Kiedyś każda szanująca się pani domu miała ich pełną piwnicę, a obowiązkowym punktem schyłku lata było uzupełnienie zapasów na zimę. Słoiki! Nasze babcie i mamy wekowały prawie wszystko.
Dziś sklepowe półki o każdej porze roku uginają się od produktów, a wekowanie odeszło do lamusa. Szkoda, bo argumenty za domowymi przetworami można wymieniać dłużej, niż trwa ich przygotowanie. Są nieporównywalnie smaczniejsze od tych sklepowych, o niebo zdrowsze, bo bez konserwantów i tanie jak barszcz. Dają też olbrzymia satysfakcję - bo przecież własne i nie ma możliwości, żeby rodzina czy znajomi nie popadli w zachwyt.
A więc drogie panie...i gotujący panowie, jeżeli jeszcze TEGO nie robiliście, pora zacząć!
Przygotowaliśmy kilka przepysznych pomysłów na to, jak zatrzymać lato na dłużej.
ZOBACZCIE!
mm10:07, 24.08.2014
Litosci! WLOZ je w sloik. Co za jezyk, wstyd! Taka polszczyzna posluguje sie wies oraz oraz ludzie bez zandnego wyksztalcenia.
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Zastanawiające jest to że nikt nie widzi rowerzystów jeżdżących na czerwonym świetle czy po pasach a 99% z nich tak czyni...czy ten pan to jakiś śmieszek jest?
Q
19:36, 2025-06-29
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Pojazdy elektryczne udające rowery to jedno zagrożenie. Ostatnio jednak coraz częściej widać osoby jeżdżące ścieżkami rowerowymi na elektrycznych motocyklach(sic!) Pojazdy bez tablic, pewnie też bez OC. Mam wrażenie, że policja nic z tym nie robi. Ostatnio 2 takich motocyklistów śmigało ścieżka rowerową wzdłuż ul. Rosoła w stronę Migdałowej. Tam po drodze jest żłobek. Myślicie, że choć trochę przyhamowali? Zdarza się też jeden "motocyklista" bez wyobraźni który po tej samej ścieżce jeździ na tylnym kole. Poza przepisami, konieczne jest jeszcze ich egzekwowanie. Co w tej sprawie robi policja/straż miejska?
Abc
16:32, 2025-06-29
Korki na Puławskiej. Remont prawie ukończony
U panie. Karczunkowską by naprawili chyba w 3 dni.
Tosia
12:56, 2025-06-29
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Jeszcze jedna rzecz - pewne wstydliwe sprawy odsłaniają się czasem przez przypadek, przy okazji. Tu widzimy, sam ZTM to przyznaje, jak niewydolna jest komunikacja miejska w Warszawie. I to częściowo tłumaczy szaleńczą politykę buspasów. Ideologia ideologią, ale po prostu tej niewydolnej instytucji podłączają kroplówkę w postaci ułatwienia przejazdu, uprzywilejowania prawem kaduka. Natomiast złośliwe zwężanie ulic z gadaniem, że kierowcy "przesiądą się" do tej i tak już niewydolnej komunikacji miejskiej to już czysta ideologia, z racjonalnością nie ma nic wspólnego.
Docent marcowy
11:49, 2025-06-29