Tłumaczenia pisemne, choć nieraz bardzo wymagające, mają tą zaletę, że wykonująca je osoba z reguły dysponuje sporą ilością czasu na ich wykonanie oraz możliwością skupienia się prawie wyłącznie na swojej pracy. Sprawa ma się zupełnie inaczej w przypadku tłumaczeń ustnych, a zwłaszcza tłumaczeń symultanicznych, które wymagają nie tylko dużych umiejętności lingwistycznych, ale i odpowiednich predyspozycji interpersonalnych.
W praktyce istnieje kilka różnych rodzajów tłumaczeń ustnych, czyli tłumaczeń polegających na pośrednictwie w komunikacji pomiędzy dwoma lub więcej rozmówcami, którzy nie posługują się tym samym językiem. Jedną z najbardziej wymagających form tłumaczenia ustnego jest bez wątpienia tłumaczenie symultaniczne (https://www.reddotranslations.pl/pl/). Na czym ono polega?
Tłumaczenie symultaniczne to inaczej tłumaczenie równoczesne. Wykonywane jest ono na bieżąco, równocześnie z wypowiedzią osoby mówiącej. Dzięki takiej formie osoby, dla których tłumaczenie symultaniczne jest wykonywane, natychmiast poznają pełen sens przetłumaczonej wypowiedzi. Ten sposób tłumaczenia, choć bardzo ułatwiający komunikację i przyśpieszający jej prowadzenie, wymaga od tłumacza określonych umiejętności, dużego skupienia oraz dysponowania odpowiednimi do tego predyspozycjami. Jakimi dokładnie?
Oprócz umiejętności oraz odpowiednich predyspozycji, dla każdego tłumacza ważny jest również systematyczny trening oraz uczestnictwo w szkoleniach, które przygotowują go do tego niełatwego zawodu.
Z tłumaczeniem symultanicznym spotkać się można przede wszystkim tam, gdzie w jednym miejscu przebywa spora liczba osób z różnych krajów, nie zawsze posługujących się tym samym językiem. Głównie są to wszelkiego rodzaju konferencje, kongresy, sympozja naukowe i inne międzynarodowe zgromadzenia. Podstawowe trudności tłumaczenia symultanicznego tkwią w tempie jego wykonywania oraz braku możliwości przerwania mówcy, co oznacza również brak możliwości poproszenia o powtórzenie wypowiedzianego przez niego zdania czy zwrotu.
Nowy plac zabaw na Ursynowie już otwarty
I teraz wzorem tych wszystkich nowych inwestycji plac powinien być dostępny tylko dla członków spółdzielni Na Skraju.
Cień mgły.
06:42, 2025-08-06
Co dalej z wiaduktem na Pileckiego?
Jak ja kocham urzednikow ktorzy wiedza lepiej co bedzie lepsze dla ludzi .Skasowac wiadukt wydzielic pasy do skrętu taak bedzie napewno taniej ale czy lepiej napewno nie .I jeszcze ci urzednicy co mieszkają ...napewno nie na ursynowie ale przeprowadzili analizy..
Wiedzący
00:27, 2025-08-06
Kolejna ulica na Ursynowie do remontu
Dziwne... Jeżdżę tędy niemal codziennie i nie zauważyłem rażących mankamentów drogi, które kwalifikowałyby ją do remontu. Już prędzej Migdałową należałoby wyremontować, bo wyglada jak poligon czołgowy.
Paulo
20:31, 2025-08-05
Pędzący pojazd o wyglądzie roweru. Posypały się mandaty
I znowu lokowanie produktu.
Paulo
20:27, 2025-08-05
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz