Na Ursynowie w tym roku do Budżetu Obywatelskiego na 2025 rok zgłoszonych zostało 119 projektów. Cześć z nich została wycofana przez autorów, część dopuszczona do głosowania, ale aż 46 urzędnicy zweryfikowali negatywnie. Które?
Urząd dzielnicy stwierdził na przykład, że organizacja weekendowego bazarku na parkingu za ratuszem, będzie niemożliwa z powodu częstych imprez na tym terenie oraz samochodów, które korzystają z parkingu w soboty i niedziele.
Wszystko wskazuje również na to, że w naszej dzielnicy nie powstanie kolejna, już trzecia, tężnia. Krzysztof Schnitzer wraz z radnym Pawłem Lenarczykiem zaproponowali, aby tężnia "Mały Ciechocinek" znalazła się w parku Cichociemnych. Wydział Infrastruktury Dzielnicy Ursynów, który oceniał ten pomysł, stwierdził, że na drodze do jego realizacji stoi "brak przyłącza energetycznego i przyłącza wodno-kanalizacyjnego", a ich wybudowanie zajęłoby więcej niż regulaminowy rok.
Ocenione negatywnie zostały również dwa projekty dotyczące powstania toalet w parkach. Jeremi Czarnecki, który od lat walczy o powstanie toalety w parku Przy Bażantarni, postanowił kolejny raz zgłosić swój projekt. Nie został on dopuszczony do głosowania, gdyż nie zawierał "kompletnych danych projektodawców". Podobny los spotkał pomysł radnego Koalicji Obywatelskiej Tomasza Sieradza, który zaproponował utworzenie toalety w nowo budowanym parku linearnym nad tunelem POW. Zarząd Zieleni uzasadnij swoją ocenę tym, że projekt ten nie jest możliwy do wykonania w czasie roku z powodu konieczności wykonania wielu prac przygotowawczych. Toalety w parku znajdą się prawdopodobnie w ramach planowanych obiektów sportowych na wysokości Natpollu oraz bazarku miejskiego przy Braci Wagów. Tyle że nie wiadomo kiedy to nastąpi.
Jeden z mieszkańców zgłosił również pomysł stworzenia wybiegu dla psów w parku linearnym, gdzie czworonogi mogłyby swobodnie spacerować czy bawić się bez smyczy. Zarząd Zieleni, który opiniował projekt mieszkańca, zdecydował, że lokalizacja parku pokrywa się z miejscem, gdzie ma powstać psia polana. Ta jednak ma być nieformalna i nieogrodzona, a na jej terenie nie zmieściłyby się wszystkie urządzenia zaproponowane przez autora.
Dopuszczonych do czerwcowego głosowania zostało wiele projektów Marcina Kulinicza obejmujących remonty dróg rowerowych, choć np. remonty wysłużonych ścieżek wzdłuż Pileckiego, Rosoła czy Doliny Służewieckiej. Jednostki miejskie stwierdziły, że projekty naruszyłyby zieleń, na co nie zgodził się Zarząd Zieleni. Ze względu na konieczność przebudowy sygnalizacji, co nie trwa 12 miesięcy, a dłużej, Zarząd Dróg Miejskich odrzucił też projekt przejazdów uzupełnienia pasów rowerowych przez ulicę Gandhi na Dereniowej i Cynamonowej.
Zagłosować będzie można za to na pomysł Michała Osowskiego na utworzenie parku kieszonkowego pomiędzy al. KEN, a ul. Płaskowickiej wraz z roślinami, ławkami - tymi zwykłymi i bujanymi - stołami piknikowymi i koszami na śmieci oraz uzupełnienie nasadzeń wzdłuż ul. Gandhi.
Ocenione pozytywnie zostały również kontynuacje znanych i lubianych na Ursynowie projektów zgłoszonych przez Marzenę Zientarę - kino pod chmurką, letnie koncerty muzyczne, sąsiedzkie karaoke czy ursynowskie potańcówki.
Ursynów ma również szanse na zdobycie własnego, podświetlanego napisu z nazwą dzielnicy. Mieszkanka, która jest autorką pomysłu, zaproponowała, aby atrakcja ta powstała na terenie zielonym przy urzędzie dzielnicy w pobliżu platanu. Inna ursynowianka zgłosiła pomysł niedzielnych targów śniadaniowych w naszej dzielnicy. Ten również został oceniony pozytywnie.
Do głosowania zakwalifikował się też cykliczny już projekt zakładający powstanie sezonowego lodowiska przy Dzielnicowym Ośrodku Kultury przy ul. Kajakowej.
Wszystko wskazuje na to, że w tym roku ursynowianie będą mogli głosować na 60 projektów sąsiedzkich. Ich ostateczną listę miasto ma ogłosić pod koniec maja, gdy rozpatrzy odwołania od decyzji o negatywnej weryfikacji.
0
0
0
0
0
0
Natolin11:33, 16.05.2024
No tak, park przy Bażantarni nadal będzie zabrudzany przez bąbelki i ich mamusie, a na karaoke i inne duperele kasa się znajdzie. 11:33, 16.05.2024
Leśny Dziadek z PRL11:55, 16.05.2024
POCZĄTEK CYTATU - Ocenione negatywnie zostały również dwa projekty dotyczące powstania toalet w parkach. Jeremi Czarnecki, który od lat walczy o powstanie toalety w parku Przy Bażantarni, postanowił kolejny raz zgłosić swój projekt. Nie został on dopuszczony do głosowania, gdyż nie zawierał "kompletnych danych projektodawców - KONIEC CYTATU
Po co w ogóle zgłaszać projekt, jak nie potrafi się spełnić podstawowych wymogów regulaminu? Wygląda to na typowe bicie piany politycznej. Jakby mu zależało to, by te dane uzupełnił przecież. 11:55, 16.05.2024
Boom12:47, 16.05.2024
Czy czasem urzędnicy nie są od tego by pomóc w przygotowaniu projektu? A może toaleta w parku jest elementem wojny politycznej w której przegrani są mieszkańcy? Urząd już kiedyś podał kosmiczną cenę za budowę toalety wzbudzając spore kontrowersje i śmiało można powiedzieć, że robi wszystko by ten projekt nie powstał. Co ciekawe to w parku linearnym zaprojektowali ich aż 5!!! 12:47, 16.05.2024
abc15:07, 16.05.2024
A czytałeś czemu cena budowy toalety była kosmiczna?
To przypomnę że przez to że brak przyłączy itp. oraz trzeba by poprowadzić odpowiednią infrastrukture i się do niej dokopać przez spory kawał parku.
A czemu w Linearnym może być aż 5 toalet? Bo plan budowy parku i tak zakłada zobienie infrastruktury od zera z wielu innych powodów i dołożenie kilku rur i złączy jest drobnostką. A nie zaoraniem terenu i poprowadzeniem czegoś od zera. 15:07, 16.05.2024
Boom15:29, 16.05.2024
Wiesz co? Nie kupuję tego urzędniczego tłumaczenia. Gdyby to był prywatny park to właściciel szukałby sposobu na rozwiązanie problemu, szczególnie że w bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się budynki z infrastrukturą. Ale urzędnikowi łatwiej jest znaleźć 100 powodów by czegoś nie zrobić. Ale miejsce na budę z lodami się znalazło. 15:29, 16.05.2024
Leśny Dziadek z PRL15:32, 16.05.2024
Odpowiedź dla Booma - przecież urzędnicy zapewne poprosili tego Pana o uzupełnienie danych, a on tego nie zrobił. Przecież nie mogą tego zrobić za niego. Komuś nie chciało się poświęcić dwóch minut na projekt i teraz płacz, że coś nie przeszło. Bądźmy poważni, to nie jest przedszkole specjalnej troski. 15:32, 16.05.2024
Boom16:01, 16.05.2024
Leśny dziadku, tu nie chodzi o projekt budżetu obywatelskiego, ale o niechęć urzędu do tego pomysłu od wielu, wielu lat. A jaki był zakres dokumentów czy też informacji do uzupełnienia? Nie wiemy. Może miasto dało warunek nie do spełnienia? 16:01, 16.05.2024
Leśny Dziadek z PRL17:00, 16.05.2024
Odpowiedź na odpowiedź Booma
Powód jest podany taki:
Niespełnione kryteria oceny formalnej:
Zgłoszenie projektu nie zawiera kompletnych danych projektodawców
Czyli komuś się nie chciało dopilnować i zapewne uzupełnić. 17:00, 16.05.2024
Boom17:35, 16.05.2024
Ok, ale ucieka Ci clou problemu: mieszkańcy od co najmniej kilkunastu lat zgłaszają problem braku toalety. To nie jest problem z aktualnego roku. Nie jestem przekonany czy w ogóle powinien to być projekt z BO. A może urząd zarządzać np. uzgodnień z dostawcami mediów? A może szczególowego kosztorysu? Bez projektu go nie zrobisz. A projektu nie zrobisz bez uzgodnień z miadtem. Nawet nie wiem w którym miejscu miałaby staną ta toaleta. Ten komunikat niczego nie tłumaczy, a wiemy, że jak miasto się uprze to nie zrobi projektu nawet z BO. 17:35, 16.05.2024
aster18:48, 16.05.2024
sam zgłaszałem projekt 2-3 lata temu i urzędnicy pomagają jak nie ma dokumentów. Ten projekt jest im po prostu wyjątkowo nie na rękę, bo gdyby został dopuszczony do głosowania to by wygrał. Podejrzewam, że mail o brakujących dokumentach "nie dotarł". 18:48, 16.05.2024
Boom09:43, 17.05.2024
Abc, sprawdziłem z ciekawości gdzie są media i tak jak myślałem - sieć wodociągowa przebiega nawet przez teren parku (a także na wszystkich sąsiednich ulicach), sieć energetyczna też żadnego problemu, bo jest także na terenie parku i dookoła, sieć kanalizacyjna - jest nawet przyłącze na terenie parku od strony ul. Przy Bażantarni, a sieć też oczywiście jest także dostępna od strony ul. Jeżewskiego. A trzeba pamiętać, że to nie muszą być jakieś super wydajne przyłącza, bo nie rozmawiamy o budowie dużego budynku wielorodzinnego, ale o małej, parkowej toalecie. 09:43, 17.05.2024
abc12:20, 17.05.2024
Boom
przebieg sieci kanalizacyjnej, wodociągowej, nawet prądu czy światłowodu nie znaczy że istnieje miejsce na "przyłącze".
Musi istnieć możliwośc zrobienia przyłącza lub wejścia w istniejące. Jeśli nie istnieje w danym miejscu to znaczy że albo nie można go zrobić albo to jest poważniejsza praca do wykonania. Czytaj, koszt może być bardzo wysoki. co może być powodem do braku wykonania 12:20, 17.05.2024
Boom14:00, 17.05.2024
Abc, czytaj uważnie co napisałem. A dwa to zrobienie przyłącza to nie jest lot w kosmos. Z jakiegoś powodu urzędasy nie chcą zrobić tej toalety i piszą banialuki np. o mediach i gigantycznych kosztach budowy. 14:00, 17.05.2024
Ciekawa13:11, 16.05.2024
Akurat budowie drugiej tężni powinna przyjrzeć się prokuratura, ponieważ bez racjonalnych przesłanek kempa zwiększył budżet niedoszacowanego projektu o 100 %, z 200 tys. na 400 tys. zł.
Ciekawe czym się kierował i czy inne projekty mogły liczyć na taką 💩hojność💩 burmistrza, czy tylko ten jeden wybrany? 13:11, 16.05.2024
wera14:16, 16.05.2024
Przynajmniej PIS nie wygralo. 14:16, 16.05.2024
Wsierdzie z osierdzi14:18, 16.05.2024
Ursynów ma również szanse na zdobycie własnego, podświetlanego napisu z nazwą dzielnicy. Mieszkanka, która jest autorką pomysłu, zaproponowała, aby atrakcja ta powstała na terenie zielonym przy urzędzie dzielnicy w pobliżu platanu. Inna ursynowianka zgłosiła pomysł niedzielnych targów śniadaniowych w naszej dzielnicy. Ten również został oceniony pozytywnie. - i od razu lepiej! Usmiechamy sie szerzej, mocniej, az do bolu policzkow! Takich pomyslow nam potrzeba, bo to one podnosza jakosc zycia na Ursynowie i pokazuja, ze jestesmy w Europie. Putin tego nie ma!
14:18, 16.05.2024
Nadmiar pseudo tężni14:23, 16.05.2024
Panu radnemu i jego koledze chyba brakuje pomysłów do zgłaszania.
Te tężnie,które non stop się psują to ,,wyrastają,, jak grzyby po deszczu.
Po co w otulinie rezerwatu,gdzie jest i tak mikroklimat kolejny bubel technologiczny? 14:23, 16.05.2024
AntyWC14:24, 16.05.2024
Toalety nie są potrzebne. Ja co rano robię kupę w ratuszu na parterze i nie spuszczam wody a papieru biuro na rękę całą rolkę. 14:24, 16.05.2024
Leśny Dziadek z PRL15:33, 16.05.2024
Piękna dewaluacja słów. Odrzucenie projektów, które nie spełniły kryteriów to według tekstu rzeź. Warto sprawdzić, co to słowo znaczy w słowniku. No ale musi być przyciągający tytuł oczywiście, potrzeba klików przesłania prawdę. 15:33, 16.05.2024
zerozdziwienia19:25, 16.05.2024
46 projektow urzędnicy zweryfikowali negatywnie. Dlaczego? Już to raz żeście przerabiali w latach 2007-2015- Ano dlatego ze piniendzy ni ma i nie byndzie! Czego jeszcze nie rozumiecie? 19:25, 16.05.2024
Lola 21:21, 16.05.2024
Czyli będzie jak na Kazurce - psy latające luzem z niegarniętymi, egoistycznymi właścicielami, pogryzienia ludzi i psów między sobą, psy wpadające na rowerzystów, etc. Ogólnie nie ma po co robić grodzonych wybiegów. A w razie "potrzeby" to można razem z pieskiem pobiec w krzaczki i co tam, jakoś to będzie. 21:21, 16.05.2024
Zieeeeeew 07:34, 17.05.2024
Napisz może ile było tych pogryzień ? 07:34, 17.05.2024
Gazrurka10:19, 17.05.2024
Bierzesz gaz *%#)!& do tego ewentualnie gruba lage i jestes uzbrojony. Pies sie zbliza - po mordzie gazem go, a jak wlasciciel bedzie fikal, jego tez. Predko sie naucza. 10:19, 17.05.2024
nnn12:25, 17.05.2024
Gazrurka
Dam ci ciekawostkę. Ilość pogryzień ludzi przez psy w ciągu kilku ostanich lat? Zero
Ilość ataków ludzi z gazem na psy innych ludzi i spraw w sądzie? 4 :)
Kto jest groźniejszy? Biegający pies czy idiota z gazem zgodnie z twoją radą?
Do tego dodaj ilość pobić i zgłoszeń tego typu.
Ludzie z psami to nie problem. Problemem są idioci. 12:25, 17.05.2024
Nick08:24, 20.05.2024
Będą też trzy projekty Ursynoteki. Jeśli chcecie więcej nowości, więcej komiksów i kodów legimi, zagłosujcie w czerwcu na te 3 projekty. 08:24, 20.05.2024
Natalia Zbroińska
12 10
Jak mowa o DDR to zawsze podpierają się, że przecież w innych miastach jak Lizbona, Amsterdam czy Berlin mają, ale jak już trzeba toaletę miejską wybudować to jakoś nikt nie zauważa, że na zachodzie nie szczają po krzakach. Widocznie w PO takie szczanie i *%#)!& jest normą. A najważniejsze, że pisiorów nie wybrali . 14:31, 16.05.2024
5 8
Ocenzurowane wyżej słowo to *%#)!& 14:33, 16.05.2024
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
7 6
umiesz czytać? Niektóre projekty toalet zgłaszali ludzie z PO. Więc czemu mówisz że to PO nie chce toalet?
Przeczytaj najpierw uzasadnienia. Brak dokumentacji, brak dokumentów projektu, albo chęć postawienia toalety w parku linearnym bez spojrzenia że i tak tam będą toalety to nie jest widzimisie tylko sensowny argument. 15:04, 16.05.2024
8 5
umie czytać, ale niektóre linijki tekstu pomija, bo nie pasują do wyznawanych zasad! 18:46, 16.05.2024
3 3
Ty umiesz czytać, ale istoty problemu nie rozumiesz. Budżet obywatelski to również wskazanie przez obywateli czego najbardziej brakuje. Jeśli obywatele mówią, że toalet, to nie kasujemy projektu toalet, bo nie spełnił wymogów formalnych albo dlatego, że tam akurat już projektowaliśmy toaletę, tylko uzupełniamy ten projekt w taki sposób, że zamiast 1 toalety w miejscu A, proponujemy 1 toaletę w miejscu B i jako uzasadnienie piszemy, że toaleta w miejscu A zostanie postawiona z innego budżetu. Rok 2024, miasto stołeczne Warszawa, człowiek nie ma się gdzie wypróżnić, gdy jest poza domem. Skrytykować nie można, bo rządzące od 20 lat miastem PO krytykować nie można, bo jak ktoś krytykuje to na pewno jest pisiorem, co nie? 15:17, 17.05.2024