Lasek pomiędzy Indiry Gandhi a terenem Instytutu Hematologii to toaleta, wysypisko śmieci i noclegownia dla bezdomnych w jednym. Straż miejska zna problem, ale jej interwencje są nieskuteczne. Właściciele terenu notorycznie zapominają o swoich obowiązkach.
Posiadanie działki w centrum miasta to nie tylko potencjał i perspektywy zarobienia dużych pieniędzy na sprzedaży, to także obowiązki. A o tych właściciele ziemi często zapominają. Tak jest z laskiem na projektowanym przedłużeniu ulicy Indiry Gandhi. Przez zarośla prowadzi ścieżka, z której często korzystają pracownicy pobliskiego Instytutu Hematologii oraz mieszkańcy bloków przy ul. Polskie Drogi czy tymczasowego przedłużenia Gandhi.
Miejsce to upodobali sobie bezdomni oraz osobnicy spożywający trunki wszelkiej maści. - Tu załatwiane są też "inne potrzeby", bo to toaleta dla wszystkich spędzających tam czas - opowiada Monika z bloku przy ul. Polskie Drogi.
W dzień jest tu bezpiecznie, bezdomnych ani pijaczków często się nie spotyka. Widok do komfortowych nie należy - wszędzie pełno butelek, potłuczonego szkła, śmieci i ekstrementów. Właściwie człowiek zapomina, że znajduje się w centrum stołecznej dzielnicy. Wieczorami - wg mieszkańców - rozpoczyna się urzędowanie ludzi szukających schronienia lub taniej rozrywki. Zdarzają się też awantury czy szarpaniny.
Urząd dzielnicy doskonale zna problem. W 2012 roku urzędnicy interweniowali w Straży Miejskiej, bo również zdarzały się przypadki zaśmiecania i picia alkoholu. Wówczas strażnicy zapewniali, że miejsce jest patrolowane w dzień i w nocy a funkcjonariusze reagują na wszelkie przypadki spożywania alkoholu oraz zakłócania porządku i spokoju publicznego. Właściciele działki posprzątali teren. Od tego czasu jednak znów nagromadziło się mnóstwo śmieci i odpadów.
Po naszej interwencji urzędnicy odwiedzili teren przy ul. Polskie Drogi. Wizja lokalna potwierdziła, że miejsce przypomina bardziej nielegalne wysypisko śmieci niż lasek. Dzielnica zwróciła się po raz kolejny do Straży Miejskiej z prośbą o interwencję.
Rzecznik strażników - Monika Niżniak zapewniła, że okolica będzie częściej monitorowana. A w sprawie śmieci będzie wystąpienie do właścicieli terenu.
Straż Miejska może nałożyć na właściciela mandat za łamanie regulaminu utrzymania czystości i porządku w mieście - maksymalnie 500 złotych. Pytanie czy mandat w takiej wysokości zmusi właścicieli do działania?
Policyjna akcja na Imielinie. Próba kradzieży auta
Czyli policja przyznaje, że albo nie ma dostępu do kamer GITD po obu stronach tunelu, albo, że ma te nagrania gdzieś. Prawdopodobnie jedno i drugie. Abstrahując od faktu, że S-ką można pojechać w stronę Grójca i Pruszkowa zamiast na wschód. No ale pewnie Praga to już inna komenda rejonowa.
jkt299
22:10, 2025-05-30
Od dziś znów głośno na Ursynowie. Wielkie gwiazdy!
Te koncerty jak już, powinny trwać max do 23, potem herbatka i *%#)!&
Tom
21:20, 2025-05-30
Długopisy na wybory! Nietypowa akcja sklepu na Kabatach
Albo życie w wolnej Polsce albo życie pod butem prusaka!!!
BiałoCzerwony
21:10, 2025-05-30
FabLab Ursynów otwarty! Co tu można robić?
Świetna sprawa. Tylko w artykule na pewno jest błąd: budynek jest świeżo wybudowany i z saunami oraz spa, bo to niemożliwe, żeby remont tyle kosztował.
FED
19:49, 2025-05-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz