Przez prawie trzy godziny w sobotnie przedpołudnie tajemnicza kobieta chodziła po kabackim osiedlu i dzwoniła przez domofon do każdego lokatora w bloku. Zauważył ją, a nawet nagrał z okna kamerą jeden z naszych czytelników.
Dzwoni do każdego. Potem coś notuje w notesie. Może w ten sposób ktoś szuka mieszkania na włamanie?
- alarmuje pan Michał.
Kobietę na osiedlu widać przez parę godzin. Po pewnym czasie wraca w towarzystwie i znów kręci się w okolicach klatek schodowych. Dzwoni do ludzi, nie odzywa się, notuje coś w notesie. I trwa to między godziną 10 a 13. Czy to akcja złodziei przygotowująca do włamań? Niewykluczone, choć pewności nie ma.
Domofony są często wykorzystywane przez złodziei do sprawdzania obecności mieszkańców. Ostrzeżeniem powinny być dla nas głuche telefony, zwłaszcza jeśli się powtarzają. Może to być bowiem następstwo wcześniejszej obserwacji. Jeśli podczas niej złodzieje doszli do wniosku, że włamanie do danego mieszkania może być dla nich szczególnie opłacalne, wówczas mogą ponawiać próby sprawdzania obecności mieszkańców z użyciem domofonu. Szczególną czujność należy zachować zwłaszcza w godzinach wieczornych i nocnych.
Policja apeluje też o nieotwieranie drzwi osobom, które się nie przedstawią lub milczą. Powinniśmy też zachować ostrożność, gdy ktoś wchodzi na hasło" spółdzielnia" lub "listonosz".
- Jeśli mamy wątpliwości co do tożsamości osób odwiedzających nasz blok, zadzwońmy na policję, która przyjdzie na miejsce i sprawdzi takie zgłoszenie - mówi kom. Damian Wroczyński z mazowieckiej policji.
tera12:12, 05.02.2024
to straż miejska kopciuchy sprawdza i stare kuchenki
Irfy13:33, 05.02.2024
Rozkminka. Babka dzwoni żeby określić, które klatki schodowe są przed południem puste, albo prawie puste. Później pewnie przyjdzie ekipa, która porobi włamy, licząc na to, że nikt nie usłyszy łomotania i nie wezwie policji. Ale to amatorszczyzna. Po pierwsze, spóźniła się o miesiąc. Ferie się skończyły. Po drugie, złodzieje zazwyczaj współpracują z rozdawaczami ulotek - niektórzy z nich mają kody techniczne. Wtedy pomocnik złodziei nie dzwoni domofonem (ktoś może je ignorować podczas pracy z domu), tylko wbija się na klatkę schodową i sprawdza poszczególne mieszkania. Podając się za ankietera, kominiarza czy świadka Jehowy. Ale tutaj pewnie działają Gruzini czy inni Turkmeni, stąd głuche domofony i nieznajomość terminów ferii. Będą włamy i próby włamów jak nic.
z NKWD14:39, 05.02.2024
oczywiscie to jest dziadostwo zza poludniowo/wschodniej granicy!! barachła i swołoczy nawpuszczali i teraz włam za włamem!Koledzy z firm ochroniarskich i montujacych alarmy maja teraz najlepsze eldorado--włamów już wiecej niż w latach 90tych--w Warszawie dziennie włamania do 400-500 mieszkań i domów i to sa zgłaszane włamania..
Boom07:50, 06.02.2024
W sobotnie przedpołudnie to zwykle szukają dobrej nowiny lub innego boga lub sensacji na lokalnym portalu 🤣
Natolin urs09:11, 06.02.2024
Natolin: kobiety łapały za klamki, byłem przy drzwiach i je zaskoczyłem - tłumaczyły ze przyszły do koleżanki. Słabo mówiły po polsku - akcent wschodni prawdopodobnie ukraiński. Godziny około południa. Uważajcie i przestrzegajcie znajomych i dziadków babcie itd bo chodzą po klatkach obce ale bardzo miłe Panie i dobrze ubrane w wieku 35-50 lat
olka08:00, 07.02.2024
Dlatego ja zamontowałam od zew. nieruchomą gałkę, trzeba tylko uważać żeby mieć przy sobie klucze i nie zatrzasnąć drzwi jak jest się na zew. lub otwiera nawet na chwilkę.
Łukasz 13:19, 06.02.2024
Wyjść i ubić dla przykładu
Boom19:44, 08.02.2024
Chcesz atakować świadków Jehowy? Na co czekasz? To zwykle oni chodzą w sobotę, bo wtedy mieszkańcy są w domu. Ile dostaniesz za napaść z pobiciem na tle religijnym?
Łukasz10:29, 09.02.2024
od kiedy to świadkowie jehowy łapią za klamki ??
Boom14:19, 09.02.2024
A ona niby za jakie klamki łapała?
Łukasz11:21, 12.02.2024
Przeczytaj komentarz wyżej, człowiek napisał, że przyłapał je jak łapały za klamkę...
olka07:56, 07.02.2024
Skąd ktoś wie czy jest coś cennego w mieszkaniu? Co jeśli oznaczą mieszkanie, jako "samotnej" osoby, nie musi mieszkać sama albo być sama w mieszkaniu? Skąd wiedzą czy opłaca się "wchodzić". Ja włączam domofon tylko jak się spodziewam wizyty kogoś, poza tym wyłączony. Czy posiadanie stosu książek, dla mnie wartościowych to bogactwo dla złodzieja? Jak to wyniesie i ile czasu będzie upłynniać? Co obecnie cennego trzyma się w mieszkaniu w bloku, że złodziej będzie ryzykować odsiadkę? Czy warto dla jakiegoś laptopa? Jeśli ktoś ma TV to ciężko to wynieść? Lodówka? Rower? Wiele sprzętów jest znakowana, zaczipowana, można namierzyć. Poza tym skąd wiedzą czy nie ma w mieszkaniu ukrytej kamery? Oprócz złodziei mogą to też być najgorszego sortu pośrednicy/przestępcy nieruchomości - kiedyś była u mnie ulotka w skrzynce: jak znasz jakieś mieszkanie, w którym nikt nie mieszka to daj nam znać, zapłacimy. Dla mnie brzmi jak kryminał. Czekam na włam, niekoniecznie do mnie i gotowy namiar (bo telefony są rejestrowane, nie anonimowe) dla policji. W ogóle chcę zgłosić to policji ale czasu mi szkoda - kilka godzin na procedurę składania zeznań. Ja ulotek czy jakichś naklejek (też tak znakują) czasami specjalnie nie czyszczę sprzed drzwi żeby zobaczyć jak sytuacja się rozwinie. Czasami specjalnie zaniedbuję wejście. W dobie zdalnej pracy ludzie też nie mają utartych schematów, przyzwyczajeń, "komputerowcy" potrafią długo nie wychodzić z domu, cichutko przebywać jakby ich nie było. Ktoś musi być bardzo zdesperowany i zdeprawowany żeby ryzykować pakę dla wątpliwych paru złotych w obecnych czasach. Poza tym w Warszawie jednak dość obecni są dzielnicowi i sporo wiedzą o każdym mieszkaniu, widać było jak działali podczas pandemii. W innych miastach się z tym nie spotkałam, ma to swoje plusy i minusy.
Realista 11:21, 07.02.2024
Trzeba nagrywać
Mara09:26, 08.02.2024
Każdy nagrywa telefonem, ale nikogo nie wzieło zeby wyjść i po prostu spytać się co ona robi?
aster10:42, 08.02.2024
wiesz lepiej snuć teorie i domysły.
Łukasz16:31, 08.02.2024
Z wariografem może jeszcze, nic dobrego napewno nie robią, wyjść i zrobić porządek, jak pójdzie fama, że samosady się zaczynają to poziom spadnie
Pomyśl o tym11:09, 08.02.2024
Wygląda na to, że wiele osób sugeruje, że muszą to być Gruzini lub inni Turkmeni. Może, może nie. Ale kto kupuje te rzeczy na Allegro i przechwala się przed znajomymi, że dostał laptopa czy telefon w super cenie?
Nick12:26, 08.02.2024
Podejść do niej/ zapytać czego tu k... szuka/ dać w ryj.
Łukasz16:33, 08.02.2024
Brawo, w końcu ktoś normalny, tutaj większość będzie grzecznie pytać, a później prosić o zwrot skaradzionych fantów, z takimi trzeba rozmawiać za pomocą argumentów, które napewno dotrą...
0 7
Nie nazywaj Gruzinów Turkmenami, to dumne i agresywne towarzystwo ;-)
4 3
Nie wiem kto to dzwoni.
Pewnie nikt normalny ,ale jakbym był złodziejem ,to bym nie sprawdzał obecności lokatorów na klatkach w soboty ,BO WIADOMO ,ŻE WTEDY I TAK WIĘKSZOŚĆ LOKATORÓW JEST W DOMU przez większą część dnia.
Więc do statystyk dla złodzieja raczej nijak się to nie ma.