- Kierowca widzi osobę bez odblasków dopiero z odległości 30 metrów. Oznakowaną postać widać już ze 150 metrów - tę i inne ciekawostki poznali dziś pierwszoklasiści ze szkoły podstawowej nr 330. W ursynowskiej podstawówce zainaugurowano program„Jestem widoczny, jestem bezpieczny".
Spotkanie poprowadzili przedstawiciele Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Egzaminatorzy kadetów zdających egzamin na prawo jazdy, Emilia i Sławomir, opowiadali pierwszakom, jak bezpiecznie zachowywać się na drodze i tłumaczyli, jak istotną rolę odgrywają odblaski.
- Mam dla was złą wiadomość – mówiła prowadząca lekcję Emilia. - Jeśli wasze odblaski leżą w szufladzie, niestety nie działają. Obiecajcie mi, że jeszcze dzisiaj zaczniecie nosić swoje opaski! - namawiała uczniów.
Uczniowie chętnie odpowiadali na zadawane pytania i okazało się, że mimo iż dopiero rozpoczynają swoją przygodę z edukacją, mają całkiem sporą wiedzę dotyczącą bezpieczeństwa na drodze.
- Ja mam odblaskowy plecak! A ja buty! - chwaliły się dzieci.
Celem akcji jest także zwrócenie uwagi osób dorosłych, opiekujących się dziećmi na problematykę bezpieczeństwa na drogach. Dlatego wśród gości znaleźli się rodzice i dziadkowie uczniów.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele instytucji zaangażowanych w realizację programu m. in. samorządu woj. mazowieckiego, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz władz dzielnicy, którzy rozdali dzieciom zestawy zawierające odblaskowe opaski, zawieszki i świecące bransoletki.
- Troszczymy się o wasze bezpieczeństwo i chcemy przekazać jak najwięcej wiadomości, żebyście mogli poruszać się bezpiecznie – mówił do pierwszaków dyrektor WORD, Waldemar Przeździęk.
To pierwsze z planowanych spotkań skierowanych do pierwszoklasistów, które mają odbyć się we wszystkich warszawskich szkołach podstawowych.
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
Chodniki sklecone z kilku typów kostki to "styl a la warszawski/dzielnicowy ratusz"? Na jednym skrzyżowaniu potrafią położyć cztery wzory. Wygląda to gorzej niz w państwach Trzeciego Świata. Miasto nie moze zamówić jednego wzoru dla siebie i zamawiać sukcesywnie wg potrzeb, tylko.... co remont to kładą cos innego??? Podobnie ze słupkami. Paryż czy Berlin ma jeden rodzaj słupków wszędzie, od centrum do peryferii. W Warszawie na jednej uliczce, obok siebie stoi kilka, zupełnie innych. Takie dziadostwo z zaborów.
EDE
21:25, 2025-07-06
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Ursynów i Warszawa jest teraz bardzo brudna w porównaniu z tym, co bylo ledwie kilka lat temu. W autobusach śmierdzi. Metro nie jest sprzątane, a rozmazywane. Bazgroły na zabytkach i na blokach (przyjrzyjcie sie im), MDM - tragedia. Na Woli przy wyjściach z metra chleff. Tak wcześniej NIE było. Co sie zmieniło?!
DEDE
21:16, 2025-07-06
Plejada gwiazd jazzu na Starówce, inauguracja już dziś
Cały Rynek jest teraz zajęty przez stoliki i parasole. Nie widać kamieniczek, nie można przejść.
dzede
21:08, 2025-07-06
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Trzeba bylo zalozyc inny typ fontanny, taki ktory nie kusi dzieci. Obecnie w calej Polsce jest montowany jeden, taki sam.
EDE
21:05, 2025-07-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz