Dojazd z Wilanowa na Ursynów ulicą Orszady niemożliwy? Tak sugeruje popularny serwis z mapami. Tymczasem ulica jest całkowicie przejezdna, a nieświadomi kierowcy nadrabiają nawet 9 km drogi.
Ulica Orszady to niewielka, ciągnąca się pod górę wzdłuż ursynowskiego odcinka skarpy warszawskiej uliczka na Wilanowie. I chociaż daleko jej do takich arterii jak al. KEN, a w dodatku jest jednokierunkowa, to kierowcy często z niej korzystają. Nic też dziwnego - to najszybszy i najprostszy sposób na dostanie się z Miasteczka Wilanów na Ursynów.
Nie każdy jednak zna warszawskie ulice, a co dopiero takie uliczki. Dlatego też wielu kierowców wykorzystuje popularne - jeśli nie najpopularniejsze - w Polsce usługi nawigacji Google Maps. Te natomiast sugerują, że samochodem ulicą Orszady... nie da się przejechać.
- Google Maps uparcie pokazują brak możliwości dojazdu na Ursynów z Wilanowa ulicą Hlonda (która na końcu krzyżuje się z ul. Orszady - dop. red.). Trasy taksówek i dostawców prowadzą na około o 6-10 km dłużej! - pisze do nas pani Kate, która zwróciła uwagę na problem.
Dla przykładu - Google Maps wyznacza dwie trasy ze Świątyni Opatrzności Bożej przy ul. Hlonda 1 do skrzyżowania ul. Rosoła z ulicami Wesołą i Panoramiczną. Jedna prowadzi przez al. Rzeczypospolitej - al. Wilanowską - Dolinę Służewiecką - Rodowicza "Anody" - Rosoła. Długość ok. 6,5 km. Druga przez al. Rzeczypospolitej - Branickiego - Przyczółkową - Korbońskiego - Rosnowskiego - Rosoła. Blisko 9 km. Tymczasem jadąc ul. Hlonda i dalej Orszady, Imbirową, Nowoursynowską i Panoramiczną trasa wyniosłaby zaledwie niecałe 2 km.
źródło: Google Maps
Aktualnie według Google Maps ul. Orszady na Ursynów można dostać się jedynie pieszo lub rowerem. Czy to oznacza, że ulica została zamknięta dla samochodów? Nic z tych rzeczy - droga cały czas jest przejezdna dla wszystkich pojazdów. Do tego, znajdując się dostatecznie blisko ul. Orszady, nawigacja pokaże już poprawną trasę.
źródło: Google Maps
Z czego wynika pomijanie trasy przez ul. Orszady? To pewnie wie tylko Google. Być może z czasem problem zniknie - brak uwzględniania drogi przy wyznaczaniu tras został zgłoszony. Natomiast kierowcy, którzy znają ulicę Orszady, mogą bez obaw z niej korzystać. Ci, którzy nie znali, teraz będa wiedzieli, że są szybsze sposoby na dostanie się z Wilanowa na Ursynów.
tak, ta ulica nie powinna być dla samochodów
MrFrosty09:47, 06.08.2021
tak, ta ulica nie powinna być dla samochodów
abc10:03, 06.08.2021
Drogi autorze. Nawet na zdjęciach widzimy, że odcinek ul. Orszady jest oznaczony jako strefa zamieszkania. Zapewne to jest przyczyną niewyznaczania tą ulicą tras międzydzielnicowych. Zupełnie zresztą słusznie, bo ta ulica nie nadaje się do zwiększonego ruchu.
s.10:19, 06.08.2021
Myślę, że po otwarciu tunelu POW i wiaduktów łączących Ursynów z Wilanowem będzie można rzeczywiście zamknąć Orszady dla ruchu samochodowego. Póki co jest niezbędna.
meme13:25, 06.08.2021
Nadrabialiby jeszcze mniej gdyby w końcu, po ponad 20 latach oczekiwania, wybudowano Ciszewskiego-bis... No ale na drodze "słowiki"...
Kon33014:23, 06.08.2021
Ginace papiery, uchylane decyzje i tak przez 20 lat.. az pojawiaja sie slowiki. To nie jedyne miejsce smierdzacej zgnilizny urzedniczej na ursynowie. Wybierani przez nas nic z tym nie robia, tymczasem urzednicy niewybierani po cichutku robia walki.
ats17:58, 06.08.2021
Problem z ursynowem jest taki, że nawet jak już uprzątniesz te decyzje i ginące papiery, to jest nowa plaga - "dzielnicowe świry" czy jak kto woli "AKTYWIŚCI", którzy najchętniej obróciliby tą dzielnicę w las lub inną puszczę, bo oni z aut nie korzystają (po co zapuszczać się dalej jak za dolinkę) i ogólnie auta to zło, więc wycinają miejsca parkingowe, wlepiają progi na 2-pasmowych alejach i tworzą inne głupoty.
WAW13:01, 10.08.2021
A po co Ciszewskiego bis jak jest Rosnowskiego, a za chwile będzie otwarta autostrada?
66608:01, 16.08.2021
Sójki
Sąsiad15:11, 06.08.2021
I bardzo dobrze, że tak sugeruje. Powinna być tylko dla jednośladów i pieszych. Nie nadaje się na ulicę tranzytową.
ats17:56, 06.08.2021
Tak tak, najlepiej niech z całego ursynowa znikną ulice i aleje, a zostaną się uliczki między blokami z wielkiej płyty i DDRy.
A potem płacz, bo karetka jeździła 20 minut dookoła zaszlabanowanej enklawy z wielkiej płyty xD
Albo że się w korku stoi jak się nie chce biegać do autobusu czy metra.
Dopóki nie będzie dobrego podjazdu w tamtą okolicę (tj. nie na zadupiu świata Korbońskiego i dopiero prawie że dolinką), to ta droga i tak będzie wykorzystywana, bez względu na to co roszczeniowi pedalarze i ujadający na wszystko aktywiści sobie będą uważać..
Kierownik ruchu15:53, 09.08.2021
Czytając te komentarze można odnieść wrażenie, że okoliczni mieszkańcy nie chcą, aby ulicą im ktoś jeździł i najlepiej ją zamknąć. Pytanie tylko ile razy Wy jeździcie komuś "pod oknami" i macie to gdzieś nie zastanawiając się wtedy, co inni czują. Takie to polskie sam innym będę jeździł ale pod moim to już nie wolno. I tak macie dobrze bo ulica teraz jest jednokierunkowa i progi co 10 metrów. Pozdrawiam i będę jeździł tak samo jak inny niech jeżdżą koło mnie :-)
DICK08:00, 16.08.2021
Abstrahując od tego, że tam w ogóle nie powinno być mieszkańców, bo to rezerwat.
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
Chcieliście Rafałka od planeta płonie który bezrefleksyjnie przyklepuje wszystko, co unijne to poproszę płaćcie i płaczcie. Skończeni kretyni głosują na PO
Fajnopolactwo to zak
00:09, 2025-07-21
"Piłka lata tu jak chce". Fatalny stan na Dembowskiego
Gospodarz miasta woli jak 700 tysięcy złotych pójdzie z pieniędzy podatników w Warszawie na „Łuk LGBT+" zaproponowany przez Linusa Lewandowskiego, aktywistę LGBT ze Stowarzyszenia Homokomando. Prezydent Trzaskowski nie widzi problemu, bo to budżet obywatelski.
OnPaste
17:08, 2025-07-20
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
W mym prywatnym odczuciu jako spłdzielczyni nasz prezes to nikczemny łajdak, kłamczuch i osoba podła. Uważam, też jeżeli do rad nadzorczych będziemy wybierać leśnych dziadków i babcie z demencją pan prezes będzie skutecznie zamieniał naszą spółdzielnie w slums z wysokimi czynszami. Rodziny beda się wyprowadzać a mieszkania kupią fliperzy i wynajmą komukolwiek i będziemy mieli więcej pobić, gwałtów i awantur i po agencji towarzyskiej na klatce. Zamiast podnosić czynsze ograniczyć wydatki na zarząd.
Stokłoska
16:40, 2025-07-20
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
Rosną pensje, rosną ceny. Dziwne gdyby tylko rosły pensje. W Internecie można się doszukać, że średnia pensja brutto w stolicy to ponad 9400 zł.
xyz
14:01, 2025-07-20
17 26
Tak, ta ulica powinna być dla samochodów.