Ci, którym brakuje siatkówki na najwyższym poziomie, mogli w sobotę odwiedzić Arenę Ursynów. W obiekcie treningowym Vervy Warszawa Orlen Paliwa odbył się mecz sparingowy lidera PlusLigi z Cerrad Enea Czarnymi Radom. Siatkarze z Warszawy przegrali 2:3 (25:15, 15:25, 23:25, 25:23, 14:16).
Pierwotny plan zakładał, że w Arenie swój mecz ligowy w Lidze Siatkówki Kobiet rozegra Wisła Warszawa – a rywalem będzie Pałac Bydgoszcz. Tak się jednak nie stało – mecz po raz drugi został przełożony na bliżej nieokreślony termin. Z luki skorzystał zespół Vervy, który zaplanował na 11 stycznia mecz sparingowy z Czarnymi.
Pierwotnie - trenerzy Andrea Anastasi po stronie Vervy oraz Robert Prygiel po stronie Czarnych - ustalili, że mecz odbędzie się na dystansie czterech setów. Spotkanie przebiegało jednak dosyć chybotliwie. Po świetnym początku Vervy i wygranej w pierwszym secie do 15 punktów, Czarni wzięli się za siebie. Wygrali drugą partię… również do 15 punktów. Powtórzyli też dobry wynik w trzecim secie, wygrywając 25:23. Ten wynik z kolei miał miejsce także w czwartej partii… tyle że na korzyść Vervy Warszawa. Ostatecznie ustalono, że siatkarze rozegrają jeszcze jednego seta. Na przewagi wygrali go goście z Radomia – 16:14.
Verva wkracza w ostatni etap przygotowań do bardzo ciężkiego okresu – aż do trzeciego tygodnia lutego będzie ona musiała rozgrywać mecze co trzy dni. Występuje bowiem wciąż w Pucharze Polski, Lidze Mistrzów CEV, a także rozgrywa spotkania ligowe. – Czeka nas morderczy 2020 rok – podkreślał Bartosz Kwolek, jeden z czołowych siatkarzy Vervy w tym sezonie.
Verva Warszawa powróci na ligowe parkiety już 18 stycznia – rywalem siatkarzy Andrei Anastasiego będzie Chemik Bydgoszcz. Siatkarze ze stolicy są liderem PlusLigi, mając 33 punkty na koncie. Tyle samo oczek uzbierał wicelider, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, który ma rozegrane o jedno spotkanie mniej.
volley12:44, 12.01.2020
Znowu informujecie po czasie... Szkoda.
Usychają kabackie platany. Rak czy grzyb?
Zielona Wąwozowa (był taki projekt, nawet wizualizacje na facebooku, linka niestety nie da się wkleić w komentarzu, ale polecam wygooglać). A wyszło jak wyszło. Wzdłuż NASK na Wąwozowej już też tylko kikuty, a w stronę bazarku nawet dziury po drzewach. I to od kilku lat.
qwerty
12:43, 2025-06-30
Trzaskowski na Puszczyka. Zapowiada strefy ciszy
Zaiste, prawdziwy *%#)!&
Niczyporuk Jebiewden
23:13, 2025-06-29
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Zastanawiające jest to że nikt nie widzi rowerzystów jeżdżących na czerwonym świetle czy po pasach a 99% z nich tak czyni...czy ten pan to jakiś śmieszek jest?
Q
19:36, 2025-06-29
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Pojazdy elektryczne udające rowery to jedno zagrożenie. Ostatnio jednak coraz częściej widać osoby jeżdżące ścieżkami rowerowymi na elektrycznych motocyklach(sic!) Pojazdy bez tablic, pewnie też bez OC. Mam wrażenie, że policja nic z tym nie robi. Ostatnio 2 takich motocyklistów śmigało ścieżka rowerową wzdłuż ul. Rosoła w stronę Migdałowej. Tam po drodze jest żłobek. Myślicie, że choć trochę przyhamowali? Zdarza się też jeden "motocyklista" bez wyobraźni który po tej samej ścieżce jeździ na tylnym kole. Poza przepisami, konieczne jest jeszcze ich egzekwowanie. Co w tej sprawie robi policja/straż miejska?
Abc
16:32, 2025-06-29