Nie żyje jeden z mężczyzn potrąconych w piątek ok. 18:00 na przejściu dla pieszych w alei Komisji Edukacji Narodowej. 49-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Sprawcą wypadku na przejściu dla pieszych przy ul. Pala Telekiego był 85-letni kierowca Vokwagena Golfa. Był trzeźwy. Na zebrze potrącił ojca i syna - 49-latka i 16 latka. Więcej o wypadku piszemy w osobnym artykule.
Kierowca uderzył w starszego mężczyznę z dużą siłą - gdy przyjechała karetka potrącony człowiek leżał na środku ulicy około 10 metrów za przejściem dla pieszych. Lekarzom nie udało się uratować mu życia. Mimo reanimacji zmarł zaraz po przewiezieniu do szpitala przy ul. Wołoskiej.
W lepszym stanie zdrowia jest 16-latek, który również trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
[ZT]7344[/ZT]
[ZT]7357[/ZT]
abba23:35, 03.03.2017
no dramat !!!! straszne !!!!
yes2mike00:14, 04.03.2017
W tym wieku powinien obowiązywać obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów, co nie oznacza, że o 65 lat młodsi są za kierownicą lepsi.
To nie pierwsza ursynowska tragedia spowodowana przez kierowce w mocno zaawansowanym wieku, dla którego spowodowanie śmiertelnego wypadku było kwestią czasu.
oijh07:06, 04.03.2017
Jeżeli wyprzedzał na pasach ,to s..........a na dożywocie do pierdla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ares07:38, 04.03.2017
Drodzy panowie z ZDM, projektujcie dalej przejścia przez ruchliwe dwupasmówki bez sygnalizacji świetlnej a gearantuję, że co jakiś czas będziemy mieli o czym czytać.
Szkoda, że ludzie muszą ginąć przez niekompetencję idiotów.
MORFEUSZ09:34, 04.03.2017
światła nic nie dają, teraz się buduje przejścia nad/pod drogą....
Załamany kierowca.10:19, 04.03.2017
Tak naprawdę to przede wszystkim pieszy wychodząc na jezdnię musi uważać. Ja jestem zdania, że w każdym wypadku z udziałem pieszego wina jest dwustronna. Nawet jak przechodzę na zielonym świetle to zawsze patrzę, czy mnie ktoś nie rozjedzie. Łatwiej jest zatrzymać się człowiekowi niż 1,5 tony rozpędzonego metalu... Dlatego apel do wszystkich nieuważnych pieszych na drodze- to Wy musicie przede wszystkim uważać, nikt Was siłą na drogę nie wyrzuca pod koła samochodów. A do osób mających ciemne ubrania w nocy- nie widać Was często nawet na oświetlonej drodze, noście odblaski!
volta210:45, 04.03.2017
do MORFEUSZA
tam jest przejście podziemne, nie trzeba nic budować.
Katerina07:58, 04.03.2017
Moze po tej tragedii wreszcie ktos uslyszy glos ludzi.i bedzie tam sygnalizacja?
Czyli jak zwykle post factum ale nigdy nie jest za pozno...
A po 65 roku obowiazkowe coroczne badania dla kierowcow...
volta210:43, 04.03.2017
prawdę mówiąc nigdy nie słyszałam by ktoś się domagał tam sygnalizacji. wydawało się, że po doświetleniu sytuacja się stanie komfortowa, ale jednak nie...
i współczucia dla kierowcy, który się zatrzymał, pewnie już więcej tego nie zrobi...
Jola08:47, 04.03.2017
Jestem ciekawa, czy yes2mike będzie w wieku 65 lat uważał że należy mu zakazać prowadzenia pojazdów.
Lila10:16, 04.03.2017
Również 65 - latkowi wyjdzie to na dobre! Chyba, że uważasz iż ryzykowanie życiem innych i swoim to super rozwiązanie? Byle było wygodnie...
Edek10:16, 04.03.2017
Może zamiast sygnalizacji będzie zamontowana automatyczna kolczatka i CKM, po przekroczeniu prędkości o 10 km kolczatka będzie się podnosić i pójdzie seria z CKMu. Niektórzy kierowcy są niereformowalni. Ludzie są de..mi nie potrafią logicznie myśleć. Nasze społeczeństwo jest po prostu głupie. Sami się trujemy (palenie śmieciami i miałem w piecach) zabijają się na drogach, głosują na świrów.
volta210:30, 04.03.2017
jestem wstrząśnięta.
korzystają moje dzieci z tego przejścia, więc tym bardziej sprawa nie jest mi obojętna.
w/g mnie na tym odcinku tylko progi zwalniające. tym - tzn. telekego i jeżewskiego z ken. nic nie pomaga, bo na widok 2 pasów towarzystwo samochodowe dostaj amoku i pomyka jak autostradą.
progi może by zniechęciły tranzytowców z wilanowa - bo to im zwykle na tym kenie tak strasznie się spieszy. no i jeszcze przedstawicielom handlowym do tesco - ale oni raczej w godzinach południowych robią rajdy.
co do wieku kieorwcy - jakoś mi się nie składa, w innym art. świadek widzący tę sytuację z okna mówi o jeżdzie slalomem, no, dziadek w golfie jadący na wariata? ...
może jakiś protest - łazikowanie po pasach w godzinahc szczytu by się przydał - może wreszczie zauważą, że to jest środek osiedla, że obie strony kenu są do siebie zwrócone - a nie jak na kenie północnym - gdzie ken jest arterią odgradzającą całe osiedla(mające szkoły, przedszkola, usługi i hadnel w enklawie wew.)
kasjana12:12, 04.03.2017
Również codziennie korzystam z tego przejścia i uważam, że brak świateł to duży błąd. Przejście jest niebezpieczne, kierowcy traktują KEN jak autostradę. Niektórzy obwiniają pieszych o brak uwagi i ostrożności ale kochani, tędy chodzą dzieci do szkoły, a nawet dorosłemu może zdarzyć się, że nie zrobi tzw żurawia wchodząć na lewy pas ruchu na przejściu i bęc, tragedia gotowa. Większość kierowców zachowuje rozwagę i ostrożność, ale niestety istnieje grupa niezrównoważonych rajdowców przed którymi trudno się uchronić.
smutek13:51, 04.03.2017
Kasjano, no to jeśli dzieci nie myślą o bezpieczeństwie przechodząc to może za wcześnie na samodzielne przechodzenie przez ulicę? A co do osób nie zapuszczających "żurawia"-głupota boli i tyle, na ulicy trzeba myśleć za siebie i za innych a nie zdawać się na łaskę lub niełaskę kierowców samochodów. Nawet na zielonym świetle pieszy ma obowiązek rozejrzeć się, czego uczą już w przedszkolu. Gdyby kierowcy i piesi jednocześnie myśleli- wtedy wszystkie podobne wypadki byłyby wyeliminowane. Jednak zawsze trafi się, że jedna ze stron się zagapi/zamyśli i tragedia gotowa.
racjonalnie20:36, 04.03.2017
Do smutek - słuszna uwaga, ale z jednym zastrzeżeniem. Zapuścić żurawia się da, jak się jest samemu. W chwili gdy się pcha wózek z dzieckiem przed sobą, robi się to trudne. Niejednokrotnie z duszą na ramieniu przechodziłam przez jezdnię, czasem robiąc jakieś akrobacje, żeby dojrzeć, czy mi ktoś dzieciaka nie skosi. Nie mówiąc o osobach na wózkach inwalidzkich. Zasada ograniczonego zaufania - Tak, ale tak jak to teraz wygląda to jest kuriozum.
P17:01, 05.03.2017
racjonalnie - najgorsi są właśnie rodzice, które "torują" sobie drogę wózkami wchodząc na jezdnie, ZGROZA. Jak komuś może się wydawać, że wpychając dziecko w wózku wymusi się pierszeństwo.
Kamil16:43, 04.03.2017
Stary pierdziel w wieku 85 lat zapierddziela 100k/h. WTF? Wspułczuje dla rodziny ofiary. Nie pierwszy raz widzę jak ktoś wyprzedza w tym miejscu. To była kwestia czasu. Dziś po wypadku dalej jest tak samo. Może czas zacząć notować numery rejestracyjne kierowców, którzy tak robią i zgłaszać ich na Policję. 10 punktów nauczy ich rozmu.
kasjana20:35, 04.03.2017
jak zanotować numer, kiedy samochód pojawia się i znika w "okamgnieniu" a motocykliści są jeszcze gorsi, wczoraj wydarzyła się tragedia, a dzisiaj na KEN zgroza, pędzą jak wariaci, co najgorsze to nawet jednego patrolu policji nie było widać, na przykład w Szwecji taka jazda w mieście jest absolutnie niemożliwa
Rumburak00:10, 05.03.2017
Jedną z przyczyn braku poszanowania prawa jest niestety bierność Policji. Wczoraj podczas interwencji związanej z wypadkiem przemknął przez to samo przejście przed nosem funkcjonariuszy nastolatek na nieoświetlonym rowerze. Nikt go nie zaczepił. Razem z kolegą pomknęli ścieżką rowerową, przecinając kolejne uliczki, świadomi swego pierwszeństwa. Nie mieli nawet odblasków!
Rafał11:46, 06.03.2017
Reakcja policji mogłaby Cię zdziwić. Zamiast poważnie podejść do kwestii bezpieczeństwa to wydają się bezsilni. Miesiąc temu wysłałem im filmik dokumentujący istotne zagrożenie dla życia pieszych na przejściu KEN/Jeżewskiego (jadący przede mną samochód zatrzymał się, aby przepuścić pieszych, a jadące lewym pasem auto, mimo że miało sporo czasu i odległości na reakcję przejechało przez przejście, jakby kierowca był w amoku lub rozmawiał przez komórę. Dobrze że tym razem piesi wykazali się przezornością). Tablice były dobrze widoczne. Podałem także swoje dane kontaktowe. Do tej pory cisza. Może warto na tym portalu dzielić się podobnymi filmikami w sekcji np. "bezpieczeństwo na ulicach Ursynowa" (oczywiście w sposób zgodny z prawem, czyli z zamazanymi tablicami)?
Dan10:40, 05.03.2017
Wyrazy współczucia dla rodziny osoby zmarłej, ale według mnie to są sytuacje nieuniknione, wychodzę z założenia że jak wychodzisz bądź wyjeżdżasz na drogę musisz uważać zawsze, bo zabijamy się przez rutynę i rozkojarzenie.
STOP PIRATOM DROGOWY18:48, 05.03.2017
DO PANI PREZYDENT WARSZAWY HANNY GRONKIEWICZ - WALTZ.
W AL. KEN ZDARZYŁ SIĘ KOLEJNY ŚMIERTELNY WYPADEK DROGOWY. ZA KILKA MIESIĘCY POWSTANIE POŁĄCZENIE URSYNOWA Z WILANOWEM, KONSTANCINEM I GÓRĄ KALWARIĄ, WIĘC RUCH W AL. KEN JESZCZE WZROŚNIE. W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM PROSIMY O ZAMONTOWANIE W AL. KEN PROGÓW ZWALNIAJĄCYCH TAK JAK JEST TO NP. NA UL. PŁASKOWICKIEJ I DERENIOWEJ.
Befsztyk23:18, 05.03.2017
Zaloz sobie prog zwalniajacy przy wejsciu do wlasnego kibla, ale od KEN sie odczep.
volta200:35, 06.03.2017
może jakoś skoordynować działania?
uruchomić radnych
uruchomić protesty na pasach i na ulicy (wystarczy 2 auta jadące po obu pasach 50 i już miszczowie kierownicy nie poszaleją)
uruchomić policję - czy ktoś widział tam kiedykolwiek patrol (bo jeszcze na platformach stali z radarem przy jeżewskiego, ale nigdy przy telekiego!)
ktoś wie jak to się robi?
może redakcja pomoże?
przystanek urynuw10:04, 06.03.2017
Dokładnie. Co tam bezpieczeństwo pieszyych, co tam życie ludzkie, żadne parchy nie będą nam kłaść progów i spowalniać naszych maszyn!
Rafał11:38, 06.03.2017
Na progi zwalniające nie ma szans - przy 2 pasach w 1 stronę się tego nie praktykuje. Ale można poprawić bezpieczeństwo na 2 niebezpiecznych przejściach (KEN/Jeżewskiego i KEN/Telekiego) w sposób miękki i twardy. Samo doświetlenie niewiele daje. Innym miękkim sposobem jest znak świetlny pulsacyjny z napisem "Uwaga piesi" oraz radar informacyjny (jak Przy Bażantarni) informujący kierowcę o przekroczeniu dozwolonej prędkości. Z metod twardych to fotoradar lub sygnalizacja świetlna. Światła powinny powstać na którymś z tych przejść. Przy Telekiego przydałyby się też kierowcom skręcającym w lewo w KEN, zaś przy Jeżewskiego matkom z dziećmi zdążającym na plac zabaw. Aby nie pogarszać płynności ruchu światła mogłyby mieć optymalne ustawienie czasowe. Piesi, nawet jeśli musieliby dłużej poczekać to wiedzieliby, ze jest to cena za większe bezpieczeństwo. Także kierowcy skorzystaliby na sygnalizacji, ponieważ łatwiej mija się takie przejścia dla pieszych, bo sytuacja jest jednoznaczna.
adamm12:21, 06.03.2017
A może wystarczyło nie robić koordynacji? A może zamiast remontować drogę rowerową wzdłuż KEN lepiej było zrobić kolejne światła? Może przyjrzeć się dokładnie co robi ZDM - kolejne pasy/drogi rowerowe czy jednak zajmie się bezpieczeństwem pieszych?
Cytad10:19, 06.03.2017
Koniecznie trzeba jeszcze zrobić "kocie oczka" - cudowny sposób ZDM na poprawę bezpieczeństwa pieszych. NIestety, ale wyłazi to, jak spapranym projektem jest al.KEN.
Przykład? "Zielona fala" od Płaskowickiej do Bartoka i w jej środku dwa przejścia dla pieszych bez świateł. I kolejne dwa między Bażantarnią a Wąwozową.
A niestety kolejne ułatwienia i sygnalizacje świetlne trochę oduczają kierowcó uwagi i w ogóle myślenia - więc lepiej nie będzie, a tylko gorzej.
NIe ma więc wyjścia. Nie zadekretuje się uwagi ani pieszych, ani kierowców, ale ponieważ to ci drudzy mają po swojej stronie blachę i tony, ci pierwsi powinni być chronieni światłami.
Osobna sprawa to ta, czy prawa jazdy powinny być wydawane dozywotnio. A może 70 lat - i ważność wygasa z automatu?
qwertyy15:16, 06.03.2017
Za tvn warszawa.
Rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, Mikołaj Pieńkos, potwierdza, że w latach 2014-2016 w okolicy przejścia doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem pieszych. - Pierwsze było kolizją, drugie wypadkiem - informuje.
Podaje również, że w maju 2016 roku ZDM dokładnie przyjrzał się zebrze. - Nie stwierdziliśmy konieczności wybudowania sygnalizacji świetlnej w tym miejscu - mówił.
adamm16:05, 06.03.2017
Stwierdziliśmy za to że konieczny jest remont drogi rowerowej wzdłuż KEN co znacząco poprawi bezpieczeństwo pieszych...
nowy22:45, 06.03.2017
2 sytuacje z tego przejscia z lata 2016. 1. Suv jadacy od kabat zatrzymuje sieprzed przejsciem aby przepuscic ojca z dziecmi. Mija go czerwona xsara picasso z cala rodzina w srodku . 2 jade od kabat i zatrzymuje sie przed tym przejsciem. Lewym pasem wyprzedza mnie stara niebieska toyota corolla ze starszym kierowca za kierownica. Jak dostal oxhrzan na swiatlach przy belgradzkiej to nawet nie razumial za co. A na 3 pasach z sygnalizacja przy pileckiego jest radar a nie tutaj
Panek09:10, 07.03.2017
Wyrazy, współczucia Rodzinie. Przed chwilą się dowiedziałam, że Ofiarą wypadku był mój i mojej Rodziny LEKARZ I KONtaktu. Wspaniały człowiek.
Wszyscy przeżywamy .....
Anna14:22, 15.03.2017
Niewyobrażalny smutek i żal.Zginął najlepszy człowiek i lekarz jakiego znam
Viki18:42, 07.03.2017
Korzystan z tego przejscia. Niechętnie. Jest to niebezpieczne miejce chociaz obok sa place zabaw, szkola, sciezka rowerowa to nie ma swiatel. Wchodac na jezdnie nigdy nie wiesz czy nadjezdzajacy samochod na drugim pasie sie zatrzyma. Zakladasz ze tak ale sa tacy co wrecz ram orzypiesSja. Nie dziwie sie ze dosLoo do wypadku, biedni ludzie wychodzac zza samochodu nie byli w stanie ocenic po ciemku, czyli widzac ewentualnie tylko zblizajace sie swiatla samochodu czy ten samochod sie zatrzyma. A tam nieuwazny kierowca, nie mial prawa die nie zatrzymac skoro inny samochod przepuszczal pieszych!
Pogrzeb08:50, 08.03.2017
Proszę dajcie znać kiedy i gdzie pogrzeb, dziękuję
anna14:20, 15.03.2017
Pogrzeb Doktora 16.03.2017 o godz.12 w kościele Św.Katarzyny
kuka10:55, 08.03.2017
Widziałam to wszystko dosłownie kilka minut po wypadku, wyszłam właśnie z metra. Do dziś jestem w szoku - widok tych dwóch osób leżących bezwładnie na asfalcie, moje zdziwienie: ale co tu się stało, dlaczego oni leżą na jezdni... i powoli docierająca świadomość wypadku... ktoś kierował ruchem, tzn stał na środku i zatrzymywał samochody, żeby nie wjeżdżały w KEN i żeby się korek nie tworzył. Pogotowie długo nie przyjeżdżało, przy ofiarach siedziały na asfalcie po 2-3 osoby, okrywały kurtkami jakimiś, po prostu były obok. To był tak wstrząsający widok. Nie zapomnę tego do końca życia. Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny. Jak dobrze, jak dobrze że ten chłopiec przeżył.
smutek15:58, 08.03.2017
Andrzej - dobry człowiek, lekarz i przyjaciel
strach18:58, 10.03.2017
Czemu nikt nie wpadł na pomysł podwyższenia o 15 cm wszystkich przejść dla pieszych.Wtedy kierowcy uczą się zwalniać na pasach.Robią to z automatu na wszystkich pasach ,nawet bez spowalniaczy.To działa i jest tanie.
Koleżanka11:03, 14.03.2017
http://lekarzesobieskiego.pl/Kontakt/
13 1
Dlaczego obligatoryjny zakaz ze względu na wiek ? Może po prostu cykliczne badania dla wszystkich kierowców? W każdym wieku przecież kierowca może być niezdolny do każdy. Aczkolwiek wiadomo ze ryzyko wzrasta z wiekiem.