Sześć chórów i aż 28 różnorodnych utworów - od religijnych, przez patriotyczne, po rozrywkowe. Sobota na Zielonym Ursynowie upłynęła pod znakiem muzyki chóralnej. A że w naszej dzielnicy prężnie działa co najmniej kilka zespołów wokalnych - wieczór można zaliczyć do udanych.
Ursynowski Festiwal Muzyki Chóralnej w tym roku miał wiele twarzy. Nie tylko dosłownie, dzięki licznym chórzystom, którzy brali udział w przeglądzie, ale też dzięki bogactwu repertuaru. Sześć zespołów wokalnych z Ursynowa oraz z Grodziska Mazowieckiego zaprezentowało w kościele pw. św. Piotra i Pawła w Pyrach utwory skrajnie odmienne.
Zaczęło się od "Marszu Mokotowa" - słynnego hymnu powstańczego w wykonaniu chóru "Ursynovia Cantabile" działającego przy Uniwersytecie III Wieku SGGW. Po chwili przenieśliśmy się do Paryża, by później zatopić się w "Modlitwie obozowej" wykonanej przez Vox Cordis z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego. Ursynowskie i nie tylko chóry przeniosły nas w świat refleksji, zadumy, ale i radości.
Krzysztof Łazutka, kompozytor, organista z parafii przy al. KEN, brawurowo wykonał własną interpretację utworu "Canon" Pachelbela, kojarzącego się z popową piosenką The Farm's "All together now", gdzie autorzy wprost czerpią z akordów oryginalnego kanonu.
Bardzo dobry występ zaliczył dzielnicowy chór Iuvenis pod dyr. Jakuba Kaczmarka, który zaprezentował cztery różnorodne utwory współczesnych kompozytorów. Chórzyści z roku na rok prezentują coraz lepszy poziom. Wykonanie fragmentu Concerto n. 32 Dmytra Bortniansky'ego zauroczyło słuchaczy. Świetne występy miały też zespoły Ars Chori z Ursynowa, Cantate Domino z parafii Ofiarowania Pańskiego oraz Cantata z Grodziska Mazowieckiego.
Dostojnie i mocno zabrzmiał końcowa Modlitwa o pokój Norberta Blacha, zaśpiewany wspólnie przez wszystkie chóry uczestniczące w ursynowskim przeglądzie. Miejmy nadzieję, że za rok usłyszymy jeszcze więcej chórów i jeszcze więcej wykonań.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z FESTIWALU:
Ursynów16:23, 30.09.2018
BRAWO IUVENISY!!!!!
Widz19:39, 01.10.2018
Widać, ze informacje o chórach są rozpisane po bratersku, zamiast po równo.
I w mojej subiektywnej ocenie kilka chórów jednak lepiej wypadło od tego najbardziej wychwalanego przez Redaktora. Najmłodszy stażem chór musi jeszcze poćwiczyć śpiew a capella!
Ursynów14:32, 03.10.2018
I znowu Pan Sitterle na nich najeżdża! Oczywiście, że muszą poćwiczyć, w końcu skoro jak sam Pan powiedział - są najmłodsi stażem, ale rozwijają się znakomicie :)
Pan Panie Sitterle jest chyba jedynym, który się ich czepia! To sie nazywa obsesja :)
Skąd takie emocje?
Radni Ursynowa przeciwko prohibicji w Warszawie
ten radziwił..... nie odzywaj się lepiej
zbój Madej
13:25, 2025-08-27
Radni Ursynowa przeciwko prohibicji w Warszawie
Zakaz niczego by nie rozwiązał. Alkoholizm to problem społeczno-kulturowy. Wielu ludzi po prostu musi się schlać, inaczej nie wytrzymają sami ze sobą. Ostatnio tuż przed 22:00 kupowałem w "Żabce" piwo - bezalkoholowe, bo ja się nie lubię tak znieczulać, ale pszeniczne piwo mi smakuje. Za mną kobieta, na oko 35 lat, typ "silna niezależna", ubranie pieczołowicie skomponowane na "luzackie", na uszach słuchawki Bluetooth. Przede mną chyba ze dwie osoby, ona ostatnia. W dłoni "małpka" jakiegoś mocnego, kolorowego badziewia. I pytanie, zadane nieco histerycznym głosem "pan ostatni"? Tia. Wyczuwało się panikę, czy się wyrobi przed zamknięciem. Najchętniej to by to pewnie walnęła "na hejnał", od razu w sklepie. Takich ludzi są tysiące. Jak się im zrobi "prohibicję", to z samego strachu będą kupowali więcej. Bo co jak zabraknie?! Sznur! Niech urzędasy zrobią tak, żeby ludzie nie mieli piekła w życiu, to i chlać nie będą.
Irfy
13:21, 2025-08-27
Radni Ursynowa przeciwko prohibicji w Warszawie
Otwarty Ursynow urósł w moich oczach. Oby tak dalej! Moze i alko nie jest źle ale co poniektórzy go używać nie umieją i trzeba im w tym pomóc.
Kabaciarz
13:10, 2025-08-27
Radni Ursynowa przeciwko prohibicji w Warszawie
Wiadomo, że ten kto chce się napić - się napije po 22.00 , ale chodzi o to, żeby kolejni, którzy jeszcze nie piją nie mieli możliwości wciągnięcia się w to g. alkohol to syf. kultywowanie tej substancji przez polityków jest wyrazem ich głupoty i ignorancji.
Szuszu
12:38, 2025-08-27