ZTM zachęca: Jeśli nie jeździsz komunikacją miejską, zawieś bilet. Ale zrobić przerwę w funkcjonowaniu karty miejskiej jest łatwo. Gorzej z odwieszeniem.
Wzrastająca liczba zakażeń na koronawirusa może powodować, że niektórzy pasażerowie zostaną skierowani na kwarantannę i przestaną korzystać z komunikacji miejskiej. - W tym czasie będą mogli zawiesić ważność biletu długookresowego - poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.
W czasie zagrożenia epidemicznego można zawiesić bilet 30 lub 90 dniowy przez internet. Cała czynność ogranicza się do wpisania numer karty i wciśnięcia przycisku "zawieś". Funkcjonalność ta działa pod adresem zawieswkm.wtp.waw.pl.
- Wydane pieniądze nie przepadną – niewykorzystany czas ważności biletu można przekodować na inny termin - zachwala ZTM.
Do tej pory pasażerowie mogli taką operację wykonać tylko raz. Od 9 października - decyzją prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - można zawiesić ważność biletu aż trzy razy w ciągu roku kalendarzowego, ale pod pewnymi warunkami.
- Jeśli ktoś skorzystał już wcześniej z tej możliwości, np. w kwietniu, to przed 31 grudnia 2020 roku może to zrobić jeszcze dwukrotnie. Od nowego roku liczba możliwych do wykorzystania zawieszeń będzie naliczana od nowa - informuje ZTM.
Ponadto, biletu nie można zawiesić na mniej niż pięć kolejnych dni, więc termin zakończenia ważności biletu musi być dłuższy niż pięć dni. Termin zawieszenia biegnie od dnia zgłoszenia tego przez pasażera do dnia poprzedzającego dzień odwieszenia.
O ile proces zawieszenia biletu jest prosta i automatyczna, o tyle odwieszenie - choć wydaje się inaczej - jest trudniejsze. Samo odwieszenie karty miejskiej wykonamy na stronie zawieswkm.wtp.waw.pl/odwies, ale "zawieszone" dni obowiązywania biletu same nam nie wrócą. Na to właśnie skarżą się pasażerowie, którzy odwieszali poprzednie zawieszenia.
- Z ponownym odwieszeniem były nie lada problemy. Mój kolega tak zrobił i stracił ważność biletu dwa tygodnie przed wygaśnięciem kontraktu i po okresie lockdownu miał problemy z zakodowaniem nowego - mówi pan Bartek.
Jak zatem "odzyskać" zawieszone dni na karcie miejskiej? Niestety, trzeba się pofatygować do Punktu Obsługi Pasażera. Obsługa od ręki wydłuży aktualny bilet o zawieszone wcześniej dni.
- Nie trzeba jednak przychodzić do POP od razu – można to zrobić w wybranym przez siebie momencie - przypomina ZTM.
Pasażer może też zwrócić kupiony bilet i otrzymać zwrot pieniędzy za niewykorzystany okres ważności, ale to - zgodnie z taryfą przewozową - wiąże się z potrąceniem 20 proc. wartości nominalnej biletu, nie więcej jednak niż 50 złotych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
O jeden rowerowy teleport mniej
niesmak to znaki ktore tam ustawili. niektore sobie zaprzeczaja, a niektore powoduja absurd typu zakaz poruszania sie tam rowerow gdzie kialy jezdzic, albo oieszych gdzie mial byc pieszo rowerowy fragment.
abc
18:48, 2025-11-06
Nowy pomysł MEN na ferie. Rodzice grzmią
Tylko Pan Grzegorz może wsadzić do więzienia całe bandyckie szkodzące temu pięknemu krajowi KO.
BrauniarzStokłosy
18:31, 2025-11-06
Metamorfoza ul. Ciszewskiego na finiszu. Sporo zmian!
Na razie ten remont realizowany przez dewelopera wygląda jak dewastacja a nie metamorfoza
mieszkanka Stokłosów
18:24, 2025-11-06
Nowy pomysł MEN na ferie. Rodzice grzmią
W związku z osobowością minister to zaskoczenia chyba nie ma?
JanMariahusaria
16:52, 2025-11-06