Chodnik wzdłuż Migdałowej zostanie wyremontowany. Wykonawca przebuduje go za darmo, bo... wykonując prace dla dzielnicy, miał się zagalopować i bez zezwolenia zająć teren spółdzielczy. Remontu by nie było, gdyby nie budowa kontrowersyjnego muru szkolnego boiska tuż obok.
Stary i zniszczony ciąg pieszy wzdłuż ulicy Migdałowej doczekał się po latach remontu. Dla zarządzającej ulicą Spółdzielni Mieszkaniowej “Przy Metrze” i jej mieszkańców to podwójny powód do radości. Będą mieli nowy chodnik i jeszcze nic nie zapłacą za robociznę.
- Spółdzielnia poniesie jedynie koszt zakupu materiałów - kilkanaście tysięcy złotych - oraz koszty utylizacji gruzu. Rozliczenie nastąpi po przedstawieniu przez wykonawcę dowodu zakupu po zakończeniu robót. Koszty robocizny i materiałów pomocniczych - które finansuje wykonawca - są kilkukrotnie wyższe niż nasze - mówi prezes SM “Przy Metrze” Marek Pykało.
Skąd taki rabat dla spółdzielni? Remontem zajmuje się ta sama firma, która na zlecenie ursynowskiego ratusza wybudowała mur boiska Szkoły Podstawowej nr 330. Przebudowa chodnika ma być zadośćuczynieniem za - jak tłumaczy prezes SM “Przy Metrze” - szkody powstałe na terenie między boiskiem a chodnikiem.
- Pracownicy firmy bezumownie korzystali z naszej działki, gdyż - jak twierdzi jej właściciel - dzielnica nie wskazała w postępowaniu, że brak będzie możliwości dostępu do terenu budowy od strony boiska, a terminowość wykonania zabezpieczyła ogromnymi karami. Prowadzili wyścig z czasem i - jak się wydaje - mogli być przekonani, że z drugiej strony to też teren miejski - stwierdza Marek Pykało.
Zanim jednak doszło do podpisania umowy, spółdzielnia wzywała wykonawcę do zaprzestania prac. Interwencje miały jednak nie przynosić skutku. Na miejsce została nawet wezwana policja.
- Dzięki temu uwaga wykonawcy doprowadziła do spotkania i sprawnych negocjacji warunków porozumienia, które pozwoliło na wykonanie „genialnego projektu” z żelbetonu bez dramatycznych konsekwencji dla niewielkiej rodzinnej firmy i rewitalizacją chodnika, który od dłuższego czasu wymagał interwencji, której koszty obciążają wszystkich członków spółdzielni - komentuje kwieciście całą sytuację prezes Pykało.
Nieco inaczej sprawę opisuje wykonawca. Spółdzielnia pierwotnie miała zgodzić się na korzystanie z terenu podczas budowy muru. Problem pojawił się, gdy prace były już na zaawansowanym etapie i trzeba było podjechać betoniarką. Dopiero wtedy SM “Przy Metrze” miała odmówić.
Ostatecznie skończyło się bez sądowych batalii i z korzyścią dla pieszych. Prace nad chodnikiem ruszyły na początku kwietnia. Do teraz wykonawca wyremontował już 120 metrów z zakładanych 170. Do tego chodnik zostanie poszerzony o pół metra, zaś na terenie między murem i chodnikiem na nowo pojawi się trawa.
W międzyczasie piesi będą mieli nieco utrudnione przejście wzdłuż Migdałowej. Niezadowoleni mogą być także kierowcy, którzy stracili na jakiś czas kilka miejsc parkingowych. Wykonawca zwraca się również do nich z prośbą, aby nie podjeżdżać zbyt blisko do krawężnika. Wystający przód lub tył samochodu utrudnia prace nad chodnikiem. Remont potrwa do końca miesiąca.
separatory potrzebne07:21, 19.04.2022
Separatory...
Kto na to pozwolił 08:08, 19.04.2022
W głowie mi się nie mieści jak można było wybudować taki mur... Utrudniać ludziom dostęp do boiska ot tak dla zasady
RzN09:06, 19.04.2022
Pomiędzy murem a chodnikiem powinien być skwer z fontanną. Docelowo ulica Migdałowa powinna zostać w połowie rozdzielona z pięknym parkiem i oddzielnymi wjazdami wraz ze szlabanami tylko dla mieszkańców.
RobertW10:21, 19.04.2022
Dlaczego wierzę wykonawcy a nie prezesowi Pykało który z rachunkami dostarcza nam do skrzynek ulotki swojego kumpla Pomianowskiego? Hmmm
marlena20:02, 19.04.2022
Pewnie dlatego że jesteś pachołkiem Kempy, który zlecił budowę tego szkaradnego muru
Grigorij10:39, 19.04.2022
Chodnik nie będzie szerszy na całej długości. Poszerzenie chodnika odbywa się kosztem trawnika a nie miejsc parkingowych. Tak są da zrobić np. obok boiska, ale już na wysokości sklepu z oświetleniem i wjazdów na Migdałową 5-89 nie ma trawnika pomiędzy chodnikiem a murem posesji i tutaj chodnik szerszy nie będzie...
Wielkie święto muzyczne! Startują koncerty chopinowskie
Ponieważ Ursynów docenia Koncerty Chopinowskie w Łazienkach Królewskich , to z pewnością Zarząd Dzielnicy spowoduje zmianę decyzji szefów komunikacji miejskiej i autobus linii 503, będzie się zatrzymywał przy Łazienkach Królewskich . Obecnie , mimo próśb i wniosków mieszkańców Warszawy, żeby tak było , 503 ma przystanki : na Dolnym Mokotowie przy ul.Spacerowej , a następny przy dopiero przy placu na Rozdrożu.
Senior Warszawski
00:20, 2025-05-13
Pierwsza gwiazda Dni Ursynowa 2025. Legendarny zespół!
A dlaczego nie ma informacji o kolejnych zespołach? Czegoś się boicie? wybory idą.
jimi
22:13, 2025-05-12
Kaloryfery na Imielinie gorące jak w zimie
Na Stokłosach jest jeszcze lepiej. Z ogrzewaniem mamy to samo a do tego pieniądze z naszych czynszów idą na gazetę Nasze Stokłosy która wychwala prezesa pod niebiosa. Ten człowiek to otyły i bardzo mało inteligentny łapserdak.
Ewa
19:27, 2025-05-12
Ursynów przegrywa! Prawie 700 tys. za małą działkę
Ten otyły niskorosły człowieczek Stokłos prezes Krzysztof Berliński to jedyna osoba odpowiedzialna za ten stan rzeczy.
AsiaKsi
18:59, 2025-05-12
8 1
Separatory bądź słupki - koniecznie! Popieram.