Za parę miesięcy trasą S7 od południa wjedziemy do Warszawy - tak obiecuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Odcinek między lotniskiem a Lesznowolą jest prawie gotowy, a kolejna część trasy - do Tarczyna - ma być przejezdna w październiku.
Trasa S7 to druga po POW ekspresówka, która przebiegać bedzie przez dzielnicę Ursynów. Odcinek między węzłem przy Lotnisku Chopina a Lesznowolą nazywany jest często Puławską-bis, bo umożliwi kierowcom ominięcie tej starej i wiecznie zapchanej arterii.
Ursynowski odcinek S7 miał być gotowy w założeniach w 2021 roku, ale wybrana 7 lat temu firma budowlana nie wywiązywała się z umowy i drogowcy zerwali z nią kontrakt. W lutym 2020 roku podpisano umowę z firmą Polaqua, jednak z 220 mln złotych cena podskoczyła do prawie 460 mln. Brakujące środki musiało dołożyć Ministerstwo Infrastruktury.
Nowy wykonawca buduje drogę w dobrym tempie. Postępy w pracach były zauważalne z dnia na dzień. Jak poinformowała ostatnio Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad budowa na odcinku Lotnisko-Lesznowola jest zaawansowana w 90 proc. Puławska-bis ma być gotowa już w październiku tego roku wraz ze zjazdami z węzła Zamienie w ul. Karczunkowską, czego nieco obawiają się mieszkańcy osiedli położonych przy tej niebezpiecznej i niedostosowanej do ruchu tranzytowego ulicy.
Co ciekawe, drogowcy zapowiadają, że w październiku 2022 r. kierowcy pojadą także drugim odcinkiem trasy S7 w rejonie Warszawy, czyli biegnącym dalej w kierunku południowym, od Lesznowoli do Tarczyna. Znany z autostrady A2 z czasów Euro 2012 termin "przejezdność" powraca. Ruch ma się odbywać w obie strony główną jezdnią. Wykonawca tego - także opóźnionego - kawałka ekspresówki będzie miał czas na dokończenie prac do I kwartału 2024 roku. Najważniejsze jednak, że kierowcy będą mogli trasą S7 dojechać do stolicy, bez czekania na nowy odcinek przez 6 miesięcy. To w sumie 29 kilometrów nowej drogi o wysokim standardzie od Grójca do Warszawy.
Oddanie do użytku ursynowskiego odcinka trasy S7 ma spowodować zmiany na Puławskiej. Drogowcy miejscy zapowiadali, że po zakończeniu inwestycji rządowej będą się przymierzać do modernizacji jedni ulicy Puławskiej, wyznaczenia tam buspasów, a być może nawet koncepcji budowy linii tramwajowej, co w 2018 roku - w ramach swojego przedwyborczego programu budowy 50 km linii szynowych - obiecywał prezydent Rafał Trzaskowski. Wiele lat temu analityk megatrendów Marcin Popkiewicz proponował wprowadzenie na niej metrobusów.
Jednak jak na razie Tramwaje Warszawskie nie mają w planach inwestycji na Zielonym Ursynowie. Zapowiedzi są mgliste i mało konkretne.
- W obecnie obowiązującym planie inwestycyjnym spółki nie ma przewidzianych środków na realizację tej trasy do 2027 roku włącznie. Jednocześnie konsekwentnie występujemy o uwzględnianie możliwości realizacji tej trasy w dokumentach strategicznych miasta - przekazał w odpowiedzi na zapytania ursynowskich radnych prezes Tramwajów Warszawskich Wojciech Bartelski.
ZOBACZ: Galeria zdjęć z budowy trasy S7 na południu Warszawy
[ZT]10325[/ZT]
o bosh21:50, 17.05.2022
Należy naprawić Karczunkowską 21:50, 17.05.2022
czech21:51, 17.05.2022
fotoradar na wiadukcie w Jeziorkach by się przydał 21:51, 17.05.2022
malkontent23:41, 17.05.2022
Przydałaby się mapka... 23:41, 17.05.2022
smok01:07, 18.05.2022
s7 do marynarskiej i stop! korek , bo oma też jest ciągle zapchana 01:07, 18.05.2022
na-ka1209:47, 18.05.2022
Z PI jest pociąg do stolicy! 09:47, 18.05.2022
dick08:11, 18.05.2022
Były kiedyś trolejbusy do Piaseczna, ale przecież są samochody, którymi trzeba się na mieście pokazać. Co z tego, że równolegle idzie magistrala kolejowa. Chyba, że za mało jest parkingów P+R? W Niemczech samochody niezarejestrowane w danym mieście nie mogą nawet do niego wjechać, bo mandat 500 euro. P+R i do przodu. 08:11, 18.05.2022
Benit00:00, 19.05.2022
Kompromitujesz sie. Oczywiscie, ze niemieckie samochody z innych miast moga jezdzic swobodnie po dowolnym niemieckim miescie. Pomieszalo ci sie z naklejkami ekologicznymi. 00:00, 19.05.2022
Xyz09:58, 19.05.2022
W niemczech trollu to ty byles co najwyzej na google maps. 09:58, 19.05.2022
Frank08:14, 18.05.2022
Nie piszcie o tej drodze "dojechać", "wjechać", to nie jest droga DO, tylko Z. Ma służyć mieszkańcom miasta Warszawa do wyjeżdżania na weekendy czy wakacje, ogólnie na wycieczki poza miasto. Natomiast dla przyjezdnych muszą być parkingi P+R i sprawna komunikacja miejska. A jak ktoś chce dojeżdżać koniecznie codziennie z prowincji do centrum do pracy, to niech... zmieni pracę? Na tele np. 08:14, 18.05.2022
wini12:35, 18.05.2022
To co napisałeś jest absurdem w czystej postaci, dla mieszkańców Warszawy autostrada wyjazdowa a dla przyjezdnych najlepiej jeden pas zostawić. Jeszcze nie słyszałem specjalnej drodze wyjazdowej dla jakiegoś miasta. Drogę buduje GDDKiA za pieniądze całego kraju a mieszkaniec stolicy uzurpuje sobie do niej prawo :):) Droga stworzona na weekendowe wyjazdy Warszawiaków. Dla jasności, mieszkam Piasecznie, pracuję w Warszawie, czuję się Warszawiakiem - tu się urodziłem, ale przez takie głupoty to tracimy w oczach reszty kraju. 12:35, 18.05.2022
aneta21:28, 18.05.2022
To wyjeżdżaj... Pytanie: którędy wrócisz:) 21:28, 18.05.2022
pol09:07, 19.05.2022
Mniej nienawiści 09:07, 19.05.2022
Xyz09:57, 19.05.2022
Nie, nie ma sluzyc tylko mieszkancom Warszawy. Nie Warszawa tę drogę buduje, wiec bedzie służyć wszystkim. Zreszta obstawiam, ze ty akurat nie jestes z Warszawy, tylko przyjechales jak wszystkie te rowerkowe aktywistyczne popierdóły i urzadzacie nam miasto na swoją modłę. Jak ci cos nie pasuje, to zmień miasto. Wracaj do siebie np. 09:57, 19.05.2022
Xyz09:51, 19.05.2022
Kiedy budowa trasy NS? 09:51, 19.05.2022
Nick10:13, 20.05.2022
Na razie S7 to droga donikąd kończąca się w krzakach na Służewcu, dopiero przedłużenie jej na Wolę da wymierny efekt. Puławska pozostanie zakorkowana, ponieważ ruch na S7 to zupełnie inny ruch niż na Puławskiej. Oczywiście władze miasta będą próbowały popsuć Puławską poprzez zwężenie jej do dwóch pasów ruchu i wyznaczenie buspasa 24h na całej jej długości, zamiast dobudować czwarty pas ruchu jako buspas poprzez zwężenie nadwymiarowych pasów ruchu i wykorzystanie pobocza "trolejbusowego" - jak to było planowane już w 2013, kiedy to decyzją Prezydenta miasta wycofano środki na ten cel z budżetu. Tramwaj na Puławskiej to kiełbasa wyborcza odgrzewana co pięć lat. Obecnie nie ma żadnego sensu ekonomicznego. 10:13, 20.05.2022
STOP podziałom Warsz22:54, 20.05.2022
Chciałem napisać w umiarkowanym tonie, ale chyba już powiedzieć to dobitnie. STOP głupocie !!! Jaki jest sens "przecinania" miasta autostradami?
Codziennie kilka razy przejeżdżam nad S8 i pomimo ograniczeń dla TIR-ów, ta trasa jest cały czas zakorkowana. Poza tym nowe Bemowo, Bielany i Żoliborz są przez tę trasę dosłownie odcięte od miasta. Te dzielnice, które zamieszkuje kilkaset tysięcy ludzi połączone dosłownie pięcioma drogami z Warszawą. Nie trzeba mieć IQ 160 żeby rozumieć konsekwencje takiego rozwiązania.
I dalej GDDKiA brnie w korkowanie S8, budowę trasy NS (po której S8 po prostu stanie). Komu jest potrzebna kolejna autostrada z Łomianek do S8? Co to ma niby rozwiązać? Z Łomianek i mostu północnego powinna być doga na ring wokół Warszawy !!! a nie w stronę centrum Warszawy.
Ludzie, zróbmy jakieś stowarzyszenie, żeby nie dopuścić do tych absurdów. 22:54, 20.05.2022
Dick08:15, 18.05.2022
2 0
mapy.cz polecam 08:15, 18.05.2022