Zamknij

Prywatne szkoły na Ursynowie. Ile kosztuje najdroższa?

Redakcja Haloursynow.plRedakcja Haloursynow.pl 11:31, 12.02.2025 Aktualizacja: 11:51, 12.02.2025
Skomentuj pixabay/zdjęcie ilustracyjne pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Ursynów słynie z dobrej jakości szkół. Aż 40 proc. dzieci i młodzieży z dzielnicy chodzi do placówek niepublicznych, czyli takich, w których za edukację trzeba zapłacić. Czesne w najdroższej z nich dosłownie zwala z nóg!

Zdania są podzielone. Czy aby dobrze wykształcić dziecko, trzeba je posłać do szkoły niepublicznej? Majętni rodzice nie szczędzą na dobre wykształcenie dzieci. Dowodzi temu duże zainteresowanie prywatnymi szkołami, których na Ursynowie jest prawie tyle samo ile szkół publicznych. 

U nas trochę zaczyna się robić jak w Stanach. Szkoły publiczne są bardzo różne - od bardzo dobrych do bardzo złych, ale ogólnie trend jest spadkowy. Brak nauczycieli, chaos w systemie, co chwilę zmiany, reformy, głupie pomysły polityków. Jedyna korzyść - akurat na Ursynowie widać, że dzielnica dużo ładuje w te szkoły, bo niektóre wyglądają jak prywatne. Jednak Ci, których stać wolą posłać dziecko do prywatnej - tu można wymagać, tu można liczyć, że dziecko nauczy się przynajmniej dwóch języków obcych na wysokim poziomie i zdobędzie kluczowe umiejętności na przyszłość

- mówi Dominik, rodzic dziecka w prywatnej szkole.

A wysokość czesnego nie boli? Szkoła prywatna to wyłom w domowym budżecie. 

Mnie nie boli, ale z żoną mamy bardzo dobre pensje. Ale moi znajomi - przeciętna ursynowska klasa średnia - mówi wprost, że może sobie od ust odjąć, a dziecko ma mieć dobre wykształcenie uzyskane w renomowanej szkole

- mówi Ewelina, mama 15-latka ze szkoły na Kabatach.

Ile więc płaci się za tę pożądaną jakość? Sprawdziliśmy, ile kosztuje nauka w najdroższych szkołach podstawowych na Ursynowie i co w zamian oferują.

Najdroższe szkoły na Ursynowie

Na czele rankingu najdroższych szkół prywatnych na Ursynowie znajduje się International American School z ul. Dembego. To najstarsza szkoła prywatna w Warszawie, powstała w 1989 roku, a od 1993 jest na Kabatach. To także szkoła specyficzna, bo przeznaczona głównie dla dzieci obcokrajowców. Aż połowa uczniów to właśnie takie dzieci. Jak magnes działa umiędzynarodowienie placówki - nauczyciele to w większości Amerykanie bądź Brytyjczycy, a uczniowie - cały świat. Szkoła oferuje edukację w systemie amerykańskim oraz międzynarodowym programie IB (International Baccalaureate), co przyciąga rodziny z zagranicy oraz tych, którzy planują dalszą edukację swoich dzieci poza Polską.

Jak wynika z informacji na stronie szkoły, czesne waha się od 29 000 do 44 000 zł rocznie, w zależności od wybranego programu nauczania. Opłata rośnie wraz z promocją do następnej klasy. A dochodzi jeszcze wpisowe 4 tys. oraz opłaty za catering, wycieczki, warsztaty i zajęcia dodatkowe.

Nieco niższe, ale wciąż znaczące koszty czesnego oferuje Niepubliczna Szkoła Podstawowa nr 47 im. Roberta Schumana Fundacji „Primus” na Kabatach – 2470 zł miesięcznie płatne przez 10 miesięcy. Szkoła ta słynie z dwujęzyczności, nowoczesnego wyposażenia (w tym pracy na iPadach od pierwszej klasy) oraz bogatej oferty zajęć dodatkowych.

Chrześcijańska Szkoła Podstawowa „Daniel” z ul. Nowoursynowskiej to również popularna szkoła w dzielnicy - roczne czesne wynosi 21 160 złotych plus wpisowe 3 tys. Szkoła stawia na edukację z elementami systemu Montessori, a klasy liczą maksymalnie 18 osób, co zapewnia indywidualne podejście do każdego ucznia.

W Społecznej Szkole Podstawowej nr 1 STO im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego z Nowoursynowskiej za naukę dziecka zapłacimy 2340 złotych płatne przez 12 miesięcy plus wpisowe 2,7 tys. zł i opłata rekrutacyjna - 400 zł. Tu uczniowie mają dostęp do nowoczesnych technologii, takich jak tablice interaktywne czy iPady, a także mogą uczestniczyć w zajęciach z native speakerami.

Szkoła Podstawowa STO nr 9 z ul. Wiolinowej to czesne w wysokości 1950 zł miesięcznie. Do tego wpisowe: 2500 zł plus kaucja w wysokości jednego czesnego. Świetlica kosztuje 250 zł,  wyżywienie: 13 zł – drugie danie, zupa i deser – po 4 zł.

Na ulicy Bogatki i Puławskiej działa Nowatorska Szkoła Podstawowa. Czesne wynosi tam 22,8 tys. złotych rocznie za naukę, jeśli wybioeramy wariant ze świetlicą oraz terapią - 27,6 tys. rocznie. Można płacić w 10 lub 12 ratach. Za rejestrację szkoła pobiera 1,7 tys.

Taniej, nie znaczy gorzej

Są też na Ursynowie szkoły sporo tańsze i cieszące się renomą. Niektóre z nich podają wysokość czesnego.

Prywatna Szkoła Podstawowa nr 6 Sióstr Niepokalanek przy ul. Zaruby to szkoła katolicka z dobra ofertą językową i sportową. Czesne to 1200 złotych miesięcznie, wpisowe 1400, za obiady zapłacimy 160 zł miesięcznie, a za świetlicę 80 zł.

Inna Katolicka Szkoła Podstawowa Fundacji na Rzecz Rodziny przy ul. Przy Bażantarni wymaga czesnego w wysokości 1060 złotych (płaci się przez 12 miesięcy) + wpisowe 1500. Szkoła chwali się nauką logicznego i kreatywnego myślenia.

Szkoła Podstawowa przy najlepszym na Ursynowie liceum - SLO nr 4 na ul. Hawajskiej prowadzi rekrutację tylko do VII klasy. Czesne wynosi 1800 złotych przez 6 miesięcy, albo jednorazowo 10800 zł. Opłata rekrutacyjna: 500 zł, a opłata rezerwacyjna: 2600 zł. Wyżywienie płatne dodatkowo.

Szkoła Podstawowa nr 112 Przymierza Rodzin im. Jana Pawła II przy ul. Grzegorzewskiej to również uznana placówka na Ursynowie. Czesne wynosi tam 1900 zł płatne przez 12 miesięcy, albo 2280 zł płatne przez 10 miesięcy. Wpisowe to 1500 zł.

W Szkole Podstawowej im. Samuela Bogumiła Lindego prowadzonej przez Fundację Ewangelickie Towarzystwo Oświatowe - ul. Rosoła - czesne zostanie ogłoszone w czerwcu, opłata wpisowa to 3 tys. złotych.

Na Ursynowie działają też:

  • Prywatna Szkoła Active School na Wąwozowej
  • Niepubliczna Szkoła Podstawowa Aurus na ul. Poleczki
  • Międzynarodowa Szkoła Montessori z ul. Dzierzby
  • International School z ul. Jagielskiej
  • Szkoła Podstawowa Heliantus z ul. Bażanciej

Ale żadna z nich nie podaje wysokości czesnego.

Jaką macie opinie o szkołach prywatnych? Która szkoła jest najlepsza? Komentujecie!

[ZT]33242[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

MamaMama

4 24

Prywatna czy nie - nie ma to znaczenia. Ursynów to slums, mieszkają tu już tylko biedni emeryci, przyjezdni i emigranci z Ukrainy i Białorusi. Co się dzieje to piszą nie raz na tym portalu: handel narkotykami, pobicia, bójki, burdy, prostytutki, włamania, kradzieże samochodów, podpalenia, morderstwa. To jest codzienność tej dzielnicy. Za żadne skarby nie poślę dziecka do szkoły w tej dzielnicy. Tu jest naprawdę bardzo niebezpiecznie. Bezdomni umierają na ulicach, żule zaczepiają starszych ludzi pod sklepami, policji prawie nie ma, dwa radiowozy na dzielnicę. W poniedziałki chodniki pełne wymiocin, krwi, potłuczonego szkła. W takich warunkach dziecko napewno wyrośnie na narkomana i bandytę.

12:07, 12.02.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

xDxD

13 2

Te pobicia i prostytutyki to chyba na chacie masz.

13:17, 12.02.2025

agnikagnik

8 3

Chyba przyjechałaś z Pcimia i coś ci się myli. Codziennie wychodzę (emerytka nie taka biedna) i nie widzę ani krwi ani wymiocin, ani prostytutek ani bijatyk. Kradzieże samochodów to wszędzie są, włamania też. O morderstwach nie słyszałam a żyję tu od 86 roku. Syn tu chodził do podstawówki, a wnuki do szkoły podstawowej. Starszy kończy liceum prywatne, wiec chyba ci się dzielnice pomyliły

14:14, 12.02.2025

StokłoskaStokłoska

7 7

Z całego Ursynowa najbardziej nie polecam osiedla Stokłosy. To się tu dzieje po nocach to horror. Tylko w tym roku mieliśmy podpalenie kilku samochów, samobójstwo, dewastację i kilka pobić. W śmietnikach pod budynkiem spółdzielni mieszkają bezdomni. Prezes mądrala każe zgłaszać do służb. Jemu noża w plecy nie wbiją jak wyjdzie śmieci wywalić w sobotę wieczorem. Dzieci w naszej podstawowce boją się chodzić po osiedlu, rodzice muszę podwozić pod same drzwi.

12:42, 12.02.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

agnikagnik

4 0

Proponuję śmieci wywalać rano. A na Natolinie moje wnuki chodzą i chodziły same od 3 klasy i nie boją się

14:17, 12.02.2025

Mama zerówkowiczaMama zerówkowicza

4 0

Ten tekst jest całkowicie nieprzydatny, a informacje podane przez autora - nieaktualne. Szkoda klawiatury na takie dziennikarstwo, trzeba było napisać/zadzwonić do każdej ze szkół, a nie spisywać nieaktualne dane z internetu

22:16, 12.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bhbh

2 0

Trudno zrozumiec to straszne rozgoryczenie.. Czemu wobec tego Kabaty i Ursynow sa najdrozszymi dzielnicami Warszawy Mieszka sie naprawde dobrze Chyba jakies okropne doswiadczenie zyciowe spowodowalo taka ostra subiektywna reakcje Ale juz niebawem.. bedzie tak kolorowo i niebezpiecznie w calej Polsce co juz sie daje zauwazyc bo obcych zwlaszcza religijnie i kulturowo przybyszow wszedzie juz pelno. Przybywaja inzynierowie i lekarze szukajac miejsca za darmo dla poprawy swego zywota....

02:56, 13.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%