Po przegranych przez Patryka Jakiego wyborach na prezydenta stolicy w 2018 roku kariera wspierającego go Piotra Guziała nabrała rozpędu. Jak pisaliśmy, w 2019 roku został dyrektorem zarządzającym spółki Unipetrol Deutschland GMBH z siedzibą w Langen w Hesji - kraju związkowym w zachodniej części Niemiec. Firma ta jest spółką-córką czeskiego koncernu paliwowego Unipetrol, który od 2005 roku jest w 100% własnością PKN Orlen. Zmieniła nazwę na Orlen Deutschland.
Według ówczesnych informacji zawartych w niemieckim rejestrze handlowym Guział sprawował funkcję dyrektora zarządzającego i współpracował tam z Ryszardem de Lewinem Lewińskim, przewodniczącym zarządu Prawa i Sprawiedliwości w podszczecińskim Łobzie, mężem Haliny Szymańskiej, byłej szefowej Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Jak poinformował portal biznesowy Businessinsider.pl Guział właśnie stracił "wszystkie stanowiska, które zajmował w Orlenie". Dotyczy to również prezesa spółki Orlen Austria. O dymisji zdecydowały nowe władze koncernu Orlen. Wg rejestrów państwowych Guział nadal zasiada w radzie nadzorczej spółki Orlen Budonaft, ale może to być pozorne, bo dane w rejestrach wprowadzane są z opóźnieniem.
Od niedawna, bo od kwietnia 2024 roku Guział jest członkiem zarządu Stowarzyszenia "Muzeum Policji". To organizacja, która za cel stawia sobie m.in. gromadzenie pamiątek i eksponatów do muzeum policji. Jej prezesem jest ursynowianin, były radny dzielnicy i współpracownik Guziała Daniel Głowacz. Jego syn z kolei kandydował w wyborach do rady dzielnicy z listy Otwarty Ursynów-Polska 2050, ale się nie dostał.
Piotr Guział kandydował w październiku 2018 roku do ursynowskiego samorządu, ale nie dostał się z pierwszego miejsca listy Nasz Ursynów/Otwarty Ursynów, uzyskując zbyt małą liczbę głosów w okręgu imielińskim. W przypadku zwycięstwa Patryka Jakiego miał zostać wiceprezydentem Warszawy. Swoją podwójną porażkę w wyborach samorządowych traktował jako "koniec i nowy początek". Szybko odnalazł się w nadzorowanym przez państwo biznesie.
W latach 2010-2014 Guział był burmistrzem Ursynowa. Rządził dzielnicą, mając za sobą koalicję radnych Naszego Ursynowa oraz PiS.
[ZT]13240[/ZT]
[ZT]17779[/ZT]
Roberto15:23, 24.05.2024
Koalicja Białoruska, dyktatura i walka o stołki w najlepsze.
Odyn17:46, 24.05.2024
Nie ma co się cieszyć, bo swoje tam zarobił i pewnie jeszcze dostał solidną odprawę. Żenująca postać.
Bebeccc01:05, 25.05.2024
I tak się niestety nachapał przez te lata. Pozorant i amator.
Obywatel06:01, 25.05.2024
Bardzo dobrze
TKM19:26, 25.05.2024
tera rzondzi PO, więc wywalamy wszystkich pisoskich guziałów i wstawiamy naszych, pełowskich guziałów. I to jest ta wielka, demokratyczna zmiana.
KEMPOSTRADA15:57, 28.05.2024
No i co z tego jak PO kradnie na potęgę
2 0
Zbierz dowody i wyślij do prokuratury. Ukrywanie złodziei jest karalne ☝️ Bezpodstawne oskarżenia - także. I to wysoko.