Zamknij

Dodaj komentarz

Kontrowersyjna sprzedaż działki na Ursynowie. Kiedyś był tu schron

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 11:14, 23.10.2025 Aktualizacja: 14:43, 27.10.2025
13 Działka na sprzedaż na ul. Kłobuckiej (ukosne.um.warszawa.pl) Działka na sprzedaż na ul. Kłobuckiej (ukosne.um.warszawa.pl)

Działka przy ulicy Kłobuckiej, która kilka miesięcy temu była bohaterem burzliwych dyskusji radnych, oficjalnie trafia na sprzedaż. Cztery parcele ze zrujnowanymi budynkami i dawnym schronem zostaną wystawione na przetarg za 17 milionów złotych. Ratusz przekonuje, że pieniądze pójdą na parki i termomodernizacje szkół.

Wkrótce zostanie ogłoszony ustny nieograniczony przetarg na sprzedaż prawa użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowych zabudowanych o łącznej powierzchni ponad 3 tysięcy metrów kwadratowych

- informuje stołeczny ratusz.

Do sprzedaży przeznaczono cztery działki na zachodnim skraju Ursynowa - przy ul. Kłobuckiej 23, dosłownie w cieniu bloku wybudowanego kilka lat temu. Ich łączna powierzchnia to 3364 metrów kwadratowych. Cena wywoławcza wynosi netto 17 milionów złotych (razem z budynkami).

To właśnie te budynki i dawny zrujnowany schron wywołały awanturę kilka miesięcy temu. Radna Melania Łuczak z Miasto Jest Nasze oraz radny Dariusz Figura z PiS pytali, dlaczego miasto wyzbywa się nieruchomości, które mogą służyć ochronie cywilnej ludności.

"Ten schron do niczego się nie nadaje"

Ratusz już oficjalnie przeznaczył teren na sprzedaż. Argumenty radnych już w kwietniu stanowczo odrzucał.

Obiekt nie figuruje w jedynym dostępnym informatorze o miejscach ukrycia, tj. aplikacji "Schrony", przygotowanej przez Państwową Straż Pożarną, w której można sprawdzić lokalizacje miejsc ukrycia. Obiekt nie posiada również statusu schronu w rozumieniu przepisów ustawy z 5 grudnia 2024 r. o ochronie ludności i obronie cywilnej, stąd brak możliwości wykorzystania tej nieruchomości na potrzeby realizacji zadań obronnych

- mówiła Monika Beuth, rzeczniczka ratusza.

Dziś miasto przekonuje, że sprzedaż działki to jedyne rozsądne rozwiązanie.

Decyzja dotycząca sprzedaży została poprzedzona szczegółową analizą możliwości wykorzystania tej nieruchomości na szeroko rozumiane cele miejskie. Dzieje się tak za każdym razem przed przeznaczeniem miejskich działek do zbycia.

Potrzeby dzielnicy Ursynów w zakresie budownictwa komunalnego są aktualnie zaspokojone. W bliskim sąsiedztwie sprzedawanej nieruchomości funkcjonuje osiedle budynków komunalnych oraz planowana jest realizacja dużego osiedla w ramach budownictwa społecznego

- przekazała dzielnica.

- Z tych względów pozostawienie nieruchomości w jej obecnym stanie w zasobie miasta generuje jedynie koszty obciążające corocznie budżet miasta stołecznego Warszawy, w tym opłaty z tytułu użytkowania wieczystego gruntu oraz wydatki związane z zabezpieczaniem nieruchomości i utrzymaniem porządku na jej terenie - tłumaczy ratusz.

Deweloper postawi tu blok mieszkalny

Dla terenu na Kłobuckiej w 2021 wydano już decyzję o warunkach zabudowy - na budowę bloku. Nabywca ziemi będzie mógł więc zburzyć zrujnowane obiekty i wybudować nowe bloki, co akurat w tym rejonie Ursynowa nikogo nie dziwi. To dynamicznie rozbudowująca się część dzielnicy, bloki powstają tu jak grzyby po deszczu.

Ratusz próbuje uspokoić opinię publiczną także przeznaczenim środków ze sprzedaży działek. Przypomnijmy, cena wywoławcza to 17 mln złotych netto, ostateczna może być nawet kilka razy wyższa.

- Środki uzyskane ze sprzedaży zostaną w większości przeznaczone na realizację inwestycji dzielnicowych, wspierających kompleksowy rozwój dzielnicy Ursynów - informuje ratusz.

Wśród planowanych działań finansowanych z tego źródła znajdują się między innymi termomodernizacje szkół i przedszkoli, w tym Zespołu Szkół przy ulicy Koncertowej, a także budowa i modernizacja dróg lokalnych, takich jak ulica Gawota i ulica Farbiarska.

Najbardziej interesujące są jednak plany zakupu nowych gruntów pod tereny zielone. To ma być odpowiedź na zarzuty, że miasto wyprzedaje miejskie działki. W planach są dwa duże projekty: wykup działek w rejonie parku Polskich Wynalazców za około 10 milionów złotych oraz wykup działek na Stokłosach pod planowany park na Placu Wielkiej Przygody, również za około 10 milionów złotych. Dodatkowo miasto chce kupić grunt pod ogród zabaw dla dzieci w rejonie ulic Iwanowicza-Szajnowicza, Zaruby i Dembego.

[ZT]36815[/ZT]

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Przetrwało 200 tys. lat, nie przetrwa deweloperów?

Może uda się wykonać system zasilania jeziorka w wodę opadową w tym z dachów okolicznych budynków. Szkoda jednak, że w pobliżu powstały duże budynki które zrujnowały lokalne środowisko. Teraz może uda się ograniczyć dalszą dewastację tego terenu.

RoBa

17:19, 2025-11-18

Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom

Lenarczyka optowanie za pozostawieniem blaszaka nic nie kosztuje, robi sobie poparcie jako polityk i radny, natomiast spółdzielnia traci możliwość uzyskania kwoty nadwyżki z ewentualnej inwestycji, nawet ograniczonej do 4 pięter, na remonty starych bloków. Ciekawe czy mieszkańcy łatwo zaakceptują np. 100% podwyżki na fundusz remontowy? I ciekawe czy dobrze będzie dalej mieszkać obok blaszaka (nawet po remoncie - chyba nieopłacalnym). Tak jest gdy do interesu mieszkańców i Spółdzielni swoje trzy grosze wsadzają politycy!

wi-ki

16:26, 2025-11-18

Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom

Komuniści zbudowali naszą dzielnicę a kapitaliści ją niszczą. Był zamysł, żeby między blokami nie było samochodów tylko drzewa i przestrzeń do rekreacji i wypoczynku? To po co zabudowywać wszytstko co się da? Wcisną takiego betonowego molocha z parkingiem podziemnym a potem rano o 7:00 zacznie się wylewać na ulicę to całe ustrojstwo. To samo będzie po 16:00.Dla mnie Ursynów był fajny, a mieszkam tu już 45 lat, dopóki nie zaczęto wciskać bloków gdzie popadło zabierając mieszkańcom miejsca parkingowe i skwerki do odpoczynku. Łapy won od zieleni. Według mnie ten koszmarny pawilon można zburzyć ale w jego miejsce pistawić coś nowoczesnego z lokalami usługowymi i sklepami dla mieszkańców.

Jacek

11:03, 2025-11-18

Tu będą nowe drzewa! Rusza sadzenie na Ursynowie

Tylko na Wąwozowej, na zachód od wyjścia z metra, idąc wzdłuż NASK, jest wyschniętych kilkanaście kikutów i tyleż miejsc, w których kiedyś były drzewa. Ale włodarzom trudno to dostrzec...

zaq

11:00, 2025-11-18

0%