Piłkarze ręczni z 11 uczelni rozpoczęli dziś rywalizację w Akademickich Mistrzostwach Polski - to zmagania półfinałowe B - najlepsi zakwalifikują się do wąskiego grona pucharowego. Już pierwsze mecze pokazały kibicom, że nudy nie będzie.

Drużyny akademickie początkowo rywalizują w 3 grupach eliminacyjnych. Jak przyznają zawodnicy, to trudne pojedynki, bo od odpowiedniego wejścia w turniej zależy bardzo dużo - nastawienie, morale i oczywiście zdobycze punktowe.

- W grupie raczej jesteśmy mocni, choć każdy mecz jest wyzwaniem. To są półfinały - słabeusze już nie grają na takim etapie. Nas usatysfakcjonuje awans do rozgrywek finałowych - komentuje Wiktor Przybysz, AZS SGGW.

W spotkaniu inauguracyjnym ekipa Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podejmowała drużynę z Uniwersytetu Łódzkiego. Stołeczni wygrali minimalnie - 22:20 - w drugiej połowie goście rzucili więcej bramek, to jednak nie wystarczyło, żeby odrobić straty z pierwszej partii.

WUM wszedł w turniej idealnie, jednak druga próba nie była już tak szczęśliwa. "Medyczni" ulegli silniejszym graczom ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. SGGW wygrało pewnie i wysoko - mecz zakończył się wynikiem 35:15.

- Jesteśmy z SGH. Czekamy na mecz naszych kumpli. Ja jestem absolwentem uczelni i już nie mogę grać, więc chociaż dopinguję - mówi Hubert, były gracz drużyny ze Szkoły Głownej Handlowej, dziś kibic.

Do tej pory najbardziej spektakularnym wynikiem zakończył się mecz warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej z łódzkim Uniwersytetem Medycznym. Goście przegrali różnicą 28 bramek. WAT zwyciężył 35:7.

To dopiero początek trzydniowej rywalizacji, jednak już po pierwszych spotkaniach widać indywidualne talenty, które błyszczą umiejętnościami i porywają kibiców. - Początek mamy dość zbilansowany. Trudno mówić o faworytach, jednak są gracze, którzy już mogli zapaść w pamięć. Bramkarz AWF-u gra bardzo widowiskowo, może się podobać - komentuje Artur Słomka, organizator mistrzostw. 

Pomimo aktywnego i efektownego bramkarza warszawski AWF musiał uznać wyższość drużyny Politechniki Łódzkiej. Goście wygrali mecz 26:19.

Kolejne mecze eliminacyjne dziś i jutro. 3 maja poznamy zwycięzcę półfinałowych rozgrywek. Spotkania są rozgrywane w dwóch halach sportowych: w obiekcie SGGW przy ul. Ciszewskiego 10 oraz w Szkole Podstawowej nr 340 przy ul. Lokajskiego 3.

ZOBACZ FOTORELACJĘ Z MISTRZOSTW