Najpierw budowa wielkiego osiedla, a potem - ewentualnie - dojazdu do niego. Tak wygląda inwestycja deweloperska na skrzyżowaniu ulic Polki i Poloneza na Zielonym Ursynowie. Nowi mieszkańcy naciskają na dzielnicę, aby wybudowała im drogę.
Na ul. Polki w pobliżu ul. Poloneza dobiega końca budowa nowego osiedla mieszkaniowego. Eleganckie apartamenty już niedługo wypełnią się kolejnymi mieszkańcami. W tym miejscu na Zielonym Ursynowie nie powinno zabraknąć im niczego - wszystko znajdą na pobliskiej ul. Tanecznej. Zagadką pozostaje tylko... jak do niej dojadą.
- Jedyną drogą łączącą osiedle z ul. Taneczną, na której są wszelkie punkty usługowe oraz szkoła, przedszkole, przychodnia czy kościół, jest ul. Wodzirejów. Tymczasem ulica jest w części bez asfaltu, chodnika i oświetlenia. W porze jesienno- zimowej lub po deszczu droga jest zalana. Grzęzną w niej ludzie, matki z wózkami, a wieczorną porą aż strach iść - stwierdza pani Iwona, która napisała do naszej redakcji.
Asfalt obecny jest jedynie na wcześniej zabudowanym odcinku ul. Wodzirejów - od Tanecznej do numeru 15c. Dalej są już tylko dziury, błoto i piach. Przy wjeździe od strony Tanecznej jest nawet znak informujący, że ulica nie ma wylotu, chociaż można nią przejechać do ul. Poloneza.
Innymi słowy deweloper wybudował osiedle, zanim został wykonany do niego dojazd. To częsta bolączka rozlewających się osiedli warszawskich.
Zły stan ul. Wodzirejów to nie jedyny kłopot, z jakim będą musieli zmierzyć się nowi mieszkańcy tej części Zielonego Ursynowa. Również pobliska ul. Poloneza pozostawia wiele do życzenia.
- Ulica Poloneza od osiedla w kierunku Krasnowoli nie ma chodnika i jest nieoświetlona. Te tereny wymagają osuszenia, ciągle stoi tam woda, co stanowi spore niebezpieczeństwo w dobie zwiększonej ilości opadów. Tymczasem projekt modernizacji rejonu przepadł w głosowaniu w budżecie obywatelskim - dodaje pani Iwona.
Zaznacza przy tym, że nie rozumie działań władz Ursynowa, które mają traktować tę części dzielnicy niepoważnie i odsuwać problem w czasie. A zamiast dbać o bezpieczeństwo, "budują trampoliny i tężnie". Warto jednak przypomnieć, że urząd dzielnicy jest jedynie wykonawcą projektów z budżetu obywatelskiego - jak właśnie trampoliny czy tężnia. O tym, który pomysł zostanie zrealizowany - jakkolwiek chybiony by nie był - decydują w głosowaniu sami mieszkańcy.
Ursynowski ratusz nie pozostaje obojętny na potrzeby nowych mieszkańców naszej dzielnicy. Zapowiada zwiększenie wydatków na remonty dróg, w tym ul. Wodzirejów.
- Zarząd Dzielnicy Ursynów w lipcu podjął decyzję o zwiększeniu wydatków na remonty dróg jeszcze w bieżącym roku. Spodziewamy się, że Rada m.st. Warszawy uchwali stosowne zmiany na sesji 26 sierpnia po wcześniejszym zaopiniowaniu przez Radę Dzielnicy Ursynów - przekazuje rzecznik ursynowskiego urzędu Kamila Terpiał.
Przebudowa ulicy Wodzirejów będzie kosztować dzielnicę ok. 80 tys. złotych. Remont będzie polegał jedynie na utwardzeniu drogi. W przypadku chodników i całej reszty urząd liczy na pomoc dewelopera. W końcu to on buduje nowe osiedla.
- Przewidujemy, że docelowy kształt jezdni zostanie wykonany przez dewelopera, który planuje w pobliżu budowę inwestycji mieszkaniowej - mówi Terpiał.
Ulica Poloneza również doczeka się zmian. Już teraz trwa na niej remont - mieszkańcy niedługo będą mieli do dyspozycji odnowiony chodnik na jego istniejącym odcinku po zachodniej stronie jezdni. Usunięte zostaną również zapadliska po wschodniej stronie. Po tej samej stronie, na odcinku od ul. Wodzirejów do pierwszego zjazdu w stronę ul. Poleczki, pojawią się nowe miejsca parkingowe. Zamontowane będą również dwie latarnie. Jednak na pytania o budowę chodnika na Poloneza od Wodzirejów w stronę Krasnowoli i problemy z zalewaniem ulicy urząd nie odpowiada.
[ZT]19875[/ZT]
[ZT]15304[/ZT]
[ZT]12233[/ZT]
Boom10:05, 11.08.2021
Szokujące odkrycie, że deweloper chce najpierw budować bloki zamiast drogi. Pewnie dlatego, że wie, że najpierw trzeba pociągnąć media i że ciężki sprzęt budowlany zniszczyłby nową drogę.
M10:09, 11.08.2021
A gdzie jest skrzyżowanie ulic Polki i Poleczki? Przecież są to równoległe drogi...
Mmm22:55, 11.08.2021
Trzymajcie mnie
Warszawiak8211:42, 11.08.2021
Panie Kamilu. Zanim zacznie się pisać warto sprawdzić stan faktyczny i obowiązujące przepisy.
Wspomniane osiedle znajduje się na terenie mającym dostęp do drogi publicznej (inaczej deweloper nie otrzymałby pozwolenia na budowę).
Jest to ulica Poloneza z nawierzchnią asfaltową, którą mieszkańcy mogą dojechać do ul Poloneza. Niedawno zrobiono również chodniki i latarnie by mogli rónież chodzić i to w porze nocnej. To, że komuś jest dokądś bliżej, jakąś drogą gruntową nie oznacza faktu, że dzielnica czy deweloper ma ją utwardzać.
Co więcej jeśli działka ma dostęp do utwardzonej drogi publicznej, to miasto w zasadzie nie może warunkować wydania pozwolenia na budowę deweloperowi, utwardzeniem przez niego jakiegoś innego odcnika drogi, który komuś ułatwia dojazd. Zgoda, że trzeba budować drogi, chodniki i oświetlenie zamiast tężni i hoteli dla owadów, ale artykuł jest napisany w takim tonie jakby deweloper bądź miasto uchybiło swoim obowiązkom, co w tym przypadku mija się prawdą.
Boom20:58, 11.08.2021
Coś sprawdzać na miejscu? Weryfikować zgodność z przepisami? Czytać jakąś ustawę lub rozporządzenie? Może jeszcze sprawdzić pozwolenie na budowę? Bez przesady :-)
MieszkamTu13:38, 11.08.2021
Zaraz, zaraz... to ul. Poleczki jest zamknięta, że trzeba się pchać przez niewykończoną ul. Wodzirejów do ul. Tanecznej? Artykuł o nieistniejącym problemie, do kosza :).
PS. Te demagogiczne stwierdzenia typu "matki z wózkiem"... Autor zapomniał wspomnieć o osobach starszych i niepełnosprawnych by dodać dramaturgii.
PS2. Jeśli właściciel drogi (swoją drogą jestem ciekaw czy właścicielem jest deweloper) wykończy ul. Wodzirejów aby matki z wózkami już więcej nie grzęzły w błocie po zmroku, to będziemy mieli piękną obwodnicę do ul. Tanecznej w trakcie korków na ul. Poleczki. Świetny pomysł! Któż nie chce większego ruchu drogowego przy jego osiedlu, no kto?!
Widać sezon ogórkowy22:39, 11.08.2021
A poco nam jakaś Taneczna. My wszystko mamy przy Kłobuckiej i w Biznes Parku. Wodzirejów to można zamknąć żeby ci z Tanecznej tu się nie szwędali.
sezonowy22:43, 11.08.2021
To, że tobie jakaś ulica jest niepotrzebna lub nią nie chodzisz czy nie jeździsz, to nie znaczy, że powinno się ją zamykać. A może ty szwędasz się gdzieś? Dobrze jest czasem samemu się zamknąć, jeśli nie ma się nic mądrego do powiedzenia.
Geniuszu23:03, 11.08.2021
a gdzie ty na Talecznej widziałeś przychodnie? Może chodzi o punkszczepień kowidowych na Samsonowskiej? Jego nie można nazywać przychodnia bo tam nie ma lekarzy. Jak to szuka przychodni to trzeba jeździć w stronę Kłobuckiej, tam z resztą jest wszystko.
StasioJasio05:14, 12.08.2021
ale czy ktos zmuszal kupujacych tam mieszkania do kupowania ich tam? Kupowali w ciemno? nie przyjechali na inwestycje zobaczyc jak wyglada okolica dojazd sklepy??Jakby pomysleli wczesniej zaglosowali portfelem nie kupujac- to developer by zaczal prawidlowo od infrastruktory, ale ze nasz narod pazerny i kupi nawet dziure w ziemi bez dojazdu to co sie dziwic, pozniej płacze po portalach i gazetach jak to jest im ciezko i ze domagaja sie zmian, i aby to dzielnica wybudowala ..
Warszawiak8212:26, 12.08.2021
Ale to osiedle od początku znajdowało się przy asfaltowej ulicy Poloneza i problemów z dojazdem nie było. Brakowało chodników, ale te zostały zrobione. Artykuł jest o tym, że jedna mieszkanka osiedla p.Iwona znalazła sobie jakiś skrót do czegoś, przez gruntową ulicę i teraz jest dym, że dzielnica albo deweloper tego skrótu nie wyasfaltowali.
Piotruś20:57, 18.08.2021
Autor pomylił chyba wszystko co dało się pomylić pisząc ten artykuł.
Następnym razem polecam chociaż się przejść po okolicy a nie pyknąć zdjęcie a "dupy strony" i zadowolony.
Są drogi, są chodnik.. A ta droga to skrót, który jeszcze niedawno był nie do przejścia.
Dlaczego miałby go remontować developer?
Rząd dopłaci do zakupu roweru. Nawet 4,5 tys. zł
Tak tak, rzad doplaci- naszymi pieniedzmi. Już sie składam na czyjeś samochody elektryczne, teraz jeszcze funduje komus rowerek. Ale dobry i chojnybyen rzad
Piotr
15:51, 2025-05-13
Paczkomaty na nielegalu przy Lanciego na Ursynowie
Nie najlepiej świadczy to o Firmach. Podpisują umowę nie wiedząc kto jest Właścicielem terenu, bez sprawdzenia dokumentów?
Piter
15:14, 2025-05-13
Ursynów przegrywa! Prawie 700 tys. za małą działkę
Ile milionów przyjdzie nam zapłacić za działkę na Kabatach, której płot zniszczyli ostatnio sąsiedzi ? Oni "wywalczyli", a teraz ja będę za to płacił ...
Kon
15:13, 2025-05-13
Dni Ursynowa 2025. Wiemy, kto wystąpi!
oj tam czepiacie się, i tak wszyscy chętnie tam przychodzimy
belzebub
15:09, 2025-05-13
9 0
Rozsądne... ale wszystkie media do osiedla idą z innej strony. Plus, pierwsze bloki były oddane mieszkańcom już 4 lata temu. Niestety, ale ten deweloper stawia na przypudrowaną bylejakość. Mieszkańcy bezskutecznie próbują z nim się dogadać i wymóc naprawy wynikające z nieprawidłowego wykonania elementów bloku- woda tryskająca w garażach, spękane ściany, brak wystarczającej ilości altan śmietnikowych... długo by wyliczać.