Nie 6 mln rocznie, a tylko 3 w pierwszym roku oraz po 4 mln złotych w latach kolejnych. Tyle dostanie na swoją działalność nowe Ursynowskie Centrum Kultury "Alternatywy". W porównaniu do innych miejskich domów kultury to mało. Nawet czterokrotnie mniejszy Wilanów dostaje więcej.
Dzielnica z dumą ogłosiła, że radni miejscy przyznali 18 mln złotych na działalność nowego Ursynowskiego Centrum Kultury przy ul. Gandhi. Te pieniądze ośrodek dostanie w latach 2021-2014. Pytanie, czy jest się z czego cieszyć, skoro inne dzielnice dostają na swoje domy kultury więcej niż ubogi w tego typu placówki Ursynów.
Na pierwszy rok działalności UCK "Alternatywy" dostanie tylko 3 mln złotych. Dzielnica chciała 6 mln złotych. Tylko dzięki temu, że sama zaoszczędziła prawie 3 mln złotych na budowie ośrodka, będzie mogła dołożyć mu na rozpoczęcie działalności.
W kolejnych latach nie będzie już tak wesoło. Radni miejscy przyznali nowemu domowi kultury, na który Ursynów czekał ponad 30 lat, zaledwie 4 mln złotych rocznej dotacji.
Dla porównania - DK Wilanów - w dzielnicy cztery razy mniejszej niż Ursynów - dostanie 5,1 mln złotych. Dzielnica Mokotów na swoje 4 domy kultury dostanie aż 11,5 mln. Porównywany często do ursynowskiego centrum DK "Kadr" przy Rzymowskiego dostanie 3,75 mln zł, Białołęcki Ośrodek Kultury 4,8 mln, Arsus - dom kultury w Ursusie 4,77 mln, a Centrum Promocji Kultury przy Podskarbińskiej na Pradze Południe, gdzie burmistrz Robert Kempa przez wiele lat był wiceburmistrzem, otrzyma aż 7 mln złotych.
Większość wymienionych dostanie więc więcej niż nowe UCK, które z pewnością w pierwszym roku działalności nie będzie miało takich możliwości zarabiania jak te, istniejące od wielu lat ośrodki.
Dzielnica - oficjalnie bardzo zadowolona z przyznanych 18 mln złotych na 4 lata - liczyła na więcej.
- Chciałbym, aby było jak najwięcej, ale z drugiej strony w obecnej sytuacji finansowej miasta, konieczna jest racjonalna gospodarka finansami. Nie wiemy na razie, ile będzie kosztowało funkcjonowanie domu kultury, wiele zależy od sprawności dyrekcji. Będę się starał, by środków było jak najwięcej i sprawdzał, jak są one wydawane - mówi miejski radny z Ursynowa Tomasz Żyłka, członek komisji kultury w stołecznej radzie.
To właśnie on na ostatniej sesji rady zgłosił poprawkę do wieloletniej prognozy finansowej. Dzięki niej Ursynów dostał pieniądze na cztery lata, co umożliwi zawarcie z wybranym dyrektorem UCK "Alternatywy" wieloletniego kontraktu. Ustawa mówi wprost: dyrektor musi mieć zadeklarowane środki na czas swojej "kadencji".
Konkurs ma zostać ogłoszony w styczniu przez prezydenta stolicy.
- Dyrektora placówki będziemy mieli, w optymistycznym czasowo scenariuszu, od kwietnia lub od maja. Zależy nam, aby był szybciej, bo musi przygotować pełną ofertę ośrodka od września. W praktyce rok kulturalny pokrywa się z rokiem szkolnym - mówi burmistrz Robert Kempa.
Ursynowskie Centrum Kultury "Alternatywy" przy ul. Gandhi zatrudni pracowników na ok. 25 etatach oraz osoby współpracujące. To trzy razy większy obiekt niż pierwszy samorządowy dom kultury na Ursynowie - DOK przy Kajakowej. Będzie dysponował największą w mieście - spośród jednostek kultury - salą widowiskową na 350 osób. W planach dużego ratusza został przeznaczony pod tymczasowe siedziby i sceny dla teatrów miejskich, które w najbliższym czasie przechodzić będą remonty w swoich macierzystych lokalizacjach.
I właśnie to postrzegane jest jako wielka szansa na dodatkowe środki. UCK ma zarabiać na wynajmie sal na spektakle i koncerty oraz konferencje i kongresy.
- Brakuje w Warszawie takich sal, są też teatry, które mają problemy z lokalami, mogą więc wystawiać sztuki na Ursynowie - przekonuje radny Tomasz Żyłka.
Pytanie czy nowy dom kultury, na który tak długo czekaliśmy, nie stanie się jednostką zbyt komercyjną, która tylko czasami będzie pełnić swoją podstawową funkcję? Z tego co mówią nam osoby odpowiedzialne za kulturę w mieście i dzielnicy, pokusa wykorzystania budynku do celów typowo biznesowych jest bardzo duża. Miasto ma problemy finansowe przez pandemię i rządowe zmiany w podatkach, będzie więc szukało grosza w każdym miejscu.
- 4 mln złotych dotacji rocznie to za mało. Zwłaszcza w kontekście obniżonego o ponad milion złotych budżetu dzielnicowego wydziału kultury. De facto, ten "dodatkowy" budżet na imprezy kulturalne będzie jeszcze mniejszy. Oby UCK nie stał się miejscem tylko na wynajem. Bo, choć jestem zwolennikiem uzupełniania budżetu imprezami komercyjnymi, to nie może być tak, że utrzymanie ośrodka pochłonie całą dotację, a dostęp do kultury będzie finansowy ze środków, które uda się zarobić - mówi Antoni Pomianowski, radny dzielnicowej Komisji Kultury, Komunikacji Społecznej i Sportu.
O ten właściwy balans między działalnością komercyjną a typowo kulturalną i edukacyjną będzie musiał zadbać dyrektor placówki. Sprostanie temu zadaniu, przy dotacji skromniejszej od innych miejskich ośrodków, będzie bardzo trudne.
[ZT]18240[/ZT]
Środowisko artystycz18:26, 16.12.2020
25 etatów? Hahahahaha. To bedzie 2 mln rocznie z premiami i 13stkami! Hahahaha
Pozostałe komentarze
Kajtek 16:30, 16.12.2020
Pomianowski ekspertem Haloursynow? Nic dziwnego że ostatnio obniżyliście poziom
Abcd16:36, 16.12.2020
Właśnie. Jak to jest, że na ogół w HU wszystko komentuje ten jeden radny.
marcopolo-216:43, 16.12.2020
już kempiane trolle się rzuciły do swoich lamentów
mimozi16:57, 16.12.2020
Moze to dlatego, ze inni - partyjni - nic nie robią?
debenek23:08, 16.12.2020
Dokładnie, partyjniacy jedyne co robią to biorą diety zresztą podobnie jak przystawki PO czyli Otwarty Ursynów
Cyniiiii18:47, 16.12.2020
PO nie musi się starać w Warszawie, a szczególnie na Ursynowie. Wystarczy, ze postraszą pisem i to wystarczy XDDD
plastuś18:54, 16.12.2020
Najważniejsze, aby wystarczyło na plażę z palet na pl. Bankowym.
Naocznie widać plan19:36, 16.12.2020
Przecież to było z pewnością zaplanowane ! Która dzielnica dostaje takie wysokie dotacje na dwa domy kultury ? Która ma kilka dużych dotowanych domów kultury ? Ursynowski Dom Kultury - to była inwestycja za pieniądze przeznaczone na Dom Kultury dla Ursynowa. Potem Dzielnica Ursynów podjęła decyzję , żeby zasłonić kościół i pod płotem kościoła, poszerzając powierzchnię naziemnego parkingu Ratusza Ursynów zbudowała drugi , wielki , betonowy gmach Centralny Dom Kultury. Jedyne przedsięwzięcie jakim ratusz może się w związku z tym wykazać, to nazwał go Alternatywa. Teraz CDK Alternatywa jeszcze w budowie , już Ratusz Ursynów lamentuje, że dotacji za mało i go sprzeda. Taki jak Szpital Południowy.
sobiepan5419:42, 16.12.2020
Są jeszcze spółdzielcze domy kultury, np. Dom Sztuki, finansowane przez spółdzielnie mieszkaniowe. One też mają problemy w związku z oszczędnościami w spółdzielniach. Więc wszystko niedługo przejdzie na komercję. Ale czy to złe. Ludzie za dobre wydarzenia zapłacą, złe odpadną, a darmocha jak dotąd była dla wybranych - jeżeli dobra, a jeżeli kiepska to i tak sale świeciły pustkami. W sumie mamy kapitalizm.
pozdroDLAkumatych20:30, 16.12.2020
25 etatów - 1.5 mln rocznie, ochrona 300 000 rocznie, sprzatanie 200 000 rocznie. Prąd 200 000 rocznie. Woda 200 00 rocznie. Śmieci 150 000 rocznie. Będzie sie działo. Elo.
Ursynowianin22:12, 16.12.2020
Jestem za - pełna komercja oznacza, że urzędnicy będą utrzymywani z tego co ten przybytek zarobi....
obcy23:58, 16.12.2020
A kto będzie płacił za utrzymanie tego obiektu?
LOL23:24, 16.12.2020
***** *** i ich troli
Zwolennik PiS17:45, 18.12.2020
Uważam, że jesteś głupcem.
Analityk09:02, 17.12.2020
Gdzie Łukasz Ciołko? Gdzie dumny Dariusz Sitterle? Te Centrum Kultury to przekret dekady. Jedyny pomysł Guziała który PO sie spodobał. Przypadek? Nie sądze.
KABACIARA10:04, 17.12.2020
Jaką komercję? Przy odgórnie ustalonych niebotycznych stawkach nikt nie będzie miał kasy żeby robić tam cokolwiek. Taniej wyjdzie wynająć remizę. Zaraza wywołała strach u seniorów a to jedyni odbiorcy programu serwowanego przez wydział kultury : Umer, Sława Przybylska, Tadek Woźniak - poezja śpiewana i Chopin na ludowo - to można tylko za darmo oglądać i tylko jeśli się ma 80/90 lat. Młodzi pójdą tam gdzie jest fajna muza i można wypić dobre piwo. Nowym dyrektorem zostanie były poseł albo inna osoba która za mniej niż 12 000 nie usiądzie na fotelu. Zamiast dofinansować Spółdzielcze DK które mają zaplecze społeczne i małe lokalne budynki stworzyliście moloch który jest skazany na upadek. Kto zarobił to już zarobił. Starsi ludzie obecne jeżeli gdzieś pójdą to do spółdzielczej placówki która jest blisko, nie trzeba narażać zdrowia w komunikacji miejskiej i którą znają. Młodzi nie będą mieć pieniędzy ani ochoty na oglądanie szopek. 10 lat urzędowanie Dariusza Sitterle i są efekty.
zizitop11:35, 17.12.2020
pomnik ułomnych umysłowo
Ggggggg11:04, 19.12.2020
Hańba!
Ggggggg11:59, 27.12.2020
Sprzedać to. Albo Lidla zrobić. Albo największy w polsce Sex Schop!
bo-lek16:04, 13.01.2021
Mamy kilka domów kultury na Ursynowie, od najstarszego Domu Sztuki finansowanego przez mieszkańców Spółdzielni JARY (mało tam się dzieje), do najnowszego kloca Alternatywy (stoi pusty). Może warto przejść wszędzie na komercję, przekazać ajentom i niech robią kulturę, a jak Dzielnica czy jakaś spółdzielnia, lub firma będzie chciała zrobić imprezę to może takie widowisko finansować.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park
Miasto powinno zacząć pobierać opłatę adiacencką przy sprzedaży mieszkań. Mieszkania tuż przy POW były kilka tysięcy tańsze za m2 bo miały być na autostradę. Teraz jak miasto/państwo wywaliło parę miliardów na tunel to wartość mieszkań wzrosła. Normalnie w takich sytuacjach gmina pobiera opłatę adiacencką...
Misiek
12:19, 2025-09-11
Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park
Beszczleni Kazurianie nie dają za wygraną. W głowie im się nie mieści że można wybudować miejsce parkingowe na swoim terenie za swoje pieniądze. Chcą innych wydoić żeby za friko im zrobili. Na szczęście te czasy minęły. Każdy teraz dysponuje swoim terenem i swoim budżetem. Boli ale inaczej już nie będzie.
Warszawiak82
11:36, 2025-09-11
Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park
Te panie, które trzymają napisy "Chcemy byliny a nie spaliny" oraz "Więcej parku mniej smogu" chyba nie rozumieją o co chodzi (miny mają niezbyt rozumne). Przecież w tym miejscu gdzie chcą parku (a raczej skweru) jest pełno spalin i smogu z ulicy Płaskowickiej wiecznie zakorkowanej. Proponuję tym paniom posiedziec kilka godzin w pobliżu ulicy i nawdychać się aromatu z rur wydechowych.
agnik
11:35, 2025-09-11
Parking pod nadzorem kamer. Rusza budowa parku
Te 2 panie o niezbyt mądrych minach trzymające transparenty;"Chcemy byliny a nie spaliny " oraz "Więcej parku mniej smogu" niestety nie zuważyly , że ten parczek ( nie park) będzie w sąsiedztwie zakorkowanej ulicy Płaskowickiej a więc pełnej spalin i smogu. Ciekawe czy będą tam siedzieć i wdychać ten smog, jeżeli tak to niech za własne pieniądze leczą się na drogi oddechowe. Ja wolę podejść do Parku Cichociemnych albo pojechać rowerem do Lasu Kabackiego. Wątpię, żeby cała Warszawa zlatywała sie tu na odpoczynej (głupie argumenty zwolenników parczku). Wg mnie , powinna byc poszerzona płaskowicka, zeby nie tworzyły się korki, ale urzędasy nie myślą
agnik
11:23, 2025-09-11