Na Ursynowie powstanie wakacyjne rolkowisko. A może nawet dwa!

Świetna wiadomość dla miłośników rolek i wrotek. Na Ursynowie powstanie rolkowisko. Stanie w miejscu, gdzie zimą działało lodowisko z Budżetu Obywatelskiego. Przy Dzielnicowym Ośrodku Kultury na Kajakowej. Jest też szansa na drugie rolkowisko - w centralnej części dzielnicy.

Rolkarze czy wrotkarze nie mają gdzie jeździć na Ursynowie. Wybierają ścieżki rowerowe i chodniki, od wielu lat czekają na swój obiekt i... wreszcie się doczekają!

Dzielnica postanowiła sfinansować budowę tymczasowego rolkowiska-wrotkowiska, działającego podobnie jak lodowisko uruchomione zimą w ramach budżetu obywatelskiego. Pomysł wyszedł od radnej Olgi Górnej z Nowoczesnej, która upomniała się o miłośników rolek.

Jazda na wrotkach czy rolkach cieszy się od lat nieustającą popularnością. Wiele osób wybiera taką właśnie formę rekreacji, niemniej brakuje wciąż infrastruktury do jej uprawiania. Warto zauważyć, że ten sport, to nie tylko jazda na wprost, ale podobnie jak w łyżwiarstwie, także trenowanie umiejętności dodatkowych, takich jak przeplatanki czy piruety, czego na drodze dla rowerów czy chodniku nie da się wykonać 

- argumentuje radna.

Rolkowisko powstanie na Kajakowej

Rolkowisko stanie w miejscu, gdzie, wcześniej działało cieszące się ogromną popularnością lodowisko, czyli przy ul. Kajakowej, pomiędzy przychodnią a Dzielnicowym Ośrodkiem Kultury "Ursynów". DOK właśnie ogłosił przetarg na firmę, która wybuduje obiekt i będzie go prowadzić.

Według planów rolkowisko wystartuje już na początku wakacji. Mieszkańcy będą mogli z niego korzystać przez 7 dni w tygodniu w godz. od 11 do 21. Prawdopodobnie na miejscu będzie można wypożyczyć rolki, kaski oraz ochraniacze, ale nie jest to jeszcze pewne.

Wiemy, że na Ursynowie takiego miejsca brakowało. Liczę na to, że będzie cieszyło się popularnością tak jak lodowisko. Będzie to idealne miejsce zarówno dla profesjonalistów, jak i początkujących. Świetne dla dzieci i dorosłych, czyli jednym słowem dla każdego

- mówi burmistrz Ursynowa Robert Kempa.

Rolkowisko, na którym ćwiczyć będą mogli także wrotkarze, będzie miało wymiary 33 na 18 metrów. Nie będzie to tor, a prostokątna powierzchnia do jazdy. Obiekt zostanie całkowicie zadaszony i ogrodzony. Znajdą się miejsca do przebrania się i odpoczynku oraz dla kibiców.

A co z wysokim Ursynowem?

Dzielnica chciałaby także, aby podobne rolkowisko powstało na wysokim Ursynowie. Bo choć na Kajakową przez Las Kabacki jest blisko z centralnej części dzielnicy, to nie każdemu jest po drodze.

- Problem w tym, że przeanalizowaliśmy pod kątem rolkowiska wiele lokalizacji i nie znaleźliśmy ani jednej, która nie miałaby ograniczeń uniemożliwiających stawianie takich obiektów - mówi burmistrz Robert Kempa.

Trwają jednak rozmowy z prywatnym "Figlowiskiem" przy al. KEN o stworzeniu rolkowiska pod jego namiotem. Jeśli dzielnica dojdzie do porozumienia z właścicielem i będzie on zainteresowany prowadzeniem wakacyjnego rolkowiska to zostanie ono otwarte na wakacje.

Na oba obiekty w budżecie dzielnicowym przeznaczono około 800 tys. złotych.

Dzielnica przymierza się do budowy stałego toru dla rolkarzy i wrotkarzy na terenie przyszłego parku nad tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy. Według koncepcji parku linearnego z 2016 roku taki obiekt miałby stanąć w towarzystwie innych obiektów sportowych na wysokości biurowca Natpollu. Ratusz zamówił w ubiegłym roku analizę możliwości posadowienia obiektów sportowych na stropie tunelu POW.

Ze wstępnych danych wynika, że da się to zrobić. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się projektowanie kompleksu. Został on wyłączony z projektu parku linearnego.