1 sierpnia minie 77 lat od bohaterskiego zrywu mieszkańców stolicy. Wspólne składanie wieńców, śpiewanie pieśni patriotycznych i zamknięta główna aleja Ursynowa - to już tradycja w naszej dzielnicy. Znamy program obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Pod urzędem dzielnicy ursynowienie oddadzą cześć powstańcom warszawskim. 1 sierpnia na maszcie przy ratuszu uroczyście wciągnięta zostanie flaga państwowa, a delegacja władz Urynowa odwiedzi okoliczne powstańcze mogiły, Tor Wyścigów Konnych i mokotowskie obchody w parku gen. Dreszera. Po Godzienie "W" na tyłach ursynowskiego urzędu odbędzie się koncert piosenek powstańczych.
- Ursynowa takiego jak dziś znamy, wtedy nie było, ale teraz jest częścią Warszawy. A obchody rocznicy Powstania Warszawskiego to święto wszystkich warszawiaków. Nawet te mało znaczące podwarszawskie wsie i miasteczka odgrywały wtedy ogromne znaczenie i były schronieniem dla wielu ludzi - mówi Janusz Maksymowicz, powstaniec, mieszkaniec Ursynowa i wiceprezes Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych.
Najważniejszym miejscem związanym z Powstaniem Warszawskim na Ursynowie jest fragment murów przy ul. Puławskiej. 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17 powstańcy zaatakowali silnie obsadzony przez Niemców tor, który był zapleczem dla sił lotniczych. Powstańcy ponieśli klęskę, siły były nierówne, hitlerowcy strzelali do nich z karabinów maszynowych, rzadko który z Polaków miał pistolet. Przy głazie upamiętniającym wydarzenia sprzed 77 lat ursynowianie i władze dzielnicy złożą wieńce i zapalą znicze o godz. 9.
Chwilę przed godz. 17 na budynku urzędu dzielnicy znajdzie się wielkie logo Polski Walczącej, pojawi się też wizerunek poety i tragicznie zmarłego powstańca Kamila Baczyńskiego, którego rok obchodzimy.
Po Godzinie "W" przed wejściem do ratusza od strony al. KEN stanie scena, na której wystąpi chór Ars Chori i Iuvenis pod dyrekcją Zbigniewa Tupczyńskiego. Razem z mieszkańcami zaśpiewają pieśni patriotyczne i powstańcze.
ZOBACZ: Tak było na ursynowskich obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego w zeszłym roku
Warszwiak XXI w 10:40, 26.07.2021
Skończmy z tym , powstania nie było na Ursynowie więc po co obchodzić . To nie nowoczesne , pamiętać o przeszłości
Kabaty Zielone10:46, 26.07.2021
"Poszli chłopcy w bój bez broni".
Dosłownie.
Chwała bohaterom, a hańba tym, którzy o wybuchu zdecydowali (Komoroskiemu, Okulickiemu czy Chruscielowi), bo gdyby Powstanie nie wybuchło to być może Warszawa byłaby zajęta jeezcze w sierpniu przez Sowietow, co prawda, ale wraz z LWP przez front dowodzony przez rodowitego Warszawiaka Konstantego Rokosowskiego.
Cik11:14, 26.07.2021
Tak, tak. W sierpniu. sowieci by zrobili. A po upadku powstania czekali kilka miesięcy, gdy Niemcy miasto wysadzali i palili ulica po ulicy. Powstanie skończyło się na początku października. Kiedy mamy rocznicę wyzwolenia miasta (no może lepiej jest w poście-zajęcia i zajecia przez system na dziesięciolecia).
Boom13:17, 26.07.2021
Z tym sierpniem i Sowietami to bym się nie rozpędzał, ale posłanie młodych ludzi do boju bez uzbrojenia, bez zapewnienia pomocy aliantów czy też Armii Czerwonej i wbrew rozkazom z Londynu to skazanie ludzi i miasta na śmierć. I dlatego zwierzchnikiem sił zbrojnych jest cywil.
Szary człowiek11:20, 27.07.2021
No cóż, o wybuchu Powstania to zdecydowali głównie Niemcy swoimi represjami, planami Festung Warschau i pomysłem skierowania wszystkich mężczyzn powyżej 16 roku życia do budowy umocnień. Znając Niemców mogło to się skończyć masakrą warszawiaków (vide plany Niemców względem Policji Granatowej w przypadku wybuchu walk - plan zakładał nawet fizyczne zlikwidowanie policjantów)
MrFrosty11:32, 26.07.2021
raczej słaba okazja do robienia festynu
On02:09, 29.07.2021
Fakt, że tekst jest niespójny i chaotycznie napisany ale gdzie jest mowa o festynie?
egon17:30, 26.07.2021
im dalej od Powstania tym więcej powstańców ( żyjących) , jak kiedyś zbowidowców
AS09:45, 27.07.2021
Armia Czerwona przynosi wyzwolenie masom robotniczo-chłopskim! Powszechna edukacja, służba zdrowia, obowiązek szczepień, elektryfikacja, edukacja, budownictwo mieszkaniowe dla ludzi. AK walczyło o Polskę obszarników i burżuazji. O Polskę wyzysku, pracy za grosze, biedy, chorób, nacjonalizmu katolicko-radykalnego i patriarchatu. PRL dał równe prawa kobietom - dostep do edukacji, urlopy macierzyńskie, PRL budowała żłobki i przedszkola. Sanacja inwestowała tylko w armię która i tak była **** warta.
Szary człowiek11:16, 27.07.2021
Taak, kolejny lewak, który nie zna historii. Brat mojej babci musiał uciekać z Polski, bo dostał wyrok za to, że był w ochronie sztabu AK (po wojnie nie konspirował i nie był żołnierzem wyklętym), jego siostra i bracia byli szykanowani do lat siedemdziesiątych, mojej babci się upiekło, bo wyszła za mąż za obcokrajowca i jej się nie czepiali. Moi rodzice - inteligenci - nigdy nie wysłali mojego brata i mnie na jakiekolwiek kolonie, bo zarabiali kilka złoty za dużo (dosłownie kilka). Wyjeżdżały dzieci sprzątaczek i robotników - inteligencji się nie należało. Mojej rodzinie odebrano dom i wsadzono tam lokatorów z kwaterunku - w pewnym momencie moja rodzina nie miała w tym domu nawet jednego pokoju, ale wszelkie opłaty musieliśmy uiszczać. W przeciwieństwie do lokatorów, którzy i tak czynsze mieli symboliczne. Ten tak wychwalany PRL rozdawał tak wszystko, bo zabrał wcześniejszej takim rodzinom, jak moja - pracującym normalnie ludziom, którzy mieli tę przypadłość, że nie byli komuchami...
Ireneusz10:36, 29.07.2021
Niezwykle wymownie pod względem patriotycznym i historycznym brzmi dźwięk sygnałowy docierającej syreny, która honorowo przypomina o wartości powstania oraz znaczeniu godziny "W".
W sercach pojawia się wtedy godność i szacunek dla racji powstańczego pokolenia stolicy, a także poczucie umiłowania wartości ojczystych - nawet wobec współczesnych czasów.
To śmiała choć nadal trudna chwila jaka zawsze podnosi poczucie polskości na duchu i budzi skarby wyższych uczuć honorowych dla kraju i dotąd interpretuje przewodnią myśl powstania czyli niezależną formę wolności.
Ten pozytywny moment uskrzydla poczucia i obowiązek uczestniczenia w dowolnych tematycznie-patriotycznych aczkolwiek zróżnicowanych uroczystościach jakie strukturalizują logicznie i narodowo.
Zoorganizowanie kulturalnych i różnych obchodów to pozytywna idea, która podkreśla znaczenie wydarzeia i kultywuje tradycje historyczno-krajowe.
Puaulo16:47, 01.08.2021
Niech żyje Polska!!! Niech żyją bohaterscy powstańcy! Dzięki nim mówimy po polsku. Niech żyją po strokroć!
Analityk23:25, 01.08.2021
Precz z Polskim nacjonalizmem! AK to bandytów banda! Miasto zniszczyli i przez nich zginęły tysiące! Sanacyjna banda na Londynskim żołdzie
6 3
Warszawiaku z Koziej Wólki.
Poczytaj trochę o okolicach Ursynowa i Lasu Kabackiego w 1944 ,to MOŻE trochę zmądrzejesz.
Ja cię tu edukował nie będę.