Kilkudziesięciu przedstawicieli ursynowskich organizacji pozarządowych odwiedziło pomieszczenia po siedzibie Straży Miejskiej na Ursynowie. Dzielnica proponuje, aby 1.900 metrów kwadratowych przeznaczyć właśnie na siedziby dla organizacji, fundacji i stowarzyszeń oraz na ogólnodostępne sale spotkań i treningów sportowych.
1.900 metrów, ponad trzydzieści pomieszczeń biurowych o różnych metrażach, dwie duże sale do spotkań - całość po wyprowadzce oddziału Straży Miejskiej utrzymywana jest przez urząd dzielnicy. Miesięcznie w sezonie grzewczym urząd płaci ok. 20 tysięcy złotych czynszu. Przez co najmniej dwa najbliższe lata pawilon nie zniknie - plany wybudowania w tym miejscu apartamentowca "Cynamonowy Dom 2" są dopiero w zalążku. Dzielnica ma 50% udziałów w budynku - co z nim zrobić? W marcu burmistrz zaproponował przekazanie pomieszczeń ursynowskim organizacjom pozarządowym, z których większość nie ma swoich siedzib.
We wtorek przedstawiciele zainteresowanych stowarzyszeń, klubów i fundacji zwiedzali pomieszczenia na I piętrze pawilonu.
- Chciałabym stworzyć w jednym z takich pomieszczeń klub. Do godziny 14:00 - 15:00 mogliby korzystać z niego najbiedniejsi seniorzy ode mnie ze stowarzyszenia. Napić się herbaty, trochę zintegrować. Tacy, którzy z różnych przyczyn nie bywają w innych klubach. A po godzinie 15:00 byłoby to miejsce spotkań dla młodzieży - mówi Roma Łojewska ze stowarzyszenia społeczników "Ariadna".
Większość opinii na temat stanu lokalu była pozytywna. Szefom organizacji społecznych podobały się rozkłady pomieszczeń, wstępnie planowali które sale mogliby wynająć.
Szykuje się spór o dwie największe sale. W jednej z nich - ogromnym pomieszczeniu z parkietem - burmistrz Robert Kempa widzi możliwość zorganizowania sali treningowej dla ursynowskich klubów: Wushu, Judo-Ryś czu Bushido. Części społecznikom taka propozycja się jednak nie podoba.
- Na Ursynowie nie brakuje sal sportowych. Lepiej wykorzystać to pomieszczenie spotkań mieszkańców czy aktywności dla dzieci. Mam obawy o to, czy gdy kluby sportowe zajmą to miejsce, inni zostaną tu wpuszczeni - mówi Anetta Łyżwa-Piber, pomysłodawczyni MAKS-a - Miejsca Aktywności Kulturalno-Sąsiedzkiej.
Burmistrz Kempa zapewnia, że największa sala w zamyśle będzie współużytkowana i nikt nie dostanie jej na wyłączność.
Jaki czynsz? I kiedy decyzje?
Wszystkie bezdomne ursynowskie organizacje interesują koszty wynajęcia lokali przy Szolc-Rogozińskiego. Burmistrz szacuje je na ok. 10 zł za metr kwadratowy w sezonie grzewczym. To sporo mniej niż wynajęcie lokalu np. w zasobach spółdzielni mieszkaniowej czy na rynku komercyjnym.
- Nie zależy nam na zarabianiu na tych lokalach. Chodzi o zmniejszenie rachunków dzielnicy za ten pawilon. My i tak musimy za te pomieszczenia płacić - mówi Robert Kempa.
Remonty i poprawki przyszli najemcy będą musieli przeprowadzić na własny koszt - urząd nie wyremontuje pomieszczeń. Kto będzie odpowiadał za całość i jaki status prawny nada obiektowi dzielnica?
- Myślimy o tym, aby formalnie była to siedziba urzędu dzielnicy, na podobnych zasadach jak lokale przy Dereniowej 52/54. Możemy zatrudnić tam osobę do nadzorowania obiektu - zapowiada burmistrz. Ostateczne decyzje zapadną później.
Urząd ma także plan B - w przypadku gdyby organizacje pozarządowe nie wynajęły wszystkich pomieszczeń. Zainteresowane częścią pawilonu jest miejskie Centrum Komunikacji Społecznej, które może utworzyć w tym miejscu tymczasowe centrum aktywności lokalnej.
ZOBACZ JAK WYGLĄDA PAWILON OD ŚRODKA
[ZT]3414[/ZT]
srka18:36, 17.04.2015
super pomysł BRAWA dla urzędu
Tamburyn18:29, 04.12.2015
Czy to prawda, iż pomieszczenia wykorzystują nieodpłatnie członkowie "Projektu Ursynów" ?
Bieg Ursynowa w niedzielę. Będą utrudnienia w ruchu!
"Osoby [...] będą mogli wyjechać". Męskoosobowe z niemęskoosobowym się panu redaktorowi Jabłońskiemu pomyliło.
mmb
22:57, 2025-06-07
Chwile grozy. Mała dziewczynka w oknie na 11. piętrze!
Ta matka to jakaś nierozgarnięta melepeta!! Takie nie powinny mieć dzieci. Malutkie dzieci trzeba pilnować na każdym kroku. Jak prawie 5 letnie dziecko może otworzyć okno? 😠😠
Jacek
20:39, 2025-06-07
"Dom Dżokeja" z tablicą poświęconą swojej niesamowitej
A pamięta ktoś kontenery które stały pomiędzy nie istniejącym jeszcze Domem Sztuki a Pasażem Imielińskim 11?W miejscu tym jest obecnie skrzyżowanie Beli Bartoka /Al KEN
Jacek
20:34, 2025-06-07
Dziki na Kabatach to już poważny problem
Ja bym strzelał.
policjant
20:05, 2025-06-07