W Lasku Brzozowym zamarły prace nad budową ścieżek - alarmują mieszkańcy. Zniknęli robotnicy, którzy jeszcze kilka dni temu uwijali się jak w ukropie. Zostawili po sobie rozgrzebane alejki i pytania o powód przerwania prac. Coraz większym problemem są też koczujący między drzewami bezdomni.
Jeszcze dwa tygodnie temu pracownikom robota aż paliła się w rękach. Przycinali drewniane belki, układali z nich krawężniki i wysypywali alejki tłuczniem. Na zlecenie Lasów Miejskich firma budowlana układała ścieżki na starych przedeptach, czyli w miejscach wybranych przez mieszkańców na ulubione trasy spacerów. Do zrobienia jest 600 metrów nowej nawierzchni. Parę tygodni temu prace zostały przerwane.
- Tak jest od sierpnia. We wrześniu trochę prace przyspieszyły, ale od kilku dni znów nikt tutaj nie pracuje. To jest dramat - skarży się mieszkanka Natolina.
Jak dowiedzieliśmy się firma wynajęta przez Lasy Miejskie m. st. Warszawy została skierowana do "pilniejszych" prac. Robotnicy mają wrócić do układania alejek w pierwszej połowie października.
- Trwa akcja zalesiania w innych rejonach Warszawy i trzeba przygotować teren. Pracownicy mają czas do połowy listopada, żeby dokończyć roboty w Lasku Brzozowym, bo taka jest umowa - mówi zastępca dyrektora Lasów Miejskich Andżelika Gackowska.
Nowe ścieżki powstają za pieniądze z Budżetu Obywatelskiego. Mają nie zaburzać parkowo-leśnego charakteru Lasku Brzozowego, dlatego powstają z ekologicznych i wodoprzepuszczalnych materiałów. Koszt ich położenia to ok. 150 tys. złotych.
Oprócz przerwanej budowy alejek, mieszkańcy wskazują na jeszcze jeden problem, z którym borykają się w Lasku Brzozowym i to nie od kilku tygodni, a od lat. Ostatnio problem się nasilił.
- Koczują tu bezdomni, piją alkohol, brudzą, a las powinien być dla mieszkańców. Ławki są brudne, chaszcze nie wycięte. Tak jest od dawna, że ludzie przychodzą tutaj tylko na spacer z psem, a nie posiedzieć, bo się po prostu boją - mówi nam mieszkanka pobliskiego osiedla.
W sprawę włączył się wiceburmistrz, obiecując pomoc. - Napiszę do Lasów Miejskich z prośbą o informację, co się tu dzieje. Co do bezdomnych, to problem mogłaby rozwiązać większa obecność mieszkańców w tym miejscu lub założenie monitoringu - mówi Bartosz Dominiak.
Lasy Miejskie tłumaczą, że choć zarządzają tym terenem, nie mają uprawnień do usunięcia koczowiska. - Apelujemy do mieszkańców, żeby dzwonili na policję lub do straży miejskiej z prośbą o interwencję - radzi Andżelika Gackowska.
rumcajs07:48, 30.09.2019
Bylem ostatnio na spacerze z 10-letnia corka. Nie wyobrazam sobie, aby przeszla tamtedy sama. Na jeden segment alejki przypada dwoch menelikow. Masakra.
wiernaczytelniczka09:19, 30.09.2019
NAJWAŻNIEJSZA JEST BUDOWA URSYNOWSKIE CENTRUM KULTURY! RZĄDZĄCA PARTIA POTRZEBUJĘ ETATÓW I STANOWISK DLA PRZYSZŁYCH SPADÓW Z SEJMU I SENATU PO PORAŻCE WYBORCZEJ. INNE INWESTYCJĘ SCHODZĄ NA PLAN DALSZY. CZYLI NA ŚW.NIGDY
Legionista10:25, 30.09.2019
Niestety, ale pijani bezdomni pojawią się również na klatkach w blokach przy ul. Meander 2. Kilkakrotnie w tej sprawie wzywana była Straż Miejska, masakra.
Zasikana winda i pod skrzynkami na listy, smród w całym wszędzie. To jest towarzystwo które urzęduje w Pasażu Natolińskim, siedzą na ławkach i piją. Młoda dziewczyna z chłopakiem. Ta kobieta już jest w takim stanie alkoholizmu, że niewiele jej brakuje aby zejść z tego świata...
U13:04, 30.09.2019
Moze pi prostu trzeba im kilja razy zajeb.. Ac zeby sie opamietali i nie liczyc na straz miejska
Legionista16:44, 30.09.2019
Na początku myślałem że to przypadkowi bezdomni...a to się okazało że to menelstwo z pasażu przeniosło się do bloku. Podobno przepili mieszkanie (na menader2a) i teraz szukają szczęścia po okolicznych blokach, a zbliża się zima.
Bromba18:42, 04.10.2019
Smutna historia.
autochton21:31, 30.09.2019
Pani Słoikowa, a od kiedy to wchodzi się z psem do lasu? Zresztą, ten większy zagajnik to chyba dla szpanu został nazwany "lasem", żeby miejscowe słoiki w grodzonych szuflandiach mogły przyszpanować przed przyjezdnymi ziomalami z Pierdziszewa, ze mieszkają przy "lesie". Hahaha... "las" sobie wynaleźli....
Marjur10:46, 03.10.2019
Dla mnie stwierdzenie Pana Wiceburmistrza, że to mieszkańcy mają przegonić bezdomnych z lasku spacerując tam, jest oburzajace. Chodze tamtędy codziennie i Pana Wiceburmistrza jakos nie spotkałam.
mieszkaniecokoliczny17:21, 17.10.2019
koczowisko jest juz imponujacych rozmiarow, brakuje tylko namiotow i garkuchni, a wieczorami gówniarzeria siedzi na placyku zabaw i jara trawe i pije wodke, co weekend wrzaski z tych krzakow i nikt z tym nic nie zrobi... bo policjanci zagladaja tutaj i pod bloki (pozdrawiam alko zabke) raz na ruski rok, a mieszkancy to takie same scierwojady i menele - wiecznie pomazane elewacje, smieci, syf i brud. jedyne wyjscie to pregierz pod ratuszem i grupa wylapujaca rodzynki do batożenia
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
A kiedy wymienią kilkadziesiąt metrów chodnika przy Gandhi od przystanku pod kościołem do wjazdu technicznego do Alternatyw. Przy każdym deszczu robi się tam jezioro 8 naprawdę nie da się przejść bez przemoczenia butów, nawet omijając to trawnikiem. Dramat, a będą wymieniać nowe chodniki przy Dereniowej 2. Kpina
Ola
07:44, 2025-05-18
Źle zaparkował, wyciągnął broń. Szokujący incydent
Od razu deportacja dla tego śmiecia
Polak
17:51, 2025-05-17
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
Dobrze byłoby, żeby zrobiono strefę płatnego parkowania, tak jak na części Raabego przy Galerii Ursynów. Większość aut zostawiają na tym parkingu przyjeżdżający do metra z okolic. Po zlikwidowaniu parkingu przy dawnym Tesco jest armageddon z parkowaniem.
Natolin
17:05, 2025-05-17
Siedmiolatka z pytaniem do burmistrza! Co odpowiedział?
a kiedy Karczunkowska?
agnik
10:23, 2025-05-17
5 5
Oczywiście mowa o partii rządzącej w Warszawie.