Było ściernisko, a jest SEMP Arena. Pierwsze pełnowymiarowe boisko na Ursynowie na ukończeniu

Piłkarze z Ursynowa już niedługo będą rozgrywać mecze na arenie. Dokładniej na SEMP Arenie. Flagowy projekt ursynowskiego klubu zaczyna coraz bardziej przypominać boisko. Jego włodarze nie ukrywają ekscytacji. W końcu będzie to pierwsze pełnowymiarowe boisko w naszej dzielnicy.

Jeszcze kilka miesięcy temu pusty plac obok Areny Ursynów przy Pileckiego wyglądał jak pobojowisko. Wszystko zaczęło zmieniać się pod koniec maja. Po początkowych poślizgach pełną parą ruszyły tam prace nad pierwszym pełnowymiarowym boiskiem na Ursynowie - SEMP Areną. Dziś można już podziwiać efekty.

- Płyta boiska jest już gotowa. Teraz czekamy, aż urośnie trawa. Wczoraj pojawiły się już pierwsze źdźbła. Za mniej więcej 10 dni powinno już być naprawdę zielono - mówi dyrektor sportowy KS SEMP Krzysztof Lizińczyk. 

Pole na rogu skrzyżowania Pileckiego i Gandhi przeszło ogromną metamorfozę. Wywieziono górę starej i zużytej ziemi. Ułożono tony nowej i wyrównano, dzięki czemu boisko jest równe jak stół. Zamontowany został automatyczny system nawadniania, który będzie podlewał zasianą i nawożoną trawę. Obiekt zyskał także nowe ogrodzenie.

- Potem czeka nas koszenie, zagęszczanie i dalsza konserwacja murawy. Za kilka dni proces wegetacji trawy bardzo przyspieszy. Następnym etapem będą oczywiście bramki, linie oraz trybuny. To będzie boisko z prawdziwego zdarzenia, a nie jakieś klepisko - opowiada dyrektor sportowy ursynowskiego klubu.

Boisko w rok

Potrzebne będzie jeszcze zaplecze gospodarcze. SEMP planuje postawienie nowoczesnych kontenerów. Piłkarze będą mogli się w nich przebrać. Znajdzie się także miejsce dla całego sprzętu do utrzymania boiska oraz osoby za to odpowiedzialnej. Koszenie i dosiewanie trawy - jak tłumaczy Lizińczyk - to podstawa pielęgnacji murawy.

- Z końcem sierpnia boisko powinno być gotowe. Wtedy też wracamy z obozów i rozpoczynamy treningi. Teraz, kiedy jeszcze jest spokojny okres, działamy. Mamy już mniej więcej zaplanowane obłożenie boiska - zauważa Krzysztof Lizińczyk.

Otóż - jak zauważa dyrektor sportowy KS SEMP - mecze i treningi na boiskach naturalnych nie mogą się odbywać non stop. Ich murawa nie jest tak wytrzymała jak w przypadku boisk sztucznych. Dlatego konieczne jest ułożenie odpowiedniego harmonogramu.

Początki SEMP Areny sięgają sierpnia 2021 roku. Wtedy to po długich poszukiwaniach i wielu staraniach ursynowskiemu klubowi udało się wydzierżawić na 3 lata działkę obok Areny Ursynów.  Powstanie pełnowymiarowego boiska to ogromna szansa dla starszych młodych piłkarzy. Do tej pory swoje mecze musieli rozgrywać tylko na wyjazdach, bo ursynowskie boiska były za małe. Już za  miesiąc będą mieli wreszcie okazję zagrać w domu.