Na Górce Kazurce trwają zawody o Puchar Ursynow w MTB, którą jednocześnie są jedną z edycji Pucharu Mazowsza. Na rowerach górskich malowniczą i trudną trasę pokonuje 200 zawodników - wśród nich młodzi utytułowani sportowcy a także amatorzy.
Górka Kazurka gości miłośników kolarstwa górskiego już po raz dziesiąty. Zawody mają rangę wojewódzką - są jednym z ośmiu etapowych konkursów o Puchar Mazowsza. Na Ursynowie odbędą się dwa z nich - następny rozegrany zostanie 29 maja.
- Ideą zawodów jest stworzenie warunków do rywalizacji dla szkolonej przez nas na co dzień młodzieży - mówi Błażej Maresz, prezes Warszawskiego Klubu Kolarskiego. - Dziś przyjechali tu zarówno zawodnicy z licencjami, jak i amatorzy. Ściga się młodzież, ale też dorośli i mastersi - dodaje.
Działający od 2002 roku Warszawski Klub Kolarski jest jednym z trzech najlepszych tego typu klubów w Polsce. Jego matecznikiem jest Ursynów, w naszej dzielnicy trenuje najwięcej zawodników - wśród nich Miłosz Ośko, jeden z najbardziej uzdolnionych kolarzy, zdobywca tytułu wojewódzkiego mistrza młodzików. - Miłosz to bardzo utalentowany zawodnik, ma bardzo dobrą wydolność, jest szybki, wygrywa nie tylko w zawodach kolarskich, ale też w biegasz przełajowych - mówi prezes WKK.
Zawody na Górce Kazurce zorganizował Warszawski Klub Kolarski oraz grupa MTB Opoczno przy finansowym wsparciu dzielnicy Ursynów.
ZOBACZ NASZĄ FOTORELACJĘ Z ZAWODÓW
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Co dalej ze skateparkiem? Sąd blokuje inwestycję
Ajfon ostrowski to taki kadzidlany omnibus. Zna się na wszystkim... Od bibliotekarstwa począwszy, przez zarządzanie szpitalem w Mławie po budowę ursynowskiego skateparku. Takich ludzi kempie potrzeba... Pytanie tylko czy nam?😡
Zniesmak
13:07, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Takie mamy prawo! Kierowca jest winny i WUJ! Takich przykładów nieprzemyślanych projektów jest wiele. Problem jest taki że projektant nie odpowiada za projekt, do czasu gdy nie zawali się konstrukcja komuś na głowę. Tu się nie zawali, więc nawet jeśli zginie tu kilku rowerzystów, to nie będzie to wina projektu! Ps. To przejście miało sens gdy stało tu Tesko/Hit. Po drugiej stronie KEN, za światłami, przejście też do kasacji! Tu nawet ktoś zapłacił życiem, za to że nie ma odpowiedzialnych za drogi i ich projekty.
Korbol
12:50, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Zacznijmy pierw od tego by co drugiego rowerzystę wysyłać na badania psychiatryczne.
Gruby
11:44, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Ależ w tej Polsce jazda samochodem wzbudza emocje, jak trzeba zwolnić przed przejazdem, jak się za wolno, bo 50km/h, jedzie lewym pasem po mieście, wszyscy zaczynają defekować... Wystarczy wyjechać za granice tego kraju i już można pojeździć w normalnych warunkach, bez tej defekacji.
aster
10:53, 2025-06-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz