Od kilku tygodni trwa remont ścieżki rowerowej wzdłuż Rodowicza „Anody”. Drogowcy zapowiadają, że już wkrótce będzie można jeździć nową drogą. Tymczasem rowerzyści już mają zastrzeżenia do wykonywanego remontu.

Ścieżka rowerowa prowadząca od Doliny Służewieckiej do Ciszewskiego od dawna nie nadawała się do użytku. Pełno było tu dziur i nierówności. Ursynowscy rowerzyści - w tym wyjątkowo aktywny obywatel dzielnicy Krzysztof Nawrocki - zabiegali w Zarządzie Dróg Miejskich o generalny remont ścieżki. 

Na początku tego roku wykonano prowizoryczne naprawy. Boki asfaltu które były mocno wyłamane, wycięto i zastąpiono nowym asfaltem. Rezultat tej naprawy był marny, rowerzyści twierdzili, że po ścieżce nie da się jeździć.

Na pomoc przyszedł pełnomocnik prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej - Łukasz Puchalski. Udało mu się doprowadzić do generalnego remontu ścieżki. Jednak już teraz rowerzyści widzą pewne niedoróbki…

- Wzdłuż nowo układanej ścieżki ZDM nie pomyślał o ciągłości nawierzchni. Brakuje też ciągłości na przejazdach przez ścieżkę rowerową na wysokości SGGW – zauważa Krzysztof Nawrocki, który zapowiada przygotowanie wniosku z prośbą o usunięcie niezgodności.

Pełnomocnik prezydenta, Łukasz Puchalski obiecuje, że zwróci uwagę na uchybienia.

- Ścieżka jest jeszcze w trakcie remontu. Zgłoszę uwagi mieszkańców i mam nadzieję, że zostaną one uwzględnione – mówi Puchalski.

Miejmy nadzieję, że dzięki uwagom rowerzystów już wkrótce wzdłuż ul. Rodowicza "Anody" da się przejechać  na jednośladach szybko, bezpiecznie i po gładkim asfalcie.

[ZT]3026[/ZT]

[ZT]4087[/ZT]

[ZT]2661[/ZT]