Zamknij
ZOBACZ:

Reklamy w metrze nie będą zasłaniać nazw stacji i oślepiać maszynistów

16:15, 11.05.2023 Aktualizacja: 16:21, 11.05.2023
Skomentuj SK SK

W metrze na pierwszej linii będzie mniej reklam - ogłosiło miasto. Nośniki nie będą też oślepiały maszynistów i zasłaniały nazw stacji. Takie decyzje ratusz podjął po aferze z wielkimi ekranami, których stelaże naruszały historyczną glazurę i pasek z nazwami stacji m.in. na metra Ursynów.

- Liczba nośników zostanie zmniejszona o ok. 50 sztuk - poinformowała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. Miasto wypracowało nowy standard instalacji nośników reklamowych, po tym, gdy wybuchła awantura o nowe, dużo większe ekrany reklamowe, które zasłaniały widoczność nazwy stacji.

Na stacji Ursynów stelaże nośników niszczyły też oryginalną glazurę pokrywającą ściany boczne torowiska. Zaprojektowała je w latach 80. Jasna Strzałkowska i są one unikalne w skali całego metra.

[ZT]21933[/ZT]

Reklamy tylko na skraju

Teraz miasto zapowiada, że nośniki nie będą już montowane w środkowej części ścianach bocznych stacji. Reklamy będzie można instalować jedynie na skrajnych częściach ścian zatorowych, i to tak, aby nie zasłaniały nazwy stacji. Reklamy nie pojawią się również na szklanych elementach na stacjach. Za to będą mogły się znaleźć na ścianach wind i nad schodami.

Renata Kaznowska zapowiedziała znaczne ograniczenie liczby elektronicznych nośników na stacji Centrum. Pierwotnie miały być tam instalowane ekrany między wszystkimi filarami znajdującymi się między peronami. - Ekrany będą w co trzecim prześwicie - powiedziała. W planach miasta było niemal całkowite zasłonięcie widoczności drugiego peronu.

Reklama wreszcie nie będzie oślepiać pasażerów, a przede wszystkim maszynistów. - Mieliśmy sygnały, że światło jest zbyt intensywne. Firma dostała polecenie obniżenia natężenia światła. Będziemy rozmawiali przede wszystkim z maszynistami. Jeżeli będzie potrzeba, żeby poziom świecenia obniżyć, to będzie obniżany – powiedziała wiceprezydent. Zaznaczyła, że obecnie ekrany spełniają normy.

Milion za reklamy. Miesięcznie

Prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk poinformował, że firma Ströer, która jest operatorem płaci metru miesięczny czynsz w wysokości 1,09 mln zł. - Operator płaci niezależnie od tego, czy reklama się wyświetla, czy nie - wyjaśnił Lejk.

31 października kończy się umowa ze Ströerem. Metro Warszawskie zakłada przedłużenie umowy z tą firmą na kolejne trzy lata.

Wymiana nośników reklamowych w metrze rozpoczęła się pod koniec 2022 r. W założeniu miała prowadzić do ich unowocześnienia i nie zaburzać ładu wizualnego. Pierwsze instalacje budziły jednak kontrowersje. Dlatego władze miasta i zarząd spółki przeprowadziły ponowną analizę koncepcji wymiany nośników oraz wypracowały porozumienia z wykonawcą w zakresie korekt.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%