Na Ursynowie powstało miejsce, które budzi zmysły. Ogród sensoryczny oddziałuje na wzrok, słuch, węch czy dotyk. - Odwiedziny w tym miejscu są elementem terapii dla osób niepełnosprawnych oraz uwrażliwiają na trudności, z jakimi na co dzień borykają się osoby z dysfunkcjami – zachęcają organizatorzy.
Idea popularna na świecie – w Polsce nieco mniej. Ceramiczne obiekty są elementem pierwszego warszawskiego ogrodu sensorycznego, którego celem jest stymulowanie zmysłów wzroku, słuchu dotyku i węchu. Od dziś wycieczka do Ogrodu Botanicznego w Powsinie może być elementem terapii dla osób niepełnosprawnych – z zaburzeniem zmysłowym postrzegania świata, osób niewidomych, z autyzmem, zespołem Downa czy Aspergera.
Autorami projektu są Paulina Gobiecka, tegoroczna absolwentka rzeźby warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz Artmed Dmytrenko - wolontariusz, realizujący w fundacji "Ogród Ceramiki" program Wolontariatu Europejskiego.
- Oprócz tego, że zajmuję się sztuką, pracuję z osobami niepełnosprawnymi – mówi rzeźbiarka. - Wystawa jest wynikiem moich doświadczeń artystycznych i terapeutycznych. Chciałam stworzyć sztukę zaangażowaną społecznie. Wystawa jest estetyczna, ładna i ciekawa - służy terapii osób niepełnosprawnych.
W przygotowaniu wystawy pomagały dzieci ze szkoły specjalnej przy ul. Weterynaryjnej oraz artyści z fundacji "Ogród Ceramiki". - Podczas warsztatów dzieci zrobiły ptaszki, listki, przeróżne elementy, które są częścią wystawy – mówi autorka. - My je wykończyliśmy i zmontowaliśmy w całość.
Artyści wykorzystali materiał ceramiczny i rzeźbiarski. Przygotowane elementy są ruchome, niepełnosprawni mogą dotykać rzeźb czy poznać ich fakturę. Piękny zapach jest zasługą sąsiedztwa roślin, które rosną naokoło – i o każdej porze roku pachną inaczej.
- Przede wszystkim wystawa działa na wzrok i dotyk – całej instalacji można dotykać, część elementów obracać, układać z nich różne kombinacje – tłumaczy Gobiecka. - Na zapach działa przede wszystkim obecność roślin. A jeżeli chodzi o słuch, to jeden z elementów są dzwoneczki w kształcie gałęzi.
Wystawę w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie możemy podziwiać do końca października, później dopiero wiosną.
- Miejsce jest wyjątkowo urokliwe – mówi Dorota Gobiecka-Grosz z fundacji "Ogród Ceramiki". - Na ziemi ścielą się przepiękne zimowity, na wiosnę będą kwitły żonkile, narcyzy, dlatego nie jest tylko pięknie i kolorystycznie, ale również pachnąco.
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Kto w Warszawie mieszka ten się w cyrku nie śmieje. Tak bezczelnej i aroganckiej odpowiedzi ze strony urzędasów można sie było spodziewać. To jest hicior jednak - przejść dla pieszych nie będzie, bo rowerzyści i tak ich nie respektują!! Czy wy sie kutwa urzędasy czytacie czasami?
Lajkra princess
19:12, 2025-07-08
Stolica szykuje się na ulewy. Wyleje Potok Służewiecki?
Trochę tropikalnego deszczu i już ultra drama-ferment co za świat 🤣 i co za *%#)!& w mediach 😂. Ludzie nie dajcie się zwariować ☺️.
Q
18:48, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Wg mnie to miejsca ze zdjęć to raczej ciągi pieszo rowerowe i rowerzysta powinien zawsze uważać i ustępować miejsca pieszemu w takim miejscu. Co innego jak mamy drogi rowerowe odzielone np pasem zieleni od DDR. Tam albo znak (co jest bez sensu w PL bo nikt nie kontroluje dzikiej choroby jaką jest znakoza u drogowców) albo mamy przejście sugerowane i pieszy musi uważać (oczywiście rowerzysta też z uwagi na zasadę ograniczonego zaufania). I zasada że im mniej znaków tym lepiej sprawdza się jakoś (wiele badań o tym było) na zachodzie ale u nas dopiero do tego dochodzimy.
DDRy
18:16, 2025-07-08
Stolica szykuje się na ulewy. Wyleje Potok Służewiecki?
planeta się pali ! ;p
meme
18:05, 2025-07-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz