Spółdzielnia Mieszkaniowa “Przy Metrze” rozstrzygnęła przetarg na najem pawilonu handlowego przy ul. Raabego. Jak się dowiedzieliśmy, umowa ma zostać zawarta z siecią Netto, która zdecydowała się stanąć do konkursu i planuje przeprowadzić w pawilonie prace adaptacyjne.
Będą tam dosyć duże remonty elewacji, schodów. Duża adaptacja w środku
- zdradza prezes SM "Przy Metrze" Michał Wojtasiewicz.
Spółdzielnia wykona natomiast remont dachu. Wszystko po to, by zachęcić sieci do zagospodarowania pustego od miesięcy pawilonu.
W walce o pawilon przy Raabego Netto pokonało inne zainteresowane firmy, w tym sieć Dino, która też była zainteresowana i chciała zadebiutować w Warszawie właśnie na Ursynowie.
- Była nawet oferta na bar mleczny. I powiedziałbym nawet bardzo atrakcyjna finansowo - mówi prezes Wojtasiewicz, zaznaczając jednak, że priorytetem dla spółdzielni było spełnienie życzeń mieszkańców, którzy w większości opowiedzieli się za sklepem spożywczym.
Wyzwaniem dla sieci handlowych były nietypowe parametry obiektu. Budynek ma w sumie 800 mkw., ale część sprzedażowa to nieco ponad 400 metrów kwadratowych, a reszta to zaplecze. Typowy sklep sieci handlowych w Polsce to minimum tysiąc mkw.
- On jest za mały dla dużych sieciowych, a za duży dla małych - mówi prezes spółdzielni. To dlatego delikatesy małej sieci, które przez ostatnie lata wynajmowały pawilon, nie poradziły sobie. Mają do spłacenia długi za najem.
Dla Netto to druga próba zaistnienia w wysokiej części Ursynowa. Duńska sieć dyskontów, działająca w Polsce od 1995 roku, miała otworzyć swój pierwszy sklep na Ursynowie już dwa lata temu - w pawilonie przy ul. Szolca-Rogozińskiego 1. W ostatniej chwili firma zrezygnowała, a miejsce po Tesco zajął sklep polskiej sieci spółdzielczej Mokpol.
Netto jest jednak obecne na Ursynowie - tyle że wielu mieszkańców osiedli o tym nie wie. Jak to możliwe? W sierpniu 2024 roku Netto otworzyło sklep przy ul. Karczunkowskiej 170 w Jeziorkach Południowych przy granicy Warszawy. To sklep raczej dla mieszkańców gminy Lesznowola niż dla ursynowian.
Netto przy Raabego będzie z pewnością urozmaiceniem oferty na Natolinie, gdzie znajduje się tylko jedna Biedronka oraz sklep Frac. Do Lidla przy Stryjeńskich czy Rosoła jest już trochę dalej.
Mieszkańcy nam się starzeją. Mają daleko do sieciowego sklepu. Najbliższa sieciówka to albo Lidl, albo Biedronka, która jest na Belgradzkiej. Tam się dzieją sceny dantejskie, wystarczy pójść w sobotę wieczorem, "pobojowisko" jest wielkie. Takich sklepów w naszej okolicy jest za mało
- podkreśla prezes Wojtasiewicz.
Sklep Netto oferuje nieco inny asortyment niż konkurencja. Sieć wyróżnia się stoiskami z pieczywem i mięsem, które oddaje lokalnym producentom.
Kiedy otwarcie w pawilonie przy Raabego 2? Być może już za kilka tygodni. Spółdzielnia przygotowuje umowę, a sam proces adaptacji - jeśli sieć się nie rozmyśli - nie powinien trwać długo - około miesiąca.
kurkawodna09:34, 23.04.2025
Wspaniale więcej sklepów. Tylko aby dział z alkoholem był pokaźny bo tego w Polsce jest za mało..
Stokłosek - poeta11:46, 23.04.2025
Berliński nasz prezesik ma mały interesik. Wygląda już jak świnka. Myśli jak dziewczynka. Dzieciom boisko zabiera. Niech go weźmie cholera. Czterech zastępców wysiudał. Niezbyt się spółdzielcom udał. Dziesięć lat za długo udaje, że rządzi. Wieść to wszak nie nowa. Jak tam Koncertowa?
Expert 13:02, 23.04.2025
Expert poetycki polega na tym, że jak się nie potrafi opinii napisać, to się pisze byle co i można iść na lunch, wszak właśnie 13.00
emeryt12:50, 23.04.2025
no tak bar to be bo ich nie ma, a bar mleczny tym niemniej, a sklep co krok ale cóż kasa ważniejsza niż człowiek
10 2
za to narzekania i wiecznego od jojczenia zawsze jest u nas pod dostatkiem
1 0
A to jest jakiś przymus chodzenia i kupowania?