Zamknij

Płatny parking na Imielinie tuż-tuż? Znaki już są!

Sławek KińczykSławek Kińczyk 16:43, 14.10.2024 Aktualizacja: 16:48, 14.10.2024
Skomentuj SK SK

Znaki już są, cały teren osłupkowany, brakuje tylko szlabanów i kamer sczytujących numery rejestracyjne. Płatny parking przy ursynowskim urzędzie dzielnicy coraz bliżej. - Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie powinien zostać wprowadzony od nowego roku - słyszymy w ratuszu.

Przez cały sierpień i wrzesień trwał pierwszy etap przygotowania parkingu przy ratuszu do wprowadzenia opłat za postój powyżej trzech godzin - remont ściany garażu podziemnego, remont nawierzchni, montaż okablowania oraz osłupkowanie terenu, by kierowcy nie mogli uciec bez zapłacenia za postój. Teraz czas na drugi etap - zakup niezbędnych urządzeń, szlabanów i tablic elektronicznych.

Właśnie pracuję nad ostatnimi poprawkami do opisu przedmiotu zamówienia. Za kilka dni ogłosimy przetarg na ten zakup

- mówi nam wiceburmistrz Klaudiusz Ostrowski.

Jeśli oferenci dopiszą, zmieszczą się w budżecie i nie złożą odwołań, to jest szansa na to, że odpłatny parking przy al. KEN 61 zostanie wprowadzony od stycznia 2025 roku, czyli za niecałe trzy miesiące.

Nowe znaki już są. I wprowadzają w błąd

Przy wjazdach na parking stanęło już nowe oznakowanie pionowe, które nieco dezorientuje kierowców. Tabliczki głoszą, że parking ratuszowy w dni robocze - w poniedziałki w godz. 7:30-18:30 oraz pozostałe dni w godz. 7:30 - 16:30 jest płatny. A dla klientów urzędu oraz UCK "Alternatywy" jest bezpłatny do trzech godzin. Taki jest pomysł na parking.

- Czyżby już za chwilę wprowadzali zapowiadane opłaty? - pytają nas kierowcy.

Nic bardziej mylnego. - Dobrze, że rozmawiamy o tym. Wkrótce zakryjemy te znaki, by nie wprowadzały w błąd - mówi z rozmowie z Haloursynow.pl wiceburmistrz Ostrowski.

Koniec P&R dla kierowców spod Warszawy

Przypomnijmy, dzielnica zdecydowała się wprowadzić system płatnego parkowania przed urzędem z powodu wielu skarg ze strony mieszkańców, którzy notorycznie mierzą się z problemem braku wolnych miejsc postojowych przed ratuszem. Jest to spowodowane kierowcami z okolicznych miejscowości, którzy zostawiają tam swoje pojazdy, aby następnie przesiąść się do metra. 

Chcemy doprowadzić do sytuacji, że jest to wyłącznie parking rotacyjny 

- zapowiadał ratusz.

Za parkowanie zapłacą jedynie osoby, które pozostawią swoje auto na dłużej niż trzy godziny w godzinach pracy urzędu - między 7:30 a 16:30 (do 18:30 w poniedziałki). Przez resztę doby i w weekendy miejsca postojowe będą bezpłatne, ale nadal sczytywane będą tablice rejestracyjne oraz zamykane szlabany.

Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęliśmy, ale pewnie skończy się na cenach z miejskiej strefy postojowej. Chcemy mieć jednak tak zaprojektowany system, żebyśmy w każdym momencie mogli te ceny zmieniać albo w zależności od potrzeb je różnicować 

- mówi Ostrowski i nie wyklucza, że opłata będzie nieproporcjonalnie rosła wraz z godzinami postoju.

W tej chwili w Strefie Płatnego Postoju w Warszawie kierowcy za pierwszą godzinę ponad limit płacą 4,50 zł, za drugą 5,40 zł, trzecią 6,40 zł, a za czwartą i każdą kolejną po 4,50 zł.

Wg urzędników trzy godziny bezpłatnego postoju na załatwienie spraw w ratuszu czy na pobyt w UCK "Alternatywy" w zupełności wystarczą. A wieczorem i w nocy parking zostanie bezpłatnie udostępniony sąsiadom z okolicznych bloków, choć również ich auta będą rejestrowane.

Auta coraz szersze. Parking na Ursynowie bez zmian

A co z liczbą miejsc na odpłatnym parkingu? Czy ich liczba w związku z przebudową się zmieni? Ratusz wybrał wariant minimum, czyli narysowanie przerywanych linii prostopadłych do linii wyznaczanych przez kostkę brukową, które określają szerokość miejsca. Dzięki temu powstaną duże "zatoki postojowe". Ten wybieg spowoduje, że miejsc nie ubędzie. Obecne przepisy mówią o miejscu o szerokości 2,5 metra. Budowany kilkanaście lat temu parking ma miejsca o szerokości 2,3 m. I tak pozostanie, mimo iż współczesne auta się poszerzyły. Przebudowanie miejsc wiązałoby się jednak z wielomilionowymi kosztami, których ratusz nie chce ponosić.

- To był dla nas wielki dylemat. W przypadku decyzji o poszerzeniu miejsc, trzeba byłoby je na nowo namalować. A malowanie nie zgadzałoby się z kostką, która została ułożona na 230 cm - przekonuje Klaudiusz Ostrowski.

[ZT]30921[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

MisiekMisiek

2 5

Trzeba przeciągnąć metro z Kabat do Konstancina (nowa 721)...

Albo zbudować duży P&R na Kabatach - ale to nie przejdzie... 17:07, 14.10.2024

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MrFrostyMrFrosty

4 1

wystarczy zaorać połączenia z Kozienicami przez Powsin. 21:02, 14.10.2024


StokłosyStokłosy

1 0

Najwyższy czas na budowę P+R nad pętlą os.Kabaty. Na wzór wielopoziomowego parkingu, który jest nad pętlą Ursynów Płd. przy M.Stokłosy.
Skasowano parking przy TESCO, to i się rozlały samochody WPI po całej dzielnicy 13:11, 16.10.2024


agnik agnik

0 0

na współfinansowanie budowy parkingu przez ościenne gminy nie było ich zgody a dlaczego Ursynów ma je finansować skoro to dla przybyłych 17:57, 16.10.2024


ho hoho ho

2 0

Strefa płatnego parkowania zbliża się. 21:39, 14.10.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnnaAnna

5 1

W okolicy wszystkich stacji metra na Ursynowie powinna być strefa parkowania.
11:42, 15.10.2024

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

P+R StokłosyP+R Stokłosy

1 0

Przy stacji końcowej M1 Młociny są 3 parkingi P+R.
Przy stacji początkowej M1 Kabaty jest 0 parkingów P+R!!!
Zamiast zbudować nad pętlą os.Kabaty parking P+R, zrobiono to nad nad pętlą Ursynów Płd.
Czyli samochody WPI zanim dojadą do Stokłos, rozlewają się przy stacji Kabaty, Natolin i Imielin.
Planowanie miejskie w Warszawie od lat albo nie istnieje albo jest na poziomie "przedszolnym".
Wieloletni efekt pracy polityków samorządowców, zamiast inżynierów-urbanistów. 13:23, 16.10.2024


BoomBoom

0 1

Nie potrafią dojechać na Stokłosy? Zresztą od wjazdu na Ursynów z Puławskiej to bliżej jest na Stokłosy niż na Kabaty, więc dlaczego płaczesz? Mamy wydawać miliony na nowy obiekt, bo pacany z Piaseczna nie chcą parkować 19:18, 16.10.2024


BonzoBonzo

1 0

Malowanie nowych linii wiązałoby się z wydaniem milionów złotych?! Bo malowane pasy nie pokrywałyby się z kostką?! Zaiste, problem w tym tylko prawdziwy Klaudiusz może widzieć... Chociaż jak się zastanowić, to te kilka wiaderek farby mogłyby faktycznie miliony kosztować. Wadza nie do takich wydatków przyzwyczaiła tych, którzy ją utrzymują - czyli podatników. 13:32, 15.10.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarcinMarcin

1 2

Na parkingu na Polinezyjskiej po zamknięciu Multikina jest masakra. Czekamy na armagedon po zamknięciu parkingu pod urzędem. Wielkie podziękowanie dla urzędników. Dziś zgłosiłem 8 pojazdów parkujących na były parkingu na przeciwko bloku Polinezyjska 1. Bo oczywiście ludzie parkują już poza tym byłym parkingiem na trawie. 18:37, 15.10.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

InteresantInteresant

0 0

Od nowego roku ? Trochę długo no ale przykład idzie z góry 19:58, 15.10.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%