Jak już pisaliśmy, firma deweloperska Green House Development, która niedawno kupiła sporą działkę przy północnym zboczu Psiej Górki, ogrodziła swój teren płotem. Mimo iż nie złożyła żadnych wniosków o pozwolenie na budowę i zgodnie z obowiązującym od 2002 roku można w tym miejscu wybudować jedynie obiekty "usług zdrowia", na ogrodzeniu wywieszono prowokujące sąsiadów banery z napisami "Tu powstanie nowa inwestycja".
Sąsiedzi, którzy nie wyobrażają sobie na działkach u zbiegu ul. Gandhi i Rosoła żadnej zabudowy mieszkaniowej w oryginalny sposób "odpowiedzieli" inwestorowi. Płachty pokryły się hasłami namalowanymi czerwonym sprejem.
- "Nie ma na to zgody", "Nie dla dogęszczenia Ursynowa", "Łapy precz, to nasz skarb", "Szanuj zieleń, k***a" - to tylko niektóre przesłania kierowane do dewelopera.
Obok tej oryginalnej wymiany zdań między sąsiadami a właścicielem działki toczy się także urzędowa walka o to, by grunty prywatne przy górce już na zawsze pozostały terenami zieleni.
Minę sąsiadom podłożyło miejskie Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego. W projekcie nowego Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m.st. Warszawy tereny te zostały zakwalifikowane jako "Mieszkaniowo-usługowe z zabudową do wysokości 21 metrów". Urzędnicy chcą więc zmienić zapisy obowiązującego Studium, w którym te działki figurują jako "Usługi zdrowia". Do dziś, mimo upływu prawie dwóch tygodni od zadania pytań, miasto nie udzieliło nam odpowiedzi na pytania, m.in. o to kto i dlaczego w ratuszu wymyślił tak korzystną dla deweloperów zmianę w Studium.
Nawet burmistrz Ursynowa, który ma szerokie kontakty w mieście, mówi, że nie wiedział o planowanej zmianie i się od niej odciął, oświadczając, że "nie ma zgody zarządu dzielnicy na zabudowę mieszkaniową w miejsce usług zdrowia w nowym Studium".
[ZT]23304[/ZT]
Teoretycznie zmiana ta nie jest groźna. Zapisy uchwalonego w 2002 roku planu miejscowego, mówiące również o "usługach zdrowia" i "zespole szpitalnym" nadal pozostaną w mocy, są nawet ważniejsze niż zapisy Studium. Radny Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa zwrócił jednak uwagę, że urzędnicza zmiana - jeśli wejdzie w życie - otwiera nowe możliwości przed deweloperami, którzy są właścicielami działek w tym kwartale Ursynowa.
- Po pierwsze pozwala to (zmiana w projekcie Studium - dop. redakcji) skorzystać z "Lex deweloper", bo ten tryb umożliwia ominięcie zapisów planu miejscowego, ale wymaga zgodności ze Studium. A po drugie otwiera drogę do zmiany treści planu właśnie pod argumentem dostosowania do aktualnego Studium - mówi radny.
Co to takiego to "Lex deweloper"? To uchwalona w 2018 roku przez PiS ustawa "o ułatwieniach w przygotowaniu i realizowaniu inwestycji", która "wyłącza" zapisy w planie, jeśli zgodzi się na to rada gminy.
Studium znajduje się w fazie konsultacji społecznych. Dwa stowarzyszenia lokalne postanowiły zawalczyć o wycofanie zmian dotyczących działek przy Psiej Górce. Oba proponują też, aby opisać je jako tereny zieleni, co uniemożliwi staranie się przez dewelopera o zgody w trybie "Lex deweloper".
powyżej: zapisy o Usługach Zdrowia w obowiązującym Studium i obok - zabudowa mieszkaniowa i usługowa MU5 - w projekcie nowego Studium
Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa oraz Projekt Ursynów uruchomiły specjalną stronę internetową parkprzygorce.pl, na której można wypełnić i wysłać wniosek bezpośrednio do miejskiego biura. Od razu zaznaczmy, że skorzystanie z tego formularza zezwala obu tym stowarzyszeniom na zbieranie i przetwarzanie naszego adresu mailowego także "w innych sprawach ważnych dla społeczności Ursynowa i Warszawy, a także informowanie o innych działaniach planowanych lub prowadzonych przez Stowarzyszenia" - aż do odwołania naszej zgody. Oznacza to, że np. przed wyborami stowarzyszenia te mogą bombardować nas mailami z reklamami swoich działaczy. Takie same zgody IMU i PU uzyskały od osób, które wcześniej podpisywały się np. pod petycją elektroniczną w sprawie likwidacji Multikina.
Drugie stowarzyszenie - Otwarty Ursynów, które, co ciekawe, właśnie zarzuca tym dwóch pozostałym "nieuzasadnione zbieranie adresów mailowych mieszkańców" - również zachęca do składania uwag do projektu Studium, ale już bez zbierania danych osobowych. Na stronie https://otwartyursynow.pl/studium-zglos-uwage/ podaje instrukcję i treść wniosku, jaki należy samemu wysłać do ratusza.
- Chcielibyśmy, aby ten teren pozostał zielony. Jeżeli teraz pozwolimy, aby w tym miejscu deweloper postawił zabudowę, to stracimy to miejsce na zawsze. Oczywiście idealnie by było, aby w tym miejscu powstał park. Jednak na chwilę obecną musimy się sprzeciwić tej zabudowie - mówi Piotr Skubiszewski, prezes Otwartego Ursynowa.
Swoje uwagi można także wysłać mailem na adres [email protected] lub poprzez formularz zgłoszeniowy ze strony: https://konsultacje.um.warszawa.pl/processes/studium2023/f/71/#subcontent. Wówczas sami musimy zredagować swój wniosek. Uwagi można składać tylko do 29 września.
[FOTORELACJA]5213[/FOTORELACJA]
CeBeAa11:46, 18.07.2023
Miejskie Biuro Architektury podległe Wiceprzewodniczącemu Platformy Obywatelskiej Rafałowi Trzaskowskiemu - pomimo braku zgody zarządu dzielnicy - wpisało do projektu Studium tereny przy Psiej Górce jako "Mieszkaniowo-usługowe z zabudową do wysokości 21 metrów" zamiast dotychczasowych "Usług zdrowia". Mieszkańcy protestują, a wolne media od dwóch tygodni bezskutecznie czekają na informacje od miasta kto i dlaczego w ratuszu wymyślił tak korzystną dla deweloperów zmianę w Studium. Tak w praktyce wygląda troska Platformy Obywatelskiej o mieszkańców Ursynowa. Tej partyjce już dziękujemy! 11:46, 18.07.2023
Kon10:28, 19.07.2023
Sasiedzi klasycznie chca za moje pieniadze robic sobie parki pod oknami. Zielen zamiast zaplanowanych lata temu budynkow. Zgoda jest na inwestycje, wszystkich tych co tam kupia mieszkania. 10:28, 19.07.2023
jacktheripper10:45, 19.07.2023
Nie ma zgody na samowolkę buraków , którzy myślą że za swoje parę groszy kupią wszystko i wszystkich, nie było w planie zabudowy mieszkalnej i nie będzie, zostaniesz na lodzie 10:45, 19.07.2023
pol17:06, 19.07.2023
Są też tacy inteligenci ,co chcą budować autostradę pod samym Lasem Kabackim od Belgradzkiej ,żeby jechać raptem 5 MINUT KRÓCEJ!!!!!!!!!!! 17:06, 19.07.2023
czetwik12:34, 24.07.2023
Dostaliście od Trzaskowskiego buspas i się z niego cieszycie, więc teraz macie cicho siedzieć, że ta sama władza zblatowana z deweloperami chce zabudować park. Coś za coś, nie można mieć wszystkiego. 12:34, 24.07.2023
xyz12:02, 18.07.2023
7 12
Obstawiam wysoką wygraną w najbliższych Wyborach Samorządowych. Nie słyszę głosów, że większość mieszkańców jest niezadowolona. Wręcz przeciwnie, wiele osób z którymi rozmawiam deklaruje poparcie. 12:02, 18.07.2023
agnik15:00, 18.07.2023
7 17
PIS nie dla Warszawy 15:00, 18.07.2023