Zamknij

"To był nasz cały świat!". Premiera filmu o dawnych wsiach Ursynowa

11:47, 17.12.2022 Aktualizacja: 12:51, 28.12.2022
Skomentuj kadr z filmu "Wsie Ursynowa II. Nostalgicznie", reż. A. Szczyrek kadr z filmu "Wsie Ursynowa II. Nostalgicznie", reż. A. Szczyrek

Dzielnica Ursynów powstała w dużej części z dawnych wsi włączonych do Warszawy w 1951 roku. Na ich dawnych terenach wciąż żyją ludzie, którzy kultywują ich tradycje, mają w pamięci dawne krajobrazy i dawne obyczaje. I nie wyobrażają sobie wyprowadzki z ziemi przodków. To właśnie o nich opowiada druga części filmu "Wsie Ursynowa", która miała premierę w piątek w Ursynowskim Centrum Kultury.

Z inicjatywy dzielnicy i etnografów z Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie w ubiegłym roku powstał film "Wsie Ursynowa. Introspekcje". Miał on premierę w lutym. Materiału było tak dużo, że twórcy postanowili kontynuować dzieło i stworzyli drugą część: "Wsie Ursynowa. Nostalgicznie". W piątek wieczorem film miał premierę w UCK "Alternatywy".

"To był nasz cały świat, gdzie jeden drugiemu był jak brat!"

Twórcy rozmawiali z sześcioma mieszkańcami dawnych wsi ursynowskich. Opowiadają oni o dzieciństwie spędzanym wśród pól i upraw, o dawnych tradycjach, o swoich rodzicach i dziadkach. Są nostalgiczne i wzruszające opowieści o przywiązaniu do ziemi i inwentarza.

Wtedy wracam myślami do rodzinnej ziemi. 

Ta ziemia od Potoku Służewieckiego po pyrowski las to były wioski. Służew ze swą świątynią św. Katarzyny, Imielin, Imielinek, Służewiec i Wyczółki, Grabów, Moczydło, Kabaty, Natolin z pałacem, Ursynów ze szkołą i Wolica.

To był nasz cały świat, gdzie jeden drugiemu był jak brat!

- recytowała w filmie wiersz swojej siostry - rodowitej mieszkanki Starego Imielina - Zofia Zawłocka z Wyczółek.

Pani Zofia podczas spacerów po Ursynowie wspomina dawne gospodarstwo swoich dziadków. Ciągnęło się ono od alei Wilanowskiej, gdzie było rodzinne siedlisko zbudowane w 1904 roku - zburzone podczas budowy drugiej nitki ulicy - przez pola służewieckie aż do dzisiejszego Parku Romana Kozłowskiego, Parku Jana Pawła II czy terenów dzisiejszej Onkologii.

- Urodziłam się i mieszkałam przy alei Wilanowskiej, a od 1965 roku mieszkam na Wyczółkach, gdzie przyszłam do męża. Działkę, którą mój teść kupił dla nas na dom, była kupiona od Łagowskich, przodków ze strony mojej mamy. Moja córka mówi mi - pisz mama co jest na zdjęciach, tak aby zostało, bo ja nic nie zapamiętam - mówi nam Zofia Zawłocka.

"Najpiękniejsze miejsce w Warszawie"

Udział w projekcie wzięła także pani Aleksandra z Dąbrówki. - To świetna inicjatywa. Ci młodzi ursynowianie z tzw. wysokiego Ursynowa poznają historię tych ziem, a nie mają pojęcia, że były tu wsie, tradycje i obyczaje. Cały czas wracam do tych krajobrazów, tego się nie zapomina! Moi synowie się tutaj urodzili i uważają, że to najpiękniejsze miejsce w Warszawie, są bardzo przywiązani do Ursynowa - mówi nam Aleksandra Łagowska.

W filmie swoimi wspomnieniami dzielą się także: Waldemar Bieńko także z Dąbrówki, Longin Sakowski z dawnej wsi Wolica (dzisiejsza ul. Nowoursynowska), Krzysztof Walendzik z dawnej wsi Jeziorki i Krzysztof Zębowicz z dawnego folwarku Grabówek.

- Ujęło mnie to, że nasi bohaterowie są tak mocno związani ze swoją ziemią. Starają się nie sprzedawać tej ziemi, by kontynuować tradycję od pokoleń. Wszyscy bohaterowie otworzyli się, mimo obecności kamery, oprawy technicznej. Pozwolili sobie na taki nostalgiczny moment, za co jestem im bardzo wdzięczna - mówi Aleksandra Szczyrek, reżyserka i autorka scenariusza "Wsi Ursynowa II. Nostalgicznie". 

- Cały czas są te wsie, są ludzie, którzy pamiętają tę przeszłość. Oni są trochę schowani. Zależało nam na tym, by ich pokazać, by pokazać, że Ursynów ma więcej niż 45 lat. Ci ludzie są nośnikami pamięci - mówi Małgorzata Jaszczołt etnografka z Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, autorka projektu.

Już zapadła decyzja o powstaniu kolejnego odcinka cyklu. Burmistrz Robert Kempa zadeklarował sfinansowanie projektu, a premierową drugą część będzie można zobaczyć podczas uroczystości dzielnicowych i w domach kultury.

[ZT]19363[/ZT]

[ZT]19536[/ZT]

[ZT]21343[/ZT]

[ZT]11727[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

AnrzejAnrzej

22 3

Niestety po raz kolejny o projekcji dowiaduje się po fakcie. Czy nie możnaby umieścić artykuł o planowanej premierze/pokazie na portalu, tak aby każdy mógł obejrzeć ten dokument? 12:21, 17.12.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

REDAKCJAREDAKCJA

5 19

Pokaz był zamknięty. 12:52, 17.12.2022


Romek12Romek12

9 0

Super że takie filmy powstają, ale powinny trafiać na platformy video, gdzie można by je było zobaczyć w szerszym gronie. A tak wysiłek wielu osób i historia wszystkich za niedługo popadnie w zapomnienie. Może ktoś za 50lat to odkryje chociaż i udostępni jako "niedocenione dzieło". 19:45, 17.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

arogancja władzyarogancja władzy

13 1

Nie wierzę. Co to znaczy, że pokaz był zamknięty? Przed kim? Przed Ursynowianami? Przecież ten film powstał za nasze pieniądze! Żądam udostępnienia obu części filmu na stronie urzędu dzielnicy Ursynów. 20:40, 17.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RexRex

3 0

Może niekoniecznie w temacie. Czy na linii Ursynów - Piaseczno istniał gdzieś cmentarz ewangelicki? Słyszałem o takim. Jednak na starych mapach nie znalazłem. Przed II Wojną Ś. na tym terenie mieszkało sporo potomków osadników niemieckich. Pozostałości domów mozna spotkać do dzisiaj. Mieli swój kościół (obecnie katolicki) niedaleko Mysiadla ale cmentarza nie namierzyłem. Ponoć był gdzieś bliżej Ursynowa??? Czy ktoś coś wie??? 07:03, 18.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LolaLola

3 2

Mieszkałam w Grabowie wiele lat od 1962 .Puławska była pojedyncza , a równolegle do niej były tory i jeździła kolej. Autobus 131 lub 205 ( pospieszny) woził mnie do szkoły i potem na uczelnię. To była prawdziwa wyprawa do miasta 14:30, 18.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

malgosia1973malgosia1973

5 0

Czy redakcja HU mogłaby podać do wiadomości swoich czytelników, dla kogo w takim razie ten pokaz był otwarty, skoro co do zasady był "zamknięty". Zakładam, że ten premierowy pokaz ktoś oglądał, film nie był wyświetlany do pustej sali. A redakcja HU była na tę premierę zaproszona, czy relacjonuje "z drugiej ręki"? 15:24, 18.12.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

REDAKCJAREDAKCJA

1 5

Wstęp był na zaproszenia. Dostali je uczestnicy filmu, twórcy, władze dzielnicy itp. itd. Redakcja też dostała zaproszenie. Pokazy otwarte - z tego co wiemy - będą jeszcze w domach kultury. 15:31, 18.12.2022


Anonimowy obserwatorAnonimowy obserwator

0 0

Będzie udostępnione w internecie? 14:27, 21.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%