Temperatura powietrza w mieszkaniach sięgająca 25°C przy 13°C na zewnątrz - z takim problemem borykają się mieszkańcy bloku na osiedl Imielin. Pomimo wiosennej aury, ich kaloryfery grzeją pełną mocą, a lokatorzy mają ograniczoną możliwość regulowania dopływu ciepła.
Problem zgłosił nam jeden z mieszkańców osiedla.
Od kilku dni na terenie Imielina kaloryfery są gorące jak w zimie przy -10°C. Rozumiem, że noce są zimne, ale to już przesada. Kto za to zapłaci? Dzisiaj w czwartek po 14 temperatura na zewnątrz wynosi 13°C, a w mieszkaniu mam 25°C! Na klatce wisi ogłoszenie ze spółdzielni, że sezon grzewczy trwa do 15 maja
- skarży się lokator w wiadomości przesłanej do naszej redakcji.
Według danych meteorologicznych temperatura w ciągu dnia wynosi ok. 13°C, jednak poranki są wyjątkowo chłodne - termometry wskazują zaledwie 1-4°C. Tak duża amplituda temperatur między nocą a dniem rzeczywiście może powodować problemy z automatyką sterującą ogrzewaniem.
Aby wyjaśnić sprawę, skontaktowaliśmy się z prezesem SMB Imielin, Rafałem Januszkiewiczem. Jego zdaniem problem ma charakter techniczny.
To nie my tak grzejemy. Mamy automatykę pogodową. Jeżeli ktoś zgłosił taką sytuację, to jest to awaria, bo temperatura powinna wzrosnąć tylko o około dwa stopnie
- tłumaczy prezes.
Wg Januszkiewicza automatyka mogła zadziałać w reakcji na nocne ochłodzenie, ale nie powinna utrzymywać tak wysokiej temperatury w sieci grzewczej w ciągu dnia.
- Jeśli ktoś ma 25 stopni w mieszkaniu, to znak, że coś się zawiesiło. To zdarza się bardzo rzadko, ale jest możliwe. Traktujemy to jako awarię - wyjaśnia prezes SMB Imielin.
Automatyka pogodowa to system, który automatycznie dostosowuje temperaturę wody w instalacji ogrzewania do warunków atmosferycznych na zewnątrz. Wykorzystuje do tego specjalny czujnik temperatury zewnętrznej, zazwyczaj montowany na północnej elewacji budynku. Taki system ma też zaprogramowaną “krzywą grzewczą”.
Im niższa temperatura na zewnątrz, tym wyższa temperatura wody w kaloryferach - i odwrotnie. System ten powinien reagować na zmiany pogody, zwiększając intensywność ogrzewania podczas chłodów i zmniejszając ją, gdy temperatura wzrasta. Działanie sondy zewnętrznej wiąże się z ustawieniem krzywej grzewczej. Krzywa jest zależnością między temperaturą zasilania instalacji grzewczej a temperaturą zewnętrzną. Określa ona, jak mocno instalacja musi podgrzać wodę krążącą w systemie, by utrzymać w budynku odpowiedni poziom ciepła.
Co zatem mieszkańcy Imielina powinni zrobić, by nie przegrzewać mieszkania i nie ryzykować wysokich rachunków? Jak najszybciej zgłosić problem do działu technicznego spółdzielni.
Najszybsze rozwiązanie to skorzystanie z naszej aplikacji. Mamy aplikację na telefony do zgłaszania różnych rzeczy, w tym usterek. Od razu jest podgląd, na jakim etapie jest sprawa. Jest to dosyć popularne rozwiązanie wśród mieszkańców
- mówi Rafał Januszkiewicz.
Warto przypomnieć, że w Polsce nie ma sztywno określonej daty zakończenia sezonu grzewczego. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z 15 stycznia 2007 roku, sezon grzewczy to “okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów”. Decyzję o zakończeniu tego okresu podejmują zarządcy budynków lub spółdzielnie mieszkaniowe.
Masz dla nas temat? Masz zdjęcia lub filmik? Chcesz przekazać informację? Pisz: [email protected] lub dzwoń tel. 600 44 11 76. Możesz też użyć formularza Alert 24. Zapewniamy anonimowość.
[ALERT]1746721017840[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz