"Ona jest ze snu", "Zdobyć świata szczyt", "Mój Dom". Kultowy zespół IRA zagrał w pierwszej odsłonie Dni Ursynowa i porwał publiczność. Na koncercie pojawiło się kilkanaście tysięcy osób.
Świetna pogoda, dobra muzyka, relaks... Czego chcieć więcej? A tak dziś wyglądał pierwszy dzień największej imprezy plenerowej na Ursynowie. Cleo i Afromental mieli świetne występy, ale to IRA zawładnęła sercami kilkunastu tysięcy ursynowian, którzy zgromadzili się na Kopie Cwila.
- Czekamy właśnie na nich, przyszliśmy tu tylko dla nich! - mówią nam Aneta i Marek.
Wejściu zespołu na scenę towarzyszyła rockowa solówka, chwilę po zapowiedzi burmistrza Roberta Kempy (wielkiego fana Iry) i prowadzących, ukazał się Artur Gadowski. Potężny głos, świetna forma - nic dziwnego, że frontman Iry zawładnął dziś Ursynowem.
Obok świetnie znanych kawałków rockowych, przyjemnie słuchało się ballad i coverów, także w wykonaniu kolegów charyzmatycznego wokalisty. Pod koniec koncertu nie było już utworu, którego publiczność nie śpiewałaby razem z Irą. Cała Kopa śpiewała "Czy nie ma już nic". Wybór tego wykonawcy na tegoroczne Dni Ursynowa był więc przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.
A w sobotę - od 11:00 wielki piknik rodzinny. Po południu - od 17:00 koncerty. Najpierw ursynowski Chór Iuvenis w repertuarze Abby, o 18:15 - Mesajah, o 19:30 Lao Che, a o 20:50 - gwiazda wieczoru - Kult.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z KONCERTU IRY:
[ZT]9844[/ZT]
[ZT]9841[/ZT]
[ZT]9840[/ZT]
[ZT]9838[/ZT]
[ZT]9845[/ZT]
[ZT]9831[/ZT]
[ZT]9829[/ZT]
Młoda Bogini23:38, 08.06.2018
Tak było!
lubie nosic buty z w23:50, 08.06.2018
Ale stare dziady ta ira. Tez juz jestem stary dziad. A kiedys bylismy mlodzi...
Gość20:54, 09.06.2018
Niestety młodzież na górce też dała czadu. Chlanie do upadłego, szczanie po krzakach, rzucanie butelkami i puszkami. Żal było patrzeć.
2 0
Stare Dziady, ale mają moc.