez urbanistów, choć miejsce w tym rejonie na nową zabudowę dla nowych deweloperów jeszcze jest.

[ZT]32079[/ZT]