Ma do dyspozycji tylko namiot, śpiwór i plecak. Musi przetrwać na arktycznym pustkowiu i przemierzyć ponad 300 kilometrów poruszając się psim zaprzęgiem. Kamil Białas - student ursynowskiej SGGW, o którego podróży pisaliśmy kilka miesięcy temu, jest już na kole podbiegunowym!
Od zawsze związany z łyżwiarstwem figurowym. Kiedyś członek kadry narodowej, teraz początkujący trener. Od niedawna również student "hodowli i ochrony zwierząt dzikich i towarzyszących" w ursynowskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Niepoprawny optymista i marzyciel, na co dzień pełen pozytywnej energii.
Kamil Białas od kilku lat przemierza najróżniejsze zakątki świata. Był już na Hawajach, gdzie uczył angielskiego, zwiedził tajemniczą Islandię czy wyspę Borneo, ale to dla podróżnika wciąż mało. Jego odwiecznym marzeniem była podróż na koło podbiegunowe.
- Przetrwać pięć dni na zapomnianych pustkowiach arktycznej tundry, mając do dyspozycji namiot, śpiwór, plecak... no i oczywiście niezawodny psi zaprzęg. Razem z sześcioma husky stworzyć sprawnie działającą drużynę i przemierzyć ponad 300 km tego polarnego krajobrazu. Jako student kierunku zoologicznego marzę o tym, by doświadczyć na własnej skórze tego, o czym przez całe życie tylko czytałem. Nie od dziś wiadomo, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka... szczególnie na dalekiej północy! - mówił Kamil jeszcze cztery miesiące temu.
Dziś Kamil spełnia właśnie swoje marzenie. Wziął udział w międzynarodowym plebiscycie, w którym swoje głosy oddało na niego 3.418 osób, w tym wielu ursynowian. A kilka dni temu wylądował w ośrodku Camp Tamok za kołem podbiegunowym, by wziąć udział w dorocznym Fjallraven Polar 2016 - wyprawie śmiałków z całego świata. Trasa liczy 300 km i biegnie ze szwedzkiego Vakkarajarvi do norweskiego Signaldalen. Jedyny środek transportu to psi zaprzęg.
POZDROWIENIA OD KAMILA Z KOŁA PODBIEGUNOWEGO
Kamilowi gratulujemy spełnienia marzeń i niesamowitych wrażeń. Gdzie los rzuci go następnym razem?
ZOBACZ FOTORELACJĘ Z WYPRAWY
Mamarama10:42, 13.04.2016
Kamilu, tylko naciąg czapke na uszy i pamiętaj, żeby dobrze wiązać szalik!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
O zamiarach rowerzystów w zakresie zmiany kierunku ruchu siedząc za kierownicą samochodu wiem tylko dlatego, że sama jeżdżę rowerem i w 95% przypadków potrafię odczytać mowę ciała rowerzysty. Ale tak nie powinno być. Jeżeli nie jesteś w stanie przez kilka sekund trzymać kierownicy jedną ręką to nie wsiadaj na rower. Większość cyklistów ma niestety ręce przespawane do kierownicy, nad czym boleję. Z mojej obserwacji wynika, że przodują w tym cykliści płci męskiej na drogich rowerach szosowych. Natomiast osobami, które co do zasady sygnalizują są ... starsze panie. Bierzcie z nich przykład.
mmb
16:25, 2025-06-08
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Po pierwsze to powinni się zatrzymać bo nie mają pierwszeństwa, co innego piesi.
tak to wygląda
15:13, 2025-06-08
Adrenalina i emocje! Bieg Ursynowa 2025
"Dwa tysiące biegaczy wystartowały w idealnym unisono". Czyli co? Odśpiewali jakąś pieśń przed startem? Czy autor artykułu zdaje sobie sprawę, co znaczy słowo "unisono"?
Paulo
14:36, 2025-06-08
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Jak *%#)!& był projektant zakładający, że rowerzyści będą przestrzegali jakichkolwiek przepisów?
Boom
13:58, 2025-06-08