Zamknij

Dodaj komentarz

Gorący doping na trasie Orlen Warsaw Marathon! FOTO

Sławek Kińczyk 12:37, 22.04.2018 Aktualizacja: 20:37, 22.04.2018
8 SK SK

Ursynów kocha bieganie, więc doping dla maratończyków musiał być tutaj gorący! Dziesiątki osób na trasie, głośne wuwuzele i skandowanie - tak witaliśmy uczestników Orlen Warsaw Marathon - Narodowego Święta Biegania.

Trasa maratonu wiodła przez naszą dzielnicę ulicami: al. KEN - Gandhi - Rosoła - Relaksowa i Rosnowskiego. Już od 8:30 zamknięty został przejazd tymi ulicami oraz skręty w dróg poprzecznych. Kierowcy błądzili, tworzyły się korki.

- Jak dojechać do Szpitala Czerniakowskiego? Jedziemy już tak 10 km i nie wiadomo w którą stronę jechać - mówił kierowca BMW na płockich numerach rejestracyjnych. Strażnik miejski, do którego kierowane było to pytanie, nie umiał na nie odpowiedzieć. W alei KEN tworzyły się korki, autobusy objeżdżały trasę maratonu, przez co pasażerowie komunikacji miejskiej nie mogli liczyć na rozkład jazdy. Aleję KEN otwarto dla ruchu tuż przed 13:00.

Gorące przywitanie na Ursynowie!

Niedogodności dla kierowców nie są w stanie przesłonić faktu, że Orlen Warsaw Marathon to wielkie święto sportu i kibicowania. Pierwsi maratończycy, którzy pojawili się w alei KEN ok. 9:30, byli gorąco witani przez nieliczną jeszcze i rozsianą na całej trasie grupę kibiców.

- Jesteśmy co roku i co roku dopingujemy jak najgłośniej się da! - mówią nam kibice z wuwuzelami. Przy zakręcie w Gandhi doping był szczególnie głośny. Grał zespół rockowy, stało mnóstwo osób z balonikami, a przy ratuszu zorganizowano strefę sportową Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji.

Nieco dalej, przy górce na Gandhi zorganizowano drugą strefę kibica - ze szczególnym uwzględnieniem dzieci. Były dmuchane zabawki, animacje, klaun i gadżety do kibicowania.

Sporo osób witało biegaczy wzdłuż ul. Rosoła. Na każdym skrzyżowaniu były grupki osób zagrzewających do walki o każdy ułamek sekundy. Bardzo gorący doping był na Kabatach - przy Jeżewskiego i Wąwozowej.

- Szybciej, szybciej! Wszyscy jesteście wygrani! - krzyczała dziewczynka. Inny kibic przyniósł transparent. "Nie spieszcie się. I tak wszystkie sklepy zamknięte :)".

Nie brakowało przybijania "piątek" z biegaczami. Zawodnicy pobiegli przez plac budowy ul. Relaksowej, nowym, równym jak stół asfaltem. Wielu z nich, gdy zobaczyło wijącą się w dół ulicę Rosnowskiego, dosłownie odetchnęło z ulgą. Słychać było okrzyki radości, a widać - ręce wyciągniętę w górę.

- Teraz już z górki - taką karteczką witano maratończyków na skrzyżowaniu Relaksowej z Rosnowskiego.

Triumfowali Afrykanie, Polka na podium

W Orlen Warsaw Marathon na królewskim dystanie zwyciężył Kenijczyk Ezekiel Omullo (2:11.17). Tuż za nim, 24 sekundy później linię mety przekroczył Felix Kimutai (2:11.41). Jako trzeci dystans ten pokonał pochodzący z Etiopii Herpasa Negasa Kitesa (2:11.46). W kategorii kobiet triumfowała Nastazja Iwanowa z Białorusi (2:28.03). Druga była Azmera Abreha z Etiopii (2:28.07). Na podium stanęła też Polka, Izabela Trzaskalska (2:32.26).

Podczas biegu rozgrywała się też rywalizacja mężczyzn w 88. mistrzostwach Polski mężczyzn w maratonie. Mistrzem został Yared Shegumo (2:13.53), który jednocześnie był szósty w OWM. Tytuł wicemistrza wywalczył Mariusz Giżyński (2:15.17). Trzecie miejsce zajął Arkadiusz Gardzielewski  (2:15.57).

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ:

(Sławek Kińczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (8)

WYRÓŻNIONE KOMENTARZE

kabaciakkabaciak

7 23

Odezwal sie kretyn, niestety...

19:15, 22.04.2018

zły porucznik zły porucznik

7 22

Najlepiej, to jakby nie było niczego i nic nie będzie. To pomysł zdaje się, że z Podlasia. Chwytaj, nie wiem, może akurat padnie na podatny grunt.

22:33, 22.04.2018

Pozostałe komentarze

CiszewskiCiszewski

14 16

Ursynów prosi o jakiś bieg lub maraton w każdą sobotę i niedzielę.Tutaj mieszkają sami sportowcy.

17:54, 22.04.2018
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

esteteestete

24 10

Tak, tak! Prosimy co tydzień maraton, a jeszcze jakiś maratonik i w środku tygodnia też by się przydał. Może miejscowa Rada Seniora poprze tę inicjatywę, bo jej podopieczni na pewno licznie zasilą szeregi zawodników.

19:34, 22.04.2018
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

zły porucznik zły porucznik

8 24

A ja się bardzo cieszę, że w moim mieście coś się dzieje - są zagraniczni sportowcy i duża mobilizacja naszych rodaków oraz samych Warszawiaków. Jednak, jakże smutno w tym roku wyglądali maratończycy biegnący przez ten jeden wielki wykop na Relaksowej, omijając Las Kabacki.

22:37, 22.04.2018
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

green_is_badgreen_is_bad

0 0

Ursynów przeciw biegactwu niech sobie społecznocniki biegają po swoich wsiach!

12:07, 04.05.2018
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

bartbart

0 0

przecież od was z projektu ursynów też bierzecie udział w tych biegach, to co to za schizofreniczny trolling?

18:16, 04.05.2018


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Park tak, zieleń tak. Parking dla kopcących diesli nie.

Słoik

16:14, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Z komentarzy widać jak solą w oku komentujących są "darmowe" miejsca parkingowe przy starych osiedlach. Tyle że, większość mieszkańców W-wy ma darmowe parkingi o czym zapominają ci, którzy spłynąwszy do W-wy musieli kupić mieszkanie z drogim parkingiem i teraz krytykują obrońców parkingu przy Kazury. Kto korzysta z części skwerku (bo park to na pewno nie jest) już oddanego do użytku? Ci co przelatują do dalszej części dzielnicy i jest im po drodze oraz właściciele psów - żaden relaks tylko forma użytkowa. Jedynie mały kawałek przy placu zabaw jest okupowany przez dzieci, rodziców i nastolatki. Dlatego jaki sens ma tworzenie kolejnych etapów za grube miliony? - proste, ma być w mieście coraz mniej samochodów, a to władze uzyskają likwidując miejsca parkingowe. Tworząc poprzednie części zlikwidowano totalnie 2 parkingi na łączną liczbę ok 150 miejsc parkingowych. Nikt mi nie wmówi, że intencje stojące za budową parku w tym miejscu są inne. Ilość zieleni na Ursynowie jest ogromna, a gdyby burmistrz razem z zarządem zieleni mieli dobrą wolę, pasek trawy, który jest przed parkingiem mógłby zostać obsadzony zielenią i to by wystarczyło.

Warszawianka

15:40, 2025-09-11

"To cios w spacerowiczów i zdrowy rozsądek"

Tylko, że Ciszewskiego-bis jest już poza granicą rezerwatu.

jakub.dmowski

15:32, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Jak to u nas. Niesamowita arogancja władzy, w Warszawie chyba szczytowa. Grzeczną argumentacją pokazującą, że się ma rację, nic się nie załatwi, dostanie się odpowiedź w rodzaju, że park będzie, jaki ma być i kropka. W naszym nieszczęśliwym kraju skuteczniejsze jest rozdarcie gęby, a jeszcze bardziej np. blokada, odwołanie burmistrza: im bardziej siłowe rozwiązanie, tym skuteczniejsze, niestety.

Docent marcowy

15:21, 2025-09-11

0%