Najpierw pucowanie szyb - w końcu przed świętami okna się myje... A potem bardziej skomplikowana operacja: instalowanie neonu z napisem "Urząd Dzielnicy M. St. Warszawy", który po dwóch miesiącach nieobecności wraca na ratuszową wieżę...
Dla pracowników wysokościowych i agencji reklamowej wynajętych przez urząd dzielnicy przedświąteczny weekend jest pracowity. Zlecenie jest na pozór proste: sprawić, by okna budynku lśniły czystością a potem zamontować neon na wysokości kilkudziesięciu metrów nad ziemią. Operacja wymaga użycia spejcjalistycznego sprzętu: podnośnika, który może wznieść pudło na wysokość kilkudziesięciu metrów oraz fachowej ekipy, która ma uprawnienia w zakresie pracy na dużych wysokościach.
Wcześnie rano wystartowało mycie okien, potem instalowanie konstrukcji nośnej neonu a ok. 13:00 monterzy byli gotowi do rozpoczęcia instalacji samych napisów. Do zamontowania są 4 pary konstrukcji składających się na neon. Mają one zawisnąć po dwóch stronach wieży urzędu - tej od wejścia i tej od strony Wasilkowskiego. Praca montażowa będzie trwała co najmniej kilka godzin - dziś i jutro.
Stary neon musiał zostać zdjęty z budynku urzędu, bo ekspertyzy techniczne wykazały, że w każdej chwili może runąć na ziemię... Do wymiany była konstrukcja ramy nośnej, zabezpieczenia antykorozyjne, powłoki lakiernicze, uchwyty mocujące, instalacja elektryczna oraz diody LED. Same litery zostały tylko odświeżone. Koszt wymiany neonu to 39.500 złotych.
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
z definicji parku linearnego absolutnie nie wynika potrzeba obowiązkowej instalacji złomowo-plastikowego placu zabaw dla dzieci. Czy w każdym parku muszą być zjeżdżalnie, bujawki i etc.? Zwłaszcza w linearnym, który ma inne funkcje do spełnienia niż płotek i kawałek szmaty do rozwieszenia?
MyślenieLinearne
14:22, 2025-06-09
Co dalej ze skateparkiem? Sąd blokuje inwestycję
Ajfon ostrowski to taki kadzidlany omnibus. Zna się na wszystkim... Od bibliotekarstwa począwszy, przez zarządzanie szpitalem w Mławie po budowę ursynowskiego skateparku. Takich ludzi kempie potrzeba... Pytanie tylko czy nam?😡
Zniesmak
13:07, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Takie mamy prawo! Kierowca jest winny i WUJ! Takich przykładów nieprzemyślanych projektów jest wiele. Problem jest taki że projektant nie odpowiada za projekt, do czasu gdy nie zawali się konstrukcja komuś na głowę. Tu się nie zawali, więc nawet jeśli zginie tu kilku rowerzystów, to nie będzie to wina projektu! Ps. To przejście miało sens gdy stało tu Tesko/Hit. Po drugiej stronie KEN, za światłami, przejście też do kasacji! Tu nawet ktoś zapłacił życiem, za to że nie ma odpowiedzialnych za drogi i ich projekty.
Korbol
12:50, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Zacznijmy pierw od tego by co drugiego rowerzystę wysyłać na badania psychiatryczne.
Gruby
11:44, 2025-06-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz