To historia o wspaniałym uczuciu! W dwudziestą piątą rocznicę ślubu Rafał przygotował dla Kasi niespodziankę. Na Ursynowie i w całej Warszawie wykupił 25 bilbordów i plakatów z wyznaniem miłości. Mieszkańcy Ursynowa zakochali się w spontanicznej akcji. Nie mniej niż Rafał w Kasi.
Bilbordy pojawiły się na Ursynowie 31 lipca, na tydzień przed rocznicą ślubu cywilnego. - Razem przez 25 lat, a przed nami cały świat. Dziękuję za każdy dzień. Kocham cię, Rafał - można na nich przeczytać. Adresatka - pani Kasia była w szoku.
- Pierwszy bilbord zobaczyłam przy Arenie Ursynów jadąc do pracy i rzeczywiście było to zaskoczenie, bo nie spodziewałam się życzeń tak wcześnie - opowiada. Od razu wiedziała jednak, że chodzi o nią.
"Jaka żona, takie pomysły"
Czy ta idea nie jest szalona? - Jaka żona, takie pomysły - odpowiada pan Rafał. To nie pierwszy raz, kiedy zrobił żonie taką niespodziankę. Pięć lat temu także przygotował specjalny baner. Ale jeden, tym razem jest ich dwadzieścia pięć - dokładnie tyle, ile lat trwa małżeństwo.
Miejsca nie były przypadkowe. Rafał zamówił je na trasie żony do pracy - m.in. przy stacji metra Kabaty, w alei Komisji Edukacji Narodowej czy na płocie bazarku "Na Dołku". Znalazły się także w miejscach, gdzie kobieta spędza dużo czasu - w kawiarni czy na świeżym powietrzu. Jeden zawisł także w pobliżu mieszkania teściów na Woli.
Recepta na udany związek
- Zachodu było z tym co nie miara, ale jestem zadowolony - opowiada Rafał - Poznaliśmy się już w liceum, nasza miłość kwitnie już od trzydziestu lat.
Jaka jest recepta na udany związek? - To przyjaźń, zrozumienie i wspólna pasja. U nas to taniec. Jest magiczny i łączy. Pozwala przetrwać trudne momenty - mówi Rafał. Razem z Kasią są uczestnikami ursynowskich potańcówek.
Mieszkańcy Ursynowa są zachwyceni taką formą życzeń. O pomyśle mówią w samych superlatywach.
- To jest miłość na całego, tylko pozazdrościć! Kojarzyłam tę parę z potańcówek i prezentowali się wspaniale. Życzę im wszystkiego najlepszego i gratuluję - mówi nam pani Marzena. - Oni są niesamowici! - dodaje Arlena.
Pomysł spodobał się także właścicielowi jednej z kabackich restauracji, który ufundował parze romantyczną kolację przy świecach. Zakochani pójdą na nią po powrocie z... drugiego miesiąca miodowego.
Kijoo19:45, 16.08.2017
4 0
Super artykuł! Niech miłość kwitnie 19:45, 16.08.2017
glab kapusciany17:30, 23.08.2017
0 1
e tam jakies oszusty na pewno...ta milosc to czasami w telewizji pokazuja, nic takiego 17:30, 23.08.2017