Przez tydzień, a może i dłużej, wieża ursynowskiego ratusza będzie podświetlona w barwach Ukrainy. To gest solidarności z naszymi sąsiadami.

Od wczorajszego wieczora neon z napisem Urząd Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy podświetlony jest na niebiesko i żółto. To gest solidarności z Ukrainą, której grozi inwazja Rosji.

- Założenie jest takie, że neon będzie podświetlany przez tydzień, ale zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijać - mówi burmistrz Robert Kempa.

Również we wtorek w oknie gabinetu wiceburmistrza Bartosza Dominiaka zawisła flaga Ukrainy. Dołączyła ona do wiszącej od miesięcy flagi Unii Europejskiej. Dominiakowi nasz sąsiad ze wschodu jest szczególnie bliski.

- W 2000 r. na Warsaw School of Economics w SGH napisałem i obroniłem pracę magisterską pod kierunkiem prof. Joachima Osińskiego. Tematem były relacje polsko-ukraińskie w kontekście bezpieczeństwa i integracji w Europie. Tak wówczas, jak i dziś uważam, że niezależna, demokratyczna, europejska i silna ekonomicznie Ukraina jest kluczowa dla bezpieczeństwa Polski - napisał wiceburmistrz w mediach społecznościowych.

Хай живе вільна Україна в демократичній та безпечній Європі

- napisał Bartosz Dominiak, co w tłumaczeniu oznacza: Niech żyje wolna Ukraina w demokratycznej i bezpiecznej Europie.

Od sierpnia 2020 roku w oknie gabinetu burmistrz Kempy widnieje flaga "Pogoni" - nieoficjalny symbol białoruskiej opozycji. To gest solidarności z walczącymi o wolność Białorusinami. Wywieszeniu flagi towarzyszył zgrzyt. Początkowo w oknach ratusza pojawiła się flaga reżimu białoruskiego, dopiero po zwróceniu uwagi przez mieszkańców flagę wymieniono na właściwą.