Szkoła Podstawowa nr 405 to najnowsza i najmłodsza szkoła na Ursynowie. We wrześniu odbyło się w niej pierwsze rozpoczęcie roku szkolnego, a w piątek ślubowanie klas pierwszych oraz piknik integracyjny. Celem tego wydarzenia było poznanie się rodziców oraz uczniów i świętowanie otwarcia tej placówki.
- Najpierw mieliśmy ślubowanie klas pierwszych, była chwila przerwy, żeby stoiska poustawiać i teraz bawimy się, świętujemy przyjęcie nowych uczniów do SP 405 - mówi dyrektorka szkoły Katarzyna Milewska.
Atrakcji i przekąsek nie brakowało. Młodzi uczniowie mogli korzystać z sekcji judo lub dwóch wielkich trampolin. To właśnie tam kolejki były najdłuższe!
- Każda klasa ma swoje stanowisko, oprócz tego wszyscy nauczyciele są na tej imprezie i pomagają. Mamy też bardzo duże wsparcie wspaniałych, zaangażowanych rodziców - dodaje Katarzyna Milewska.
Inne klasy wraz z rodzicami przygotowały stoiska z drążeniem w drewnie, balonami, malowaniem paznokci, ozdabianiem włosów czy różnymi loteriami z nagrodami. Nie zabrakło też tych edukacyjnych. Na jednym z nich uczniowie mieli okazję nauczyć się wykonywania pierwszej pomocy na specjalnym manekinie.
Nowa Szkoła Podstawowa nr 405 powstała decyzją władz Ursynowa oraz Warszawy we wrześniu 2023 roku. Po likwidacji gimnazjów szkoła przy ul. Na Uboczu została połączona z SP nr 336 przy ul. Małcużyńskiego, działała w dwóch osobnych budynkach. Rodzice uważali, że ich dzieci powinni móc kształcić się w jednym miejscu od początku do końca nauki. Po wielu latach walki o nową szkołę udało się.
- Uważam, że to dobra zmiana, natomiast myślę, że warto było to zrobić troszeczkę wcześniej. Byłoby to korzystniejsze - komentuje dyrektor Katarzyna Milewska.
[ZT]21376[/ZT]
W SP nr 405 wciąż trwają remonty. Dyrektorka jednak zapewnia, że nie utrudnia to w znaczącym stopniu prowadzenia lekcji.
- Umowa z wykonawcami jest taka, że głośne prace są prowadzone, wtedy kiedy nie ma lekcji. Czasem jest moment, że coś trzeba przewiercić, ale panowie starają się uszanować to, że trwają lekcje - zapewnia.
Nowa ursynowska szkoła kładzie mocny nacisk na kontakt z uczniem, ale i rodzicem.
- Stawiamy na szkołę rozwijającą pasje, zainteresowania uczniów. Staramy się, żeby dzieci się dobrze czuły w naszej szkole. Jest mała, bo tak naprawdę mamy w tej chwili 11 oddziałów, więc staramy się poznać potrzeby dzieci i oczekiwania rodziców - mówi Milewska.
[FOTORELACJA]5297[/FOTORELACJA]
0
0
0
0
0
0
Natalia Zbroińska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz