Spanikowani rodzice i niepokój wśród wychowawców. W ursynowskich przedszkolach wykryto szkarlatynę! Na razie to pojedyńcze przypadki, ale wszyscy już obawiają się, że choroba się rozniesie i dojdzie do epidemii.
Szkarlatyna atakuje głównie w okresie jesienno-zimowym. Jednak w ursynowskich przedszkolach dopiero teraz daje o sobie znać. Grupa dzieci chorujących na szkarlatynę na razie jest nieliczna. To jednak choroba zakaźna, więc rodzice boją się o swoje pociechy. Czy słusznie?
Przypadki szkarlatyny odnotowano między innymi w przedszkolach przy Tanecznej oraz Hawajskiej.
- Na razie dzieci chorujących jest niewiele. Ale słyszałam, że rodzice są zaniepokojeni – mówi pracownik przedszkola przy ulicy Tanecznej.
Płonica dotyka głównie dzieci w wieku od 3 do 7 lat. Wywoływana jest przez paciorkowce typu A. Szkarlatyna często mylona jest z anginą – w początkowej fazie ma podobne objawy. U dziecka występuje wysoka gorączka nawet do 40 stopni, zaczerwienione migdałki i ból gardła. Dopiero po kilku dniach na ciele dziecka pojawia się drobna wysypka oraz zaczerwienienie skóry.
Płonica przenosi się drogą kropelkową, a także poprzez zainfekowane przedmioty. Przy pierwszych niepokojących objawach bezwzględnie należy udać się z dzieckiem do lekarza. Nieleczona szkarlatyna może nawet doprowadzić do śmierci.
Na razie nie wymyślono skutecznej szczepionki na tę chorobę.
upss13:38, 25.03.2014
"Grupa dzieci chorujących na szkarlatynę na razie jest nieliczna. " - no to gdzie jest ta epidemia?
"Nieleczona szkarlatyna może nawet doprowadzić do śmierci." - litości... w ten sposób to można pisać o chorobach przewlekłych a nie o ostrej zakaźnej, leczonej antybiotykami.
BELL09:22, 30.03.2014
Przedszkole 159 na Tanecznej jest rzeczywiście zamknięte, ale z powodu przebudowy, nie sugerujcie epidemii, tak to już jest, że dzieci chorują........
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
Chyba upss nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Przecież w artykule nie ma mowy o trwającej epidemii. Ja też boję się o swoje dziecko