O kolejny miesiąc przeciągnęła się budowa ścieżki rowerowej przy Kopie Cwila. Wykonawca zerwał źle położony asfalt i deklaruje, że położy go do poniedziałku. Tymczasem rowerzyści korzystają… z chodnika. – Zaraz będzie tu jakiś wypadek! – obawiają się spacerowicze.
Ścieżka łącząca Ursynów z Dolinką Służewiecką jest często użytkowanym szlakiem rowerowym. W tygodniu wiele osób dojeżdża tędy do pracy, a w weekendy całe rodziny ruszają na wycieczki. – Piękna pogoda, chcieliśmy zabrać dzieci do Służewieckiego Domu Kultury, teraz się stresujemy, bo muszą jechać slalomem między pieszymi – mówi pan Krystian.
Właśnie dlatego – ze względów bezpieczeństwa – powstał pomysł wybudowania chodnika tuż obok ścieżki. - Jako rowerzystka zawsze musiałam uważać na pieszych i mamy z wózkami. A jako spacerowicz, a później również mama z wózkiem, no cóż – sama czasem z tej ścieżki korzystałam – tłumaczy Anna Szczepaniec, autorka zwycięskiego projektu do budżetu partycypacyjnego.
Realizacja, wydawałoby się prostego pomysłu, jest naprawdę wyjątkowo pechowa. Prace rozpoczęto pod koniec września 2018 r., ale problemy zaczęły się już na etapie przetargów i trwają do dzisiaj. Tym razem winny jest niesolidny podwykonawca, który pod koniec ubiegłego roku źle położył asfalt.
Przez kolejne miesiące firma budująca ścieżkę i chodnik, ze względu na warunki pogodowe, przekładała termin zakończenia inwestycji. Po ostatnich rozmowach z urzędem dzielnicy ustalono, że nowy asfalt ma się pojawić do 15 kwietnia.
Czy tym razem uda się wreszcie położyć 500 m asfaltu bez dodatkowych komplikacji? Prognoza pogody na ten tydzień jest dobra, więc po weekendzie powinniśmy pojechać gotową ścieżką.
[ZT]12010[/ZT]
[ZT]11598[/ZT]
[ZT]11165[/ZT]
[ZT]10500[/ZT]
Herman15:39, 09.04.2019
jakos mnie nie dziwi, że ludzie Guziała nic nie potrafią zrobić dobrze, nawet prostej ścieżki. Oby Kempa przypilnował, bo to sprawny administracyjnie człek.
malgosia197315:42, 09.04.2019
Wzdłuż bloków, parę metrów na wschód (wiem, niepopularny to kierunek, ale nie ma się co obrażać na rzeczywistość) ciągną się uliczki osiedlowe - objechać nimi tę "wyrwę" w ddr to naprawdę nie jest problem. Sama tak robię od blisko pół roku, chyba że jadę bardziej pancernym rowerem, to wtedy jadę po śladzie ddr. Tak, przyznaję, wkraczam na plac budowy. Rowerzyści wcale nie "muszą jechać slalomem między pieszymi", nawet im nie wolno :). Więc niech nie udają ignorantów nie orientujących się w przestrzeni.
Jaro09:56, 10.04.2019
W artykule "slalomem między pieszymi" Pan Krystian jedzie z dziećmi. Jeśli dzieci do lat 10-ciu, to nie dość, że im wolno, to jeszcze na dodatek jadąc w takim składzie po DDR-ce łamaliby prawo. W takiej sytuacji są zrównani z pieszymi, choć slalomem za bardzo nie powinni jeździć, gdyż na chodniku pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo. Jeśli dzieci starsze - polecam piękną DDR-kę wzdłuż Puławskiej. :-) Nikt nie jest skazany na ten nieszczęśliwy niedokończony kawałek trasy. Pozdrawiam
artek16:43, 09.04.2019
przez wiele lat rowerzyści złorzeczyli na pieszych, że chodzą ścieżką rowerową. teraz piesi złorzeczą na rowerzystów, że ci jeżdżą chodnikiem. przewrotność losu! :D
Surowieckiego21:10, 09.04.2019
Czy ta nowa ścieżka dla pieszych musi być taka toporna? Totalny beton bez ławek, koszy, czy choćby 1 nowego nasadzenia. Proszę zobaczyć jak robi się nowe ścieżki dla pieszych po drugiej stronie ulicy przy dinozaurach - zupełnie inna jakość, a tu mamy pas startowy...
eliza10:12, 10.04.2019
Dookoła jest pełno alejek , więc co za problem dojść czy dojechać do Dolinki Służęwieckiej.
Dziś drugie spotkanie z burmistrzem. O czym się nasłuch
Rada Warszawy zarządziła dziś 3-tygodniową (!) przerwę w obradach (zapewne przypadkiem przerwa kończy się po 2 turze wyborów) akurat w momencie, gdy w porządku obrad stanął punkt zgłoszony przez stowarzyszenie lokatorów im. Jolanty Brzeskiej.
Obserwator
19:42, 2025-05-14
Dni Ursynowa 2025. Wiemy, kto wystąpi!
Ale bez kropli.
Żezimieszko
18:36, 2025-05-14
Dni Ursynowa 2025. Wiemy, kto wystąpi!
MEGA KWAS.
Dzielnicowy Parys
18:35, 2025-05-14
Dziś drugie spotkanie z burmistrzem. O czym się nasłuch
Gdybym mogła powiedzieć to co myślę panu burmistrzowi powiedziałabym, że uważam, że jest leniuchem po Collegium Humanum, kłamczuchem, że wspiera deweloperkę, że jego zastępca Ostrowski to taki sam łapserdak jak on. Powiedziałabym mu: wstydź się kmiocie i sp******* do siebie na wieś. Ale nie powiem mu tak bo to nie przystoi emerytce.
Mieszkanka
16:00, 2025-05-14
1 2
Ale przetarg i temat przebudowy tej ścieżki był robiony już za Kempy...więc to ratusz Kempy nie dopilnował poprawnego oddania i przyjęcia ścieżki, która okazała się fuszerką.
2 0
nieprawda do Guziała przyjaciel nadzoruje inwestycje i stad problemy, za kempy było dogadane, tam z wykonawca sie nie dogaduje nowy burmistrz.