Księża wracają do kolędy. Parafia z KEN: "Tylko dla zdrowych lub zaszczepionych"

W zeszłym roku rekolekcje i kolędy musiały przenieść się przez pandemię do internetu lub zostać odwołane. Teraz - dzięki szczepieniom - księża wracają do wizyt w domach, choć z duża ostrożnością i tylko na wyraźne życzenie. Niektóre ursynowskie parafie wstrzymują się z indywidualną kolędą do wiosny.

W niektórych parafiach, gdzie odwiedzin parafian nie będzie - duchowni zdecydowali się na specjalne msze. Gromadzą one sąsiadów spod jednego adresu. Ci, którzy będą chcieli przyjąć kapłana na indywidualne kolędowanie, muszą tę chęć zgłosić wcześniej.

Tylko dla zdrowych lub zaszczepionych

Parafia Wniebowstąpienia Pańskiego przy al. KEN 101 poszła jeszcze dalej. Zdecydowała się na dwie formuły kolędowania. Msze kolędowe rozpoczynają się od razu po świętach - od 27 grudnia codziennie o godz. 18 (z wyjątkiem niedziel i świąt) przez miesiąc. Każde nabożeństwo będzie skierowane do mieszkańców innych ulic. Na pierwsze zaproszeni są parafianie z ulic: ZWM, Zamiany i Wiolinowej.

- Po mszy świętej będzie wspólne kolędowanie przy żłóbku, rozdanie wody święconej oraz obrazków kolędowych z błogosławieństwem mieszkania, aby po powrocie do domu głowa rodziny dokonała tego obrzędu poświecenia domu - informuje parafia Wniebowstąpienia Pańskiego.

Ci, którzy chcieliby przyjąć księdza po kolędzie w domu, muszą zgłosić taką chęć w kancelarii parafialnej lub zakrystii. Duchowni z al. KEN podkreślają, że będą odwiedzać domy tylko zdrowych lub zaszczepionych mieszkańców.

Karteczki w skrzynkach na listy

Księża z Kabat postanowili informować parafian o kolędzie, wrzucając karteczki do skrzynek na listy. Na każdej znajdzie się adres e-mail i data odwiedzin duchownego. Ci, którzy chcą przyjąć kapłana z parafii św. O. Pio, muszą poinformować o tym mailowo lub w kościele. Mogą też w dniu, który został zapisany na karteczce umieścić na drzwiach napis "Zapraszamy na kolędę". Do pozostałych mieszkań księża nie będą pukać.

W parafii bł. Edmunda Bojanowskiego z Kokosowej księża również planują odwiedzać mieszkańców. Będą pukać do każdego, ale jak twierdzą - zrozumieją, jeżeli ktoś z obawy przed pandemią ich nie przyjmie.

Niektóre wspólnoty w ogóle zrezygnowały z tegorocznych odwiedzin duszpasterskich. Parafie św. Tomasza z Imielina, bł. Władysława z Gielniowa i św. Apostołów Piotra i Pawła z Pyr rezygnują z kolęd indywidualnych. Zapraszają jednak do świątyń na sąsiedzką modlitwę. Być może odwiedzą parafian, gdy sytuacja pandemiczna się ustabilizuje.

- Jeszcze nie podjęliśmy decyzji, jak będą wyglądały nasze wizyty w domach parafian. Pewne jest jedno - czekamy aż się wszystko uspokoi. Najprawdopodobniej odwiedzimy mieszkańców na wiosnę - mówi ks. Maciej Koźba z parafii w Pyrach.

W parafii św. Tomasza msze święte dla sąsiadów z Imielina ruszają po świętach.