W pierwszy dzień jesieni na Ursynowie nie brakowało emocji. Równo o godz. 9 na Torze Wyścigów Konnych Służewiec oficjalnie rozpoczęła się Wielka Ursynowska, która powróciła po 4 latach. W tym roku wzięło w niej udział 340 uczestników. To wyjątkowe wydarzenie, które pozwala uczestnikom przebiec po torze, który na co dzień przeznaczony jest dla ścigających się koni. Dodatkowo chętni mogą zrobić to na bosaka! Śmiałków nie zabrakło.
Na początku odbyły się biegi dziecięce. Grupy czterolatków, osobno dziewczynki oraz chłopcy, przebiegli dystans 100 m. Dzieci w wieku od 5-6 lat - 200 metrów, 7-8 lat - 400 metrów, 9-10 lat - 600 metrów, a te najstarsze w wieku 11-12 lat - 800 metrów.
O godz. 10:15 przyszedł moment, na który wszyscy czekali - bieg główny na dystansie 5 km. Aby ukończyć bieg, należało pokonać dwa okrążenia toru po 2,5 km. Wielu uczestników przybyło na Wielką Ursynowską kolejny raz, ale nie zabrakło nowicjuszy. Duża część z nich zdecydowała się na bieg boso, mimo wilgotnej trawy.
- To mój drugi raz na Wielkiej Ursynowskiej. Fajną atrakcją jest to, że można pobiec na boso, więc spróbuję. 4 lata temu również biegłem boso - mówi Krzysztof.
- To nasz pierwszy bieg tutaj, fajnie, coś nowego, bo my to tylko po asfaltach biegamy. Mąż będzie też biegł boso - mówi Monika.
Po ponad 17 minutach metę biegu przekroczył zwycięzca Wielkiej Ursynowskiej - Jan Popławski.
- Super się czuję! Nie spodziewałem się, że uda mi się być pierwszym - mówi zdobywca pierwszego miejsca.
W biegu boso pobiegł również zastępca burmistrza Piotr Zalewski, który później wręczał nagrody i statuetki dla wszystkich w różnych kategoriach wiekowych, jak i również osobno dla osób biegnących boso i tych, którzy na to się nie zdecydowali.
- Gratuluję zwycięzcom! Mam nadzieję, że dla wszystkich tych, którzy byli od czwartego miejsca dalej, czyli między innymi ja, to będzie wyzwanie i w kolejnych latach to my będziemy na podium - mówił Zalewski.
Wielka Ursynowska jak co roku ma charakter charytatywny. Podczas rejestracji uczestnicy mogli przekazać darowiznę, aby wesprzeć Fundację Hospicjum Onkologiczne im. Świętego Krzysztofa.
[FOTORELACJA]5279[/FOTORELACJA]
E22:03, 25.09.2023
Niestety jeśli chodzi o jakość ujęć i całego foto-story to pozostawia wiele do życzenia. Zdjęcia biegacza od tyłu… zdjęcia powtarzające się z tym samym ujęciem… zdjęcia grupy biegaczy z tyłu… czy to brak wiedzy o RODO czy brak wiedzy o fotografowaniu ?
To droga czy tor przeszkód? Czy będzie wreszcie remont?
To są progi zwalniające dla tych co pasek od kakasku dopływ krwi do mózgu odcina
Kpw
07:55, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Kazury to nie osiedle, to stan umysłu. Nawet na zdjęciu z drona widać, że mają mnóstwo miejsca na placu w centrum osiedla, niech tam zrobią miejsca parkingowe - "na swoim". Ale nie, na terenie miasta, za darmo jest lepiej. Ja swoje miejsce, na moim osiedlu kupiłem i to jest normalne podejście do sprawy. Chcesz parkować - zapłać, samochód też był "za darmo"? Komuna we łbach kazurianów ma się widać świetnie. Postawili szlabany, bo nasze, a tutaj nie nasze ale ma być nasze. Co za gnomy.
Arc
07:36, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Tak garstka osób potrafi wpłynąć na wygląd otoczenia które będzie służyło przyszłym pokoleniom na lata. Podziwiam radnych że ugieli się tak łatwo - mam nadzieję że odbije im się to czkawką. Szkoda szkoda szkoda.
Łukasz
06:49, 2025-05-14
Dni Ursynowa 2025. Wiemy, kto wystąpi!
Znowu patusy popite i poćpane będą darły ryje po nocy na Ursynowie robiąc okoliczne dewastacje bo tylko tak umie się ta hołota przyjezdna bawić.
Q
06:28, 2025-05-14