Społecznikami Ursynów stoi! U nas już najmłodsi mieszkańcy potrafią zaskoczyć prosąsiedzkimi inicjatywami. Tym razem dziesięcioletnia Nike zaprasza dzieci z okolicy do wspólnej zabawy i pracy w pierwszym w naszej dzielnicy Klubie Ogrodowych Dzieci.
Trwa debiutancki sezon ogrodu społecznościowego na Puszczyka. Na przyszkolnym terenie pojawiły się już pierwsze owoce, a sąsiedzi-założyciele nie szczędzą codziennej pracy, aby zrealizować wizję wymarzonej zielonej oazy.
Wśród pomysłodawców i aktywnych ogrodników są okoliczni mieszkańcy wraz z całymi rodzinami, m.in. Małgorzata i jej dwie córki. Starsza z nich – Nike – wpadła na pomysł zaangażowania innych dzieci z okolicy w prace ogrodowe, które dla niej są formą dobrej zabawy. Wraz ze swoją mamą opowiada nam o tym, jak powstał Klub Ogrodowych Dzieci.
Skąd pomysł na stworzenie Klubu?
Małgorzata: Może oddam głos pomysłodawczyni. Nike?
Nike: Pomysł na klub narodził się z potrzeby przyciągnięcia do Ogrodu Puszczyka większej liczby osób, tak by ogród się rozwijał. W takiej sytuacji my, dzieci, mamy więcej towarzyszy zabaw, a rodzice mają więcej rąk do pomocy.
Jak ma wyglądać „praca” klubiku?
Nike: Na samym początku będziemy się poznawać, opowiadać o swoich zainteresowaniach i wspólnie zastanowimy się, co będziemy robić. Na razie świetnie się bawimy na powietrzu, ale przyda się więcej osób, żeby zabawa była fajna.
Małgorzata: Podczas, gdy my zajmujemy się ogrodem, dzieci spędzają czas, tak jak kiedyś bywało – biegają, bawią się, siedzą na kocu, pomagają podlewać i robią inne rzeczy, jakie im do głowy przyjdą. Mamy zamiar zrobić im bazę – tipi z tyczek i fasoli, powiesić hamak, tak by chętnie przychodziły z nami do ogrodu i się nie nudziły.
Czy każdy może do Was dołączyć?
Nike ze śmiechem: Pełnoletnim dzieciom dziękujemy! A właściwie to obawiam się, że zbyt duże dzieci nie będą się dobrze bawiły, więc tak może do 12 lat? Bardzo małe maluszki też nie bardzo, bo na nie trzeba mieć oko, ale przedszkolaki to już jak najbardziej. Ja mam 10 lat, a moja siostra prawie 6. Są jeszcze dwie nieco młodsze dziewczynki. Oczywiście, każde dziecko przychodzi z dorosłym.
Kiedy będziecie się spotykać?
Nike: W czwartki po południu i w niedzielę od godz. 11, czyli w czasie kiedy rodzice są w ogrodzie.
Małgorzata: Zapraszamy wszystkich na naszą stronę na Facebooku: Ogród Puszczyka Warszawa, tam można znależć więcej informacji o ogrodzie i Klubie Ogrodowych Dzieci.
Dziękuję za rozmowę.
W GALERII ZDJĘCIA Z OSTATNICH PRAC W OGRODZIE:
[ZT]17231[/ZT]
Po burzy na Ursynowie. Wierzba przed ratuszem powalona
To wina PiSu...
Q
19:09, 2025-07-13
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
Do tej fontanny bezdomni sikają i robią kupy z wymiocinami, widziałem kilka razy nawet jak myli omszałe ubrania...a woda w obiegu zamkniętym. Pogratulować takich kąpieli 😂
Q
19:07, 2025-07-13
Po burzy na Ursynowie. Wierzba przed ratuszem powalona
Wszystko przeszkadza
Niezadowolony
19:02, 2025-07-13
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
fontanna w a parku nad PoW jest zbudowana w sposób zachęcający do wchodzenia w nią - jest częścią CHODNIKA, krytykowanie ludzi za to, że w nią wchodzą jest absurdalne jeżeli czystość wody rzeczywiście jest realnym zagrożeniem (realnym, czyli są powtarzające się potwierdzone przypadki chorób wywołanych wchodzeniem do tej konkretnej fontanny), to trzeba rozbudować system filtracji wody a gdyby nie było takiej możliwości (choć nie bardzo rozumiem, dlaczego miałoby jej nie być) to trzeba fontannę usunąć lub przebudować tak, żeby nie zachęcała do wchodzenia do niej, umieścić odpowiednie tabliczki informacyjne i po sprawie
sil
19:00, 2025-07-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz