Ponad 800 osób wzięło udział w 20. jubileuszowym Biegu Passy. Ta doroczna ursynowska impreza ma popularyzować uprawianie sportu. I udaje się to znakomicie. W sobotnim zawodach wzięły udział całe rodziny.

W parku im. Romana Kozłowskiego, u podnóża Kopy Cwila, biegali najmłodsi - 3- i 4-latkowe na dystansie 100 metrów oraz starsi, uczniowie ursynowskich podstawówek i gimnazjów - na dystansach dłuższych 200, 300, 600, 800 i 1000 metrów. Na koniec odbył się bieg w kategorii open, w którym wziąć udział mógł każdy chętny - do pokonania było 2,5 km, podwójna pętla wraz z wdrapywaniem się na szczyt Kopy.

Zawodnicy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi docierali do mety. Każdy mógł liczyć na medal, bo imprezie - nie tylko jak głosi regulamin w kategoriach uczniowskich - przyświeca idea Pierre'a de Cobertina, twórcy nowożytnych igrzysk olimpijskich, propagatora szlachetnej rywalizacji sportowej.

Najlepsi w starszych kategoriach wiekowych dostawali puchary burmistrza Ursynowa. - Bierzemy udział po raz trzeci. Można się sprawdzić, wygrać fajne nagrody - mówi Ignacy, w Biegu Passy po raz trzeci.

- Zawody przygotowują do startów w przyszłości, dzieci zdobywają nowe doświadczenia i jest to dla nich fajna zabawa - mówi Justyna, mama Ignacego i Emilii.

W kategorii open (bieg na 2500 m) triumfował Paweł Krochmal z AKL Ursynów a wśród kobiet - Marta Jusińska. Puchar burmistrza dla najlepszej szkoły ursynowskiej zgarnęła Szkoła Podstawowa nr 323.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z BIEGU PASSY: